Sport

Po zeszłorocznym, zakończonym zdobyciem tytułu Mistrza Polski i Wicemistrza Europy w kartingu w kategorii Mini Rotax Max (do lat 13) sezonie, młody żelechowianin - Piotr Wiśnicki - rozpoczął kolejny sezon w kategorii JUNIOR MAX. Po raz kolejny przejście do wyższej kategorii wiekowej młodego reprezentanta teamu Wyrzykowski Motor Sport odbyło się w oparciu o wydaną na podstawie dotychczasowych sukcesów zgodę władz Polskiego Związku Motorowego. 11-letni wówczas zawodnik był najmłodszy spośród stawki i przez cały sezon ścigał się z dużo starszymi od siebie kierowcami.

W niedzielę startuje IV edycja Gminnej Ligi Halowej Futsal Cup. Tym razem w hali Szkoły Podstawowej w Dąbrowie zagra aż 15 drużyn. Najlepszą ekipę, która wzniesie Puchar Wójta Gminy Łaskarzew, poznamy 7 lutego. Zainteresowanie drugimi co do wielkości rozgrywkami halowymi w powiecie, z roku na rok jest coraz większe. - Łącznie chęć gry wykazało aż 18 zespołów jednak ze względów techniczno-organizacyjnych nie mogliśmy wszystkim umożliwić gry. Liga z udziałem 15 drużyn rozpocznie się 29 listopada i potrwa do 7 lutego. Rozegramy czternaście kolejek, co da nam 100 godzin emocjonujących spotkań ? zaznacza organizator GLH Filip Rutkowski z KS Snajper Sośninka.

Zespół Wybrzeże Klatki Schodowej został zwycięzcą Turnieju Halowego ?Snajper Cup? rozgrywanego w Szkole Podstawowej w Dąbrowie z siedzibą w Woli Łaskarzewskiej. Impreza była sportowym preludium przed rozpoczynającą się w niedzielę IV edycją Gminnej Ligi Halowej Futsal Cup. Wczoraj na starcie turnieju stanęło siedem drużyn. Po fazie grupowej wyłoniono cztery najlepsze. W fazie półfinałowej nie zabrakło emocji. Wisła Podwierzbie w regulaminowym czasie gry zremisowała 2:2 z Wybrzeżem Klatki Schodowej. W serii rzutów karnych 2:0 wygrał WKS. Drugim finalistą został Krimen Pilczyn, który pokonał Dream Team 2:1.

- Smucą stracone punkty na początku rundy, bo koniec był przyzwoity. Czas pokazał, że idziemy w dobrą stronę. Trzeba się było zastanowić nad 2-3 transferami i będzie wiosną dobrze ? ocenia rundę jesienną w wykonaniu swoich podopiecznych trener Wilgi Garwolin Sergiusz Wiechowski. GKS w 17 spotkaniach zdobył 19 punktów. Pięciokrotnie sięgnął po całą pulę, czterokrotnie remisował, poniósł osiem porażek. Dało to ostatecznie 14. miejsce na półmetku IV-ligowych zmagań. Tyle samo oczek, co Wilga ma 11. KS Raszyn. Wydaje się, że aby być pewnym utrzymania, trzeba na koniec sezonu trzeba być w czołowej ?10?. Na półmetku zmagań zespół z Garwolina do 10. Znicza II Pruszków traci cztery oczka.

Rezerwy Wilgi Garwolin nie powiększyły dorobku punktowego w ostatnim meczu rundy jesiennej. GKS przegrał na wyjeździe z Legionem Warszawa 1:3. Wynik spotkania został ustalony przed przerwą. Mecz w stolicy rozpoczął się po myśli gości. W 15. minucie rzut rożny bił Arkadiusz Zalewski, a piłkę głową do bramki skierował Tomasz Biernacki. W kolejnych minutach okazję do podwyższenia wyniku miał Marek Jasiński. Napastnik wyszedł na czystą pozycję, ale jego strzał minął bramkę.

Plan na ostatnie mecze rundy jesiennej Wilga Garwolin wypełniła w 100 procentach. Siedem punktów w ostatnich trzech spotkaniach daje nadzieję na to, że wiosna w wykonaniu podopiecznych Sergiusza Wiechowskiego będzie lepsza. Jesienne ostatki z Żyradowianką zakończyły się wygraną GKS 4:0 (2:0). Dla obu zespołów mierzących się przy Sportowej ostatnia gra rundy jesiennej była niezwykle istotna. Przegrany do piłkarskiej wiosny przystępowałby z dużą stratą do bezpiecznego ?niespadkowego? miejsca. Wydaje się, że będą to pozycje 10-11.

Zaledwie 45 minut potrzebowali kadeci GTS Wilgi Garwolin aby pokonać MUKS Huragan II Wołomin 3:0 (15, 15, 10) w meczu mazowieckiej II ligi. Do końca rundy zasadniczej podopieczni Jakuba Sokołowskiego zagrają jeszcze dwa spotkania. Wygrana jednego z nich powinna dać młodym zawodnikom z Garwolina awans do fazy play-off. Dzisiejsze spotkanie z drużyną zamykającą tabelę było jednostronnym widowiskiem. W każdym secie kadeci GTS szybko budowali wysoką przewagę nad rywalami. Goście ustępowali miejscowym nie tylko umiejętnościami, ale także warunkami fizycznymi. Wygrane partie do 15 i 10 w pełni obrazują różnicę przynajmniej jednej klasy między obiema drużynami.

Ponad dwa miesiące musieli czekać kibice Wilgi Garwolin na zwycięstwo swojej drużyny. GKS pokonał na wyjeździe ostatni w tabeli KS Warka 2:1 (0:0). Gol na wagę trzech punktów padł tuż przed gwizdkiem kończącym mecz. W niedzielę ostatnie spotkanie rundy jesiennej z Żyrardowianką. Spotkanie na boisku beniaminka, który nie radzi sobie po awansie do IV ligi, Wilga musiała wygrać za wszelką cenę. Jest szansa, żeby niezbyt udaną rundę zakończyć na przyzwoitym 12. miejscu w tabeli.

Pierwszej porażki w drugim meczu sezonu doznali siatkarze 4CV. SPS uległ Sparcie Grodzisk Mazowiecki 2:3 (-22, 23, -20, 16, -12). Do kadry we wczorajszym meczu wrócił rozgrywający Paweł Grabowski. Tym razem trener Jakub Sokołowski w roli pierwszego atakującego wystawił Krzysztofa Zawiszę a nie Kamila Trzpila. Kontuzjowanego Krzysztofa Kisiela po raz kolejny zastąpił Jakub Skrajny.

Wilga II Garwolin nie powiększyła swojego dorobku punktowego po meczu 14. kolejki warszawskiej Ligi Okręgowej. Tym razem podopieczni Jacka Tracza ulegli na własnym boisku Dębowi Wieliszew 0:3 (0:1). W pierwszej połowie sobotniego starcia optyczną przewagę mieli gospodarze. Wilga trzykrotnie zagroziła bramce wicelidera. Najpierw w poprzeczkę uderzył Tomasz Kęsik, a dobitkę obok bramki posłał Marcin Makulec. Okazję miał Arkadiusz Zalewski, któremu na 16. metrze zabrakło lepszego przyjęcia piłki. W kolejnej akcji Zalewski zagrał w tempo do wychodzącego na czystą pozycję Makulca, ale sędzia dopatrzył się spalonego. GKS stracił gola w 20. minucie gry. Robert Baczewski za lekko wybił piłkę po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, a ta padła łupem napastnika gości.

8 listopada w Mińsku Mazowieckim odbyła się I Runda IV Mityngu Pływackiego, w którym biorą udział 4 kluby: Barakuda Mińsk Mazowiecki, UKS Delfin Garwolin, Orka Ostrów Mazowiecka oraz Neptun Sokołów Podlaski. Zawodnicy garwolińskiego klubu spisali się na medal ? nawet niejeden. - Cieszą nas medale i dyplomy, ale najważniejszy jest dla nas postęp, jaki robią nasi podopieczni w postaci poprawianych czasów, a z tych zawodów wracamy z nowymi życiówkami. Szczególnie najstarsi nasi zawodnicy, dla których był to pierwszy start w tym sezonie, dali mi odpowiedź, że droga, którą obraliśmy doprowadzi nas do celu ? mówi Wojciech Mianowski z UKS Delfin Garwolin.

Po dwóch tygodniach przerwy na ligowe boiska wróciła Wilga Garwolin. W meczu kończącym 15. serię spotkań, GKS zremisował bezbramkowo Orłem Wierzbica. Przed pierwszym gwizdkiem radomskich sędziów, na płycie boiska odbyła się miła uroczystość. Zawodnicy Wilgi Garwolin z rocznika 2000 oficjalnie przekazali na ręce władz klubu puchar za wygranie tegorocznej edycji Ogólnopolskiego Turnieju Piłkarska Kadra Czeka. Podopieczni Łukasza Grązki otrzymali z rąk starosty Marka Chciałowskiego, burmistrza Garwolin Tadeusza Mikulkskiego i przewodniczącego rady miasta Marka Jonczaka gratulacje i pamiątkowe zdjęcia.

Przy Uczniowskim Klubie Sportowym Dwójka powstała sekcja mini siatkówki. Trwa nabór do drużyn prowadzonych przez Edmunda Kopyścia i Bartosza Soszkę. ? Chcemy zachęcić chłopaków do aktywnego trybu życia i przeżycia sportowej przygody ? podkreślają szkoleniowcy. Pierwsze zajęcia odbyły się już w maju. Sekcja pełną parą zaczęła działać w sierpniu. Aktualnie na treningi przychodzi grupa blisko 50 chłopców z klas III-V szkoły podstawowej. Dzięki uprzejmości dyrektor Zespołu Szkół nr 2 Danuty Durys zajęcia odbywają się w hali sportowej przy al. Legionów.

Problemy kadrowe nie omijają drugiej drużyny seniorskiej Wilgi Garwolin. Na mecz z Gromem kadra zespołu liczyła 12 zawodników. Efekt? Porażka w Warszawie 0:6. Na pozycję lidera wskoczył Promnik Łaskarzew. Wynik podczas sobotniego meczu w stolicy w 10. minucie powinien otworzyć Dominik Alot, który z bliskiej odległości nie potrafił skierować piłki do siatki. Przed przerwą trzykrotnie oko w oko z bramkarzem Gromu stawał Marek Jasiński, dwukrotnie ? Michał Macioszek.

Od 6 września Wilga Garwolin nie potrafi wygrać meczu w IV lidze. W 14. kolejce spotkań GKS uległ na wyjeździe Szydłowiance Szydłowiec 1:2 (0:0), tracąc gola podczas gry w przewadze liczebnej. W pierwszej połowie sobotniego spotkania żadna z drużyn nie stworzyła klarownej sytuacji do objęcia prowadzenia. Dużo było piłkarskiej walki, na którą pozwalał arbiter. W drugiej połowie Wilga stworzyła kilka składnych akcji. Po jednej z nich w 70. minucie w polu karnym faulowany był Arkadiusz Zalewski. Skutecznym egzekutorem ?11? okazał się sam poszkodowany.