Sport

Niewiele ponad godzinę trwało spotkanie 2. kolejki mazowieckiej III ligi. SPS 4CV Garwolin pokonał Metro Warszawa 3:0 (20, 20, 14), będąc drużyną lepszą w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Młodzi goście z Warszawy na początku meczu zaskoczyli nieco beniaminków z Garwolina. Brak dokładnego przyjęcia spowodował, że Metro prowadziło 3:0. Z każdą kolejną piłką zarysowywała się jednak przewaga gospodarzy. W końcówce znakomitą serią w bloku popisał się Kamil Baran, który zapunktował w tym elemencie w trzech kolejnych akcjach.

Trzecią porażkę w sezonie zanotowała drużyna GTS Peiying Wilgi Garwolin, która przegrała z KS Żyrardowianka Żyrardów 2:3 (-22, 21, -22, 21, -11). Po raz kolejny najsłabszym elementem gry GTS było przyjęcie. Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania 5. kolejki II ligi trener Jakub Sokołowski miał problem ze składem. Do nowonarodzonego syna wyjechał środkowy Piotr Żuber. Na antybiotykach grali Krzysztof Hajbowicz i Damian Wilki.

8 biegaczy klubu Truchtacz.pl wyjechało dziś na 26. Maraton Wenecki. To ich wspólny klubowy debiut zagraniczny. Ale każdy jedzie, aby poprawić swoje indywidualne wyniki i zmierzyć się z biegaczami z całego świata. Agnieszka Latuszek, Mariusz Ekiert, Marcin Szyszka, Mirosław Kajak, Olaf Woder, Grzegorz Pałysa, Jarosław Latuszek i Krzysztof Sadurski wyruszyli dziś w długą podróż do Wenecji.

Spotkanie Burzy Pilawa i KS Puznówką 96 zapowiada się jako najciekawsze z udziałem drużyn z powiatu garwolińskiego w najbliższy piłkarski weekend. Jako lider warszawskiej Ligi Okręgowej do spotkania z rezerwami Startu Otwock przystąpi Wilga Garwolin. Po spotkaniach z trudnymi rywalami potyczka ze Startem II będzie teoretycznie łatwa do wygrania. Z 7. w tabeli zmierzy się 14. Promnik Łaskarzew, który ostatni punkt w lidze wywalczył miesiąc temu.

W środę rozegrano 12. kolejkę siedleckiej Ligi Okręgowej. Seria spotkań w środku tygodnia okazała się szczęśliwa dla Zrywu Sobolew i Wilgi Miastków. Na brak skuteczności narzekają piłkarze Sępa Żelechów. Remis z Zorzą Sterdyń nie zadowolił gospodarzy, którzy w całym spotkaniu stworzyli kilka 100-procentowych sytuacji. Udało się wykorzystać tylko jedną. W 15. minucie rzut wolny precyzyjnie wykonał Marcin Szulc. Goście wyrównali w drugiej połowie po szybkiej kontrze.

Mecz 12. kolejki warszawskiej Ligi Okręgowej z udziałem GKS przypominał piłkarski horror. Po pasjonującej końcówce Wilga pokonała PKS Radość 4:3. Nie wiedzie się Promnikowi, którego pokonały rezerwy I-ligowego Dolcana Ząbki. Początek meczu na boisku Radości to zdecydowana przewaga gospodarzy zakończona strzeloną bramką. Na przerwę Wilga schodziła jednak z prowadzeniem. Najpierw podanie Piotra Baranowskiego strzałem wykończył Jacek Kajtowski, a na 2:1 trafił Daniel Bogusz. Goście, idąc za ciosem, trzecią bramkę strzelili niedługo po zmianie stron. 10. gola w sezonie strzelił Piotr Piorun.

Z bardzo dobrej strony w III edycji Adamowskiej Dziesiątki zaprezentowali się zawodnicy Wilgi Garwolin i klubu Truchtacz.pl. Do miejscowości w powiecie łukowskim zjechało ponad 220 osób, w tym także zza granicy. W biegu głównym, na dystansie 10 km pierwsze miejsce w kategorii kobiet K+35 zajęła Agnieszka Latuszek z Unina (51 min 40 s), piąty wśród mężczyzn M+40 był Sylwester Wojda z Żelechowa (37.28), a dziewiąty ? Jarosław Latuszek z Unina (40.59).

Dwie imprezy rangi Krajowych Turniejów Badmintona rozegrano 15 i 16 października w Solcu Kujawskim. Po dwa srebrne krążki sięgnął wśród seniorów Radosław Tukendorf. Zawodnik MKS Garwolin drugie miejsce wywalczył w grze mieszanej (z Barbarą Ogrodzińską z Warszawy) oraz w deblu (z Michałem Zakrzewskim z Warszawy).

Wysoka porażka Orła Unin i Wilgi Miastków, remisy Zrywu i Sępa. Tak wyglądała 11. kolejka siedleckiej Ligi Okręgowej w wykonaniu drużyn z powiatu garwolińskiego. Osiem bramek strzelonych drużynie Orła w meczu z Mazovią to najmniejszy wymiar porażki, bo wynik po stronie gości mógł być dwucyfrowy. ? Chłopakom nie chciało się biegać. Myśleli, że 1:0 w Miastkowie łatwo przyjdzie także wygrana z Mazovią ? komentuje Cezary Wągrodzki.

Tym razem drużyny z powiatu występujące w warszawskiej B-Klasie nie zdobyły żadnych punktów. W 8. serii spotkań od ligowych rozgrywek odpoczywał Snajper Sośninka. Piłkarze Amura uskrzydleni poprzednimi dwiema wygranymi pełni optymizmu jechali do Glinianki na mecz z tamtejszym Przelewem. Spotkanie rozpoczęło się od zmasowanych ataków gości. Amur miał trzy dogodne sytuacje do objęcia prowadzenia. Niestety żadnej nie udało się wykorzystać.

Hutnik Huta Czechy wykorzystał potknięcia rywali z czołówki tabeli i awansował na pozycję wicelidera siedleckiej A-Klasy. Trzecie sezonowe zwycięstwo odniosła Wisła Maciejowice. Burza Pilawa z Otwocka wróciła z remisem. Na ostatnie miejsce warszawskiej A-Klasy spadła Puznówka 96. Awans na drugie miejsce w tabeli siedleckiej A-Klasy zanotował Hutnik Huta Czechy. To efekt wygranej podopiecznych Tomasza Bareja z drużyną Świtu Barcząca. ? Mecz ustawiła nam bramka Rafała Głąbickiego strzelona już w 3. minucie. Później rywale mieli sytuację sam na sam, ale jej nie wykorzystali ? relacjonuje szkoleniowiec Hutnika.

Trudniejszego meczu spodziewał się trener Wilgi Garwolin w spotkaniu z Legionovią II Legionowo. GKS pewnie wygrał 6:1 umacniając się na pozycji wicelidera warszawskiej Ligi Okręgowej. Czwartą porażkę z rzędu zanotowali zawodnicy Promnika Łaskarzew. Mecz w Garwolinie GKS wygrał łatwo. Już w pierwszej połowie bramkarz gości musiał cztery razy wyjmować piłkę z siatki. Wynik otworzył Jakub Ochnik, który z lewej strony wbiegł w pole karne, ograł dwóch przeciwników i precyzyjnie uderzył na bramkę.

Zawodnicy II-ligowej GTS Peiying Wilgi Garwolin byli o krok od wygranej z drużyną MOS Wola Warszawa. Ostatecznie podopieczni Jakuba Sokołowskiego przegrali 2:3 (19, -21, 24, -23, -9). Jedynie pierwsza partia sobotniego meczu nie była wyrównana. Zawodnicy z Garwolina objęli prowadzenie 10:8, które później udało się powiększyć. Dobrą grę GTS prezentował także w drugiej partii. Kilka podbitych ataków i wykorzystanych kontr sprawiło, że goście prowadzili już 13:9. Podrażniło to gospodarzy, którzy w kolejnych akcjach dobrą zagrywką zaskoczyli Wilgę. Efektem była wygrana do 21.

Siatkarski horror ze szczęśliwym zakończeniem oglądali kibice siatkówki w debiucie SPS w III lidze. Drużyna 4CV wygrała z MDK Warszawa 3:2 (-20, -20, 14, 16, 9), mimo, że po dwóch partiach przegrywała. Mecz lepiej zaczęli gospodarze. 4CV prowadziło 11:6. Ale karty szybko się odwróciły. ? Stanęliśmy w przyjęciu i to było przyczyną porażek w dwóch pierwszych setach ? mówi Krzysztof Kisiel, przyjmujący 4CV. Mocne słowa trenera Edmunda Kopyścia podziałały mobilizująco na miejscowych.

Prognozy pogody wskazują, że najbliższe piłkarskie serie spotkań zostaną rozegrane w niemal zimowych warunkach. Wilga Garwolin jest jedyną niepokonaną drużyną warszawskiej Ligi Okręgowej. Dobrą passę podopiecznym Jacka Paśnika będzie próbowała przerwać w 11. serii Legionovia II Legionowo. Spotkanie wicelidera z piątą drużyną odbędzie się w sobotę o 15.30. Pół godziny wcześniej na boisko wybiegną gracze Promnika, którzy zmierzą się z sąsiadem w tabeli - drużyną Sokoła Serock.