czwartek, 3 października 2024 06:27
Reklama

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Po dwóch tygodniach przerwy na ligowe boiska wróciła Wilga Garwolin. W meczu kończącym 15. serię spotkań, GKS zremisował bezbramkowo Orłem Wierzbica. Przed pierwszym gwizdkiem radomskich sędziów, na płycie boiska odbyła się miła uroczystość. Zawodnicy Wilgi Garwolin z rocznika 2000 oficjalnie przekazali na ręce władz klubu puchar za wygranie tegorocznej edycji Ogólnopolskiego Turnieju Piłkarska Kadra Czeka. Podopieczni Łukasza Grązki otrzymali z rąk starosty Marka Chciałowskiego, burmistrza Garwolin Tadeusza Mikulkskiego i przewodniczącego rady miasta Marka Jonczaka gratulacje i pamiątkowe zdjęcia.

 

W pierwszym kwadransie gry żaden z zespołów nie zagroził bramce rywala. W 16. minucie pierwszą groźną akcję stworzyli goście, ale w decydującym momencie Mateusz Wójcik minął się z piłką. W odpowiedzi na bramkę Orła uderzali Sebastian Papiernik i Michał Kępka. Uderzenie pierwszego wyłapał bramkarz z Wierzbicy, próba drugiego była niecelna.

W 25. minucie piłka znalazła się w siatce bramki przyjezdnych, ale sędzia słusznie nie uznał trafienia. Po dośrodkowaniu Papiernika futbolówkę głową, a później ręką, uderzył Kamil Zawadka. Sześć minut później tylko skuteczne wyjście z bramki Mariusza Selerskiego zapobiegło stracie gola przez gospodarzy po strzale Tomasza Bartosiaka. Na pięć minut przed końcem GKS stworzył najlepszą okazję do objęcia prowadzenia. Po rzucie wolnym dośrodkowanie przedłużali Filip Gac i Kępka. Futbolówka znalazła się ostatecznie pod nogami Huberta Świdra, ale jego strzał kapitalnie sparował wychodzący z bramki Sebastian Przytuła.

Po zmianie stron gra nadal toczyła się przede wszystkim w środkowej części boiska. W 53. minucie niewiele zabrakło Kępce, który próbował zaskoczyć bramkarza rywala zza pola karnego. W 69. i 70. minutach błysnął Selerski. Najpierw końcami palców przeniósł piłkę nad poprzeczkę po strzale głową Michała Lamenta, później bramkarz Wilgi wygiął się jak struna i odbił strzał z rzutu wolnego tego samego zawodnika. 10 minut później goalkeeper miejscowych nie ustrzegł się błędu przy szaleńczym wyjściu za pola karne. Na szczęście akcję ubezpieczał Roberta Kwiatkowski, który wybił piłkę zmierzającą do bramki.

W 89. minucie Kamil Zawadka ponownie trafił do siatki i po raz kolejny sędzia nie uznał gola. Tym razem sytuacja nie była tak klarowna jak w pierwszej połowie. Po wrzutce z rzutu rożnego bramkarz gości na raty nie potrafił złapać piłki, mimo, że nie był nieprzepisowo zatrzymywany przez zawodnika GKS. Arbiter uznał jednak, że faul w polu bramkowym był.

- Cieszy punkt, który tak naprawdę na teraz nam nic nie daję, ale założyłem sobie, że do końca rundy, w trzech spotkaniach zdobędziemy siedem punktów. Dzisiaj mierzyliśmy się z najtrudniejszym rywalem, choć oczywiście ani Warka, ani Żyrardów nie położą się przed nami w ostatnich spotkaniach. Musimy sobie wywalczyć te sześć punktów ? przyznał po spotkaniu trener Wilgi Sergiusz Wiechowski. - Cieszy to, że chłopaki wrócili po chorobach i kontuzjach do gry. Zdecydowanie lepiej wygląda teraz gra. Mam nadzieję, że pech ominie nas do końca rundy. Chłopaki muszą uwierzyć, że w tej lidze można, poza KS Konstancin, wygrać ze wszystkimi ? dodał.

W środę Wilga zagra w Warce z ostatnią drużyną w tabeli. Rundę jesienną GKS zakończy niedzielnym spotkaniem z Żyrardowianką w Garwolinie (godz. 13).

Wilga Garwolin ? Orzeł Wierzbica 0:0
Wilga: Selerski, Kwiatkowski, Karol Zawadka, Gac, Talar, Papiernik (74` Galbarczyk), Świder, Kajtowski, Piesio (62` Pyra), Kamil Zawadka, Kępka.

Wyniki i tabela IV ligi

Aktualizacja, godz. 21. Poprawiona wypowiedź trenera.

Łukasz Korycki


Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica

Wilga remisuje z Orłem Wierzbica


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
kibic 09.11.2015 17:02
dlaczego w meczu z Wierzbicą zabrakło Zalewskiego ?

cxz 09.11.2015 05:21
Mecz grany pod dyktando wiatru. Wynik obiektywny tylko dlaczego chłopaki gracie wysoką piłkę jak waszymi przeciwnikami są tak wysokie chłopy oraz wieje tak silny wiatr ?. Panowie nie da się wygrać meczu jak do kontry idzie oprócz zawodnika z piłką dwóch graczy.

konio 08.11.2015 20:29
Wilga walczyła i to było widać ,nie wiem czy wiatr nam pomógł czy przeszkodził ,jednak największym szkodnikiem okazał się SĘDZIA. Przez cała pierwszą połowę niemiłosiernie obijany ,trzymany i kopany po kostkach Michał Kępka mógł "wypracować' co najmniej pięć żółtych kartek dla zespołu gości ,tymczasem sam został nią ukarany gdy wku....y oddał przeciwnikowi to co mu się należało.Dopiero na okrzyki kibiców z trybun zareagował WIELMOŻA z gwizdkiem i raz ukarał jednego z "katów" Kępki kartką.Do cyrku doszło w końcówce drugiej połowy, kiedy po rzucie rożnym łapanym na raty bramkarz gości ewidentnie wypchnął piłkę KTÓRA PRZEKROCZYŁA CAŁYM OBWODEM LINIĘ BRAMKOWĄ ,dopiero potem ,faulując bramkarza, piłkę dobił Zawadka.Moim zdaniem gdyby zawodnicy ,trener i trybuny narobili odpowiedniego rabanu główny musiał by się skonsultować z bocznym i bramka być może była by uznana.A tak wszyscy skoncentrowali się na faulu na bramkarzu który nastąpił po prawidłowo zdobytej bramce. Martwi to ,że niewątpliwie Kępka jest niedoleczony dodatkowo brak Bogusza i Arka Zaleskiego.O tym ostatnim nie będę pisał bo to co usłyszałem z trybun zakrawa na sabotaż. Pozdrawiam!!!!konio

Wojtek63 08.11.2015 18:24
,,Cieszy punkt, który tak naprawdę na teraz nam nic nie daje...'' Natomiast ja wierzę że ten punkt da Wildze utrzymanie statusu czwartoligowca. ,...ale ZAŁOŻYŁEM SOBIE, że do końca rundy, w trzech spotkaniach zdobędziemy siedem punktów'' Natomiast ja założyłem sobie, że jutro...będzie wiosna. ,,Mam nadzieję, że pech NIE OMINIE nas do końca rundy'' Tylko pogratulować takiej nadziei. No chyba, że Redaktor miał pecha i pomylił właśnie pecha ze szczęściem :-) A na koniec istny rarytas, czyli typowa wypowiedź polskiej myśli trenerskiej (czytaj : strzał we własne kolano): ,,Była to zasłużona wygrana zespołu duńskiego, który nas zdominował przez większość spotkania. Midtjylland zagrało TAK JAK SIĘ SPODZIEWALIŚMY - komentował po końcowym gwizdku Piotr Kobierecki, trener Legii. Spodziewali się jak zagra rywal...a i tak przegrali. Wybitnie nieudolna próba chronienia własnej trenerskiej d...y, czyli ,,ja jestem o.k. ale ci piłkarze nic nie umieją'' O meczu Wilgi nie mogę nic napisać bo go nie widziałem. Podejrzewam tylko (na podstawie relacji W.G), że jakościowo nie był inny od poprzednich- tyle że bez bramek. Ta sama nieskuteczność w ataku, te same błędy w obronie no i oczywiście ,,kukuła'' Selerskiego. Tymczasem Warka już liczy 3 punkty za pierwsze zwycięstwo. No bo z kim jak nie z Wilgą trenera Wiechowskiego ?

Reklama
Reklama
Reklama