Aktualności

Na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzyletni czas próby Sąd Rejonowy w Garwolinie skazał Jana B. W październiku 2006 roku na placu budowy obwodnicy operator ładowarki przyczynił się do śmierci 21-letniego Leszka Zowczaka z Sobolewa. Temida w tej sprawie wydała już trzeci wyrok, drugi raz wskazując na winę operatora koparki. Sprawa ciągnie się od ponad sześciu lat. 27 października 2006 roku 21-letni Leszek Zowczak zginął na placu budowy obwodnicy w wyniku uduszenia. Pracownik firmy Kirchner, wykonawcy prac przy obwodnicy Garwolina, z niewyjaśnionych przyczyn znalazł się w mieszalniku kruszywa. ? Operator koparki jest obowiązany przestrzegania przepisów BHP. Jasno z nich wynika, że wszelkie działanie nie może zagrażać ogólniepojętemu bezpieczeństwu ? uzasadniał wyrok sędzia.

1 marca to dzień poświęcony żołnierzom zbrojnego podziemia antykomunistycznego. W ramach garwolińskich obchodów Dnia Żołnierzy Wyklętych odbył się spektakl i projekcja filmu dokumentalnego. O godz. 17.30 odbyła się msza św. w intencji poległych. Historię ustanowienia tego dnia świętem narodowym, przypomniał historyk Michał Kalbarczyk. ? Początki święta zainicjował prezydent Lech Kaczyński w 2009 roku, następnie skierował projekt uchwały tego święta. W 2011 roku prezydent Bronisław Komorowski podtrzymał ten projekt i w związku z tym 3 lutego 2011 roku weszła ustawa o święcie narodowym Żołnierzy Wyklętych ? mówił. W obchodach zorganizowanych przez starostwo powiatowe i CSiK wziął udział burmistrz Garwolina Tadeusz Mikulski, wicestarosta powiatu garwolińskiego Stefan Gora, wiceprzewodnicząca rady powiatu Teresa Bąk, dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Jerzy Duchna oraz młodzież, nauczyciele i dyrektorzy garwolińskich szkół.

- Chciałbym, aby wspomnienia z tego wydarzenia pozostały w was, bo my odchodzimy już na wieczną wartę ? mówił kombatant Jerzy Piesiewicz. Wczoraj uczczono pamięć 108 mieszkańców Wanat (gm. Łaskarzew), którzy zginęli w wyniku pacyfikacji wsi 28 lutego 1944 roku. Coroczne uroczystości rozpoczęły się od odwiedzenia cmentarza parafialnego w Łaskarzewie. Tam delegacja samorządu gminnego złożyła kwiaty i zapaliła znicz na zbiorowej mogile ofiar pacyfikacji. - Noc z 27 na 28 lutego 1944 roku jest mroźna i ciemna. Dwie godziny po północy około 250 żandarmów zaczyna otaczać małą, pogrążoną we śnie, wioskę. Akcję rozpoczną o 7 rano. W ciągu kilku godzin, z woli hitlerowskiego starosty z Garwolina, Wanaty z iście niemiecką dokładnością zostają zrównane z ziemią ? mówiła już pod pomnikiem w Wanatach Justyna Boratyńska, przewodnicząca rady gminy.

Podział Garwolina na 15 jednomandatowych okręgów wyborczych skutkuje koniecznością ustalenia nowych obwodów do głosowania. Radni podjęli taką uchwałę na ostatniej sesji. Żeby nie zmieniać przyzwyczajeń, w jednym miejscu będą teraz nawet trzy komisje wyborcze. Ale i tak nie wszyscy pójdą do urn tam, gdzie chodzili do tej pory. - Zgodnie z przepisami w terminie 3 miesięcy od uchwalenia okręgów wyborczych rada musi podjąć decyzję o ustaleniu stałych obwodów do głosowania. Teraz mamy 15 jednomandatowych okręgów. Propozycja burmistrza jest taka, aby mieszkańcy nadal glosowali w tych samych miejscach, ale każdy okręg równał się jednemu obwodowi. To by znaczyło, że np. w Szkole Podstawowej nr 1 będzie nie jeden, a dwa obwody głosowania, w ZS nr 2 będą trzy. Miejsca się nie zmienia, bo nie chcemy robić rewolucji ? tłumaczył na ostatniej sesji sekretarz miasta Cezary Tudek.

Miejsko-Powiatowa Biblioteka w Garwolinie stara się o uzyskanie certyfikatu Biblioteka+ przyznawanego przez dyrektora Biblioteki Narodowej, w ramach programu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. To prestiż i nowe możliwości, ale także wyzwanie, bo biblioteka musi przejść gruntowną modernizację. Wczoraj o problemie dyskutowali radni Garwolina. Uzyskanie Certyfikatu wymaga spełnienia wielu kryteriów. Biblioteka musi m.in. być zorganizowana w formie instytucji kultury, dysponować lokalem o powierzchni użytkowej od 200 do 500 m2, w zależności od liczby mieszkańców w rejonie, który obsługuje. Konieczne jest zapewnienie łatwego dostępu do lokalu m.in. osobom niepełnosprawnym, zapewnienie użytkownikom możliwości korzystania z co najmniej jednego komputera z dostępem do katalogu online oraz do internetu, a także do drukarki, faksu i kopiarki ? tłumaczy Jerzy Maj z Biblioteki Narodowej. Warunki do spełnienia nie są proste, ale certyfikat da bibliotece nie tylko prestiż, ale także możliwości preferencyjnego ubiegania się o środki zewnętrzne.

- Moją wizją, moją strategią na rok 2013 jest to, żeby ten rok przeżyć. Utrzymać ten ogromny potencjał, jaki mamy, potencjał ludzki, ale również sprzętowy i poczekać aż czasy będą lepsze ? mówił podczas ostatniej sesji rady powiatu dyrektor SP ZOZ Krzysztof Żochowski. Straty placówki na koniec ubiegłego roku wyniosły 7,6 mln zł przy amortyzacji 10,1 mln zł. Budżet zamknął się z ponad 2 mln długu. Prognozy finansowe na 2013 rok również nie napawają optymizmem. Plan kosztów opiewa na 52 499 400 zł, przy kwocie przychodów w wysokości 48 136 458 zł. Co w efekcie daje stratę 4 362 942 zł.

Prokurator Rejonowy w Garwolinie został dozór policyjny wobec 17-latka. Mężczyzna podejrzewany jest o wyrwanie torebki z rąk kobiety spacerującej ul. Krzywą. Do zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie. - W Garwolinie przy ul. Krzywej do idącej chodnikiem kobiety podszedł od tyłu mężczyzna i szarpiąc wyrwał z jej rąk torebkę, a następnie uciekł ? relacjonuje asp. szt. Leszek Wielgosz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci natychmiast przystąpili do działań. Kilka ulic dalej odnaleźli skradzioną torebkę, jednak brakowało w niej dokumentów oraz telefonu komórkowego.

Sprzedaż działki uratowała lokalnego przewoźnika przed kolejnymi finansowymi stratami. Spółka zakończyła rok na niewielkim plusie. W planach jest zakup nowego taboru i drobne zmiany w przewozach. - Gdybyśmy nie sprzedali działki, to spółka zakończyłaby rok stratą około 400 tys. zł ? przyznał podczas wczorajszej sesji prezes PKS w Garwolinie Bogdan Kozioł. Pieniądze ze sprzedaży gruntu pozwoliły na realizację wielu inwestycji. I tak, budżet za 2012 r. zamknął się kwotą 60 tys. zł przychodu.

Burza w szklance wody, a i tak wszyscy podnoszą ręce ?za?. Na sesjach rady miasta w Garwolinie nikogo to już nie dziwi. Tym razem jednak chodziło jednak nie o sam ?efekt?, który zyskał bezapelacyjną aprobatę, a o sposób osiągnięcia sukcesu. W rolach głównych ? przewodniczący rady i burmistrz, choć i drugi plan niemniej ważny. Rzecz o 3 tys. złotych. Cała sprawa dotyczy wykupu działki położonej przy ul. Księcia Janusza I w okolicach projektowanego zbiornika przeciwpowodziowego w pobliżu Niecieplina. Działka o powierzchni 0,0790 ha miałaby zostać przeznaczona na poszerzenie istniejącej drogi gruntowej. Wynegocjowana z właścicielem cena za metr kwadratowy ? 33 zł. Cena wykupu łącznie z kosztami aktu notarialnego ? 27,470 zł. Miesiąc temu głosami radnych SdG punkt w sprawie podjęcia uchwały dotyczącej zakupu działki został zdjęty. Wczoraj wrócił pod obrady.

Kilka dni temu ruszyły roboty na placu przy ulicy Kościuszki. Obok istniejącego Tesco ma powstać kolejny supermarket. Prawdopodobnie będzie to Kaufland. Czy rzeczywiście nowy garwoliński wielkopowierzchniowy sklep, to kolejny obiekt europejskiej sieci marketów? Tego nie udało nam się potwierdzić. Na nasze pytania z biura prasowego otrzymaliśmy krótką odpowiedź. - Z związku z dużą konkurencją na rynku polskim, kierownictwo spółki postanowiło nie udzielać informacji na temat ekspansji Kauflandu ? mówi rzecznik prasowy Kaufland Polska Markety Sp. z o.o. Jarosław Kaduczak.

Mimo, że jeszcze ich nie ma i nie wiadomo czy powstaną, stały się kością niezgody wśród mieszkańców gminy Sobolew. Argumenty ekspertów i inwestorów nie przekonały mieszkańców Gończyc do przyzwolenia na budowę elektrowni wiatrowych w i ich miejscowości. Temat elektrowni pojawił się już na ostatniej sesji rady gminy Sobolew. Siedmiu radnych złożyło wniosek podpisany, w którym domagano się aby wójt nie dopuścił do budowy wiatraków. Włodarz stwierdził, że nie może nic zrobić. ? Jeżeli wszystkie dokumenty są podpisane przez inwestora i są dobre, to ja nie mogę wydać decyzji negatywnej. ? mówił Andrzej Koszutski.

Od dzisiaj do 2 marca każdy zainteresowany będzie mógł zgłosić się o poradę m.in. do adwokatów, radców prawnych, prokuratorów, policjantów, czy kuratorów sądowych i komorników. Rozpoczął się Tydzień Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem. W organizację obchodów ? poza Ministerstwem Sprawiedliwości - aktywnie włączyły się: Prokuratura Generalna, Rzecznik Praw Obywatelskich, Rzecznik Praw Dziecka, Komenda Główna Policji, Krajowa Rada Kuratorów, Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Rada Radców Prawnych, Komenda Główna Straży Granicznej i Krajowa Rada Komornicza.

Kronika zdarzeń zaistniałych na terenie powiatu garwolińskiego od 18 do 25 lutego Felgi, akumulatory i tablice rejestracyjne ? złodziejskie łupy tygodnia W nocy z 22 na 23 lutego, w Godziszu (gm. Sobolew) nieznani sprawcy włamując się do dwóch koparek ukradli będące na wyposażeniu maszyn trzy akumulatory. Okoliczności tej sprawy wyjaśniają w prowadzonym postępowaniu policjanci z komisariatu w Łaskarzewie. W nocy z 20 na 21 lutego w Woli Rębkowskiej (gm. Garwolin) z terenu posesji nieznani sprawcy ukradli dwie felgi aluminiowe. W wyniku podjętych czynności m.in. sprawdzenia przyległego terenu, użyciu psa tropiącego policjanci odzyskali jedną felgę. Trwają czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawców kradzieży. 20 lutego w Garwolinie na Al. Legionów nieznany sprawca z zaparkowanej toyoty ukradł dwie tablice rejestracyjne. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z garwolińskiej komendy.

Życiowym optymizmem 101-letni Józef Gora mógłby zarazić niejednego. Mieszkaniec Sulbin (gm. Garwolin) cieszy się dobrym zdrowiem i ma liczną rodzinę, na którą może zawsze liczyć. 24 lutego minęła 101. rocznica urodzin pana Józefa. Gdy byliśmy u niego rok temu był pełen energii. Wczoraj w trakcie uroczystych urodzin w restauracji w Górznie było podobnie. - Spokojnie wiodę sobie życie w Sulbinach. Mam się czym się cieszyć, bo jest rodzina ? przyznaje szczęśliwy. Uśmiech to nieodłączny element życia jubilata. - Jak mogę narzekać na zdrowie? Bogu dzięki jestem zdrowy ? mówi. Jak przyznaje w długim życiu nie przeszkadza wypita co jakiś czas ?50? mocniejszego trunku w przeciwieństwie do papierosów, których zdecydowanym przeciwnikiem jest pan Józef.

Mimo, że prace poszukiwawcze gazu łupkowego w Goździku zakończyły się, to firma ORLEN Upstream nie zapomniała o gminie Górzno. Wyrazem tego jest pamiątkowy łupek gazonośny oraz stroje piłkarskie dla GLKS ORZEŁ Unin. W maju ubiegłego roku na jednej z sesji rady gminy Górzno pojawił się prezes zarządu ORLEN Upstream Wiesław Prugar by przybliżyć temat gazu łupkowego. Obiecał wtedy, że firma w miarę swoich możliwości będzie starała się wspierać lokalne inicjatywy. Słowa dotrzymał. W ubiegłym tygodniu wójt gminy Górzno Waldemar Sabak gościł przedstawicieli firmy ORLEN Upstream. Na pamiątkę pierwszego odwiertu poszukiwawczego jaki był prowadzony latem w Goździku, wójt otrzymał łupek gazonośny liczący 423- 428 lat.