Sport

4CV wciąż na fali zwycięstw, ale wczorajsze nie przyszło łatwo. Po dwóch wygranych gładko pierwszy setach, które, gra zupełnie stanęła. Duch walki wrócił dopiero w tie-breaku i szybko było widać efekty. 4CV wygrało wczoraj z drużyną UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki 3:2 (19, 19, -22, -14, 7). Po bardzo dobrych pierwszych dwóch setach wydawało się, że trzeci to tylko formalność. Niestety o ostateczne zwycięstwo trzeba było mocno powalczyć.

Miłośnicy halowej odmiany piłki nożnej, którzy nie zgłosili się do Garwolińskiej Ligi Piłkarskiej, mogą spróbować swoich sił Osieckiej Lidze Halowej. Zgłoszenia przyjmowane są do 28 listopada. Rozgrywki ruszą w grudniu. - Turniej rozgrywany na zasadzie ligi, 10 drużyn, każdy z każdym. Mecze będą odbywały się w niedziele przez około trzy miesiące na hali sportowej w Osiecku. Jest jeszcze kilka wolnych miejsc, wpisowe 500 zł, na opłacenie hali i sędziego. Organizator nie czerpie zysków, chodzi o zabawę ? mówi Łukasz Cichecki, jeden z organizatorów.

12 listopada Rembertów gościł uczestników Międzynarodowego Turnieju Weteranów. Ze znakomitej strony zaprezentowali się zawodnicy MKS Garwolin. Gry pojedyncze wygrywali: Andrzej Dadas (+30), Jerzy Rybicki (+55), Leopold Tukendorf (+70). Po złoto sięgnęła także Maria Brzeźnicka (+40), która w finale pokonała klubową koleżankę Agnieszkę Brojek. Z Rembertowa MKS wrócił także z podwójnym pierwszym miejscem w debla. W kategorii +30 Radosław Tukendorf triumfował razem z Michałem Mirowskim (Warszawa), a wśród badmintonistów powyżej 70. roku życia Leopold Tukendorf z Czesławem Gwiazdą z Żyrardowa.  

Ani jednej porażki nie zanotowały drużyny z powiatu garwolińskiego na zakończenie tegorocznych rozgrywek na poziomie A-Klasy. Na półmetku sezonu najwyżej sklasyfikowany jest Hutnik Huta Czechy, który na wiosnę mierzy w awans do siedleckiej Ligi Okręgowej. Z obawą o wynik na mecz z Miedzanką jechali zawodnicy Hutnika. Na boisku przez 90 minut trwała wyrównana walka. ? Do przerwy byliśmy lepszym zespołem, ale rywale stworzyli sytuację ?sam na sam? już w 3. minucie ? relacjonuje Tomasz Barej, trener Hutnika.

Pierwsza kolejka rundy wiosennej, rozgrywana awansem, nie była udana dla Wilgi Garwolin. GKS przegrał z Mazurem Radzymin 1:3. To zaskoczenie, tym bardziej, że na boisku rywala podopieczni Jacka Paśnika wygrali 5:0. Wreszcie wygraną zaliczyli zawodnicy Promnika Łaskarzew. Po porażce (jedyna w sezonie) z Mazurem Wilga spadła z fotelu lidera warszawskiej Ligi Okręgowej. Pierwsze minuty spotkania w Garwolinie nie zapowiadały końcowej porażki. Na 1:0 gospodarzy wyprowadził, powracający pauzujący za czerwoną kartkę, Piotr Piorun. Napastnik wykorzystał dogranie Karola Zawadki z bocznego sektora boiska.

Po porażce z AZS UW, zawodnicy GTS Peiying Wilgi Garwolin zanotowali kolejną przegraną z drużyną akademicką. W 8. kolejce spotkań II ligi Wilga uległa AZS UMW II Olsztyn 1:3 (-27, 20, -10, -16). Pierwsza partia w wykonaniu gospodarzy była niezła. GTS prowadził w końcówce 23:20, by po błędach w ataku doprowadzić do gry na przewagi. Goście zachowali więcej zimnej krwi i wygrali do 27. W drugim secie przy stanie 13:15 na boisku, w miejsce Cezarego Żyłkowski, pojawił się trener Jakub Sokołowski. Po zmianie na rozegraniu szalę zwycięstwa w tej części gry udało się przechylić na korzyść Wilgi.

Marcin Gałązka z Rębkowa zajął znakomite 13. miejsce w XXIII Biegu Niepodległości w Warszawie. Trasę 10 km, ulicami stolicy, przebiegło ponad 6000 zawodników. Trasa dzisiejszego biegu, upamiętniającego 93. rocznicę odzyskania niepodległości, rozpoczynała się i kończyła przy skrzyżowaniu Al. Jana Pawła II i ul. Stawki. Po raz kolejny wysoką formę potwierdził Marcin Gałązka z Rębkowa (na zdjęciu). Triumfator niedzielnego biegu ?Bijemy rekordy życiowe? w Garwolinie 10 kilometrów pokonał w czasie niespełna 33 minut (32:55).

Zawodnicy Zespołu Szkól Ponadgimnazjalnych nr 2 w Garwolinie wygrali XV edycję Turniej Niepodległości w piłce siatkowej chłopców. Drugie miejsce zajęli uczniowie ZSP nr 1 w Garwolinie, a trzecie ZSR Miętne. Turniej rozegrano w ZSP nr 2 9 listopada. Medale dla uczestników turnieju wręczał Edward Pikus, dyrektor placówki.

Sześć spotkań i wszystkie zakończone zwycięstwami. Drużyna No Name triumfowała w II edycji Garwolińskiej Ligi Piłki Ręcznej. Po ostatnich meczach uroczyście podsumowano tegoroczną ligę. Wyniki ostatniej kolejki. Mazowsze Miętne - LO Długa 15-17, Katolik ? Ekonomik 7-8, LO Długa - No Name 7-21, Katolik ? Disneylant 13-19, No Name ? Baspantajpej 18-9. Liderowania w tabeli od początku do końca nie oddał zespół No Name, który podobnie jak dwie pozostałe ekipy z podium, otrzymał puchar i medale. Puchar dla ma charakter przechodni.

Po sztafetowych biegach przełajowych i piłce nożnej, młodzi sportowcy ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Garwolinie sięgnęli po kolejny złoty medal tym razem w piłce ręcznej. Zawody finałowe Igrzysk Młodzieży Szkolnej w piłce ręcznej szkół podstawowych chłopców odbyły się w hali miejskiej 8 listopada. W zawodach wzięły udział drużyny SP Górzno, SP 1 Garwolin, SP 2 Garwolin i SP 5 Garwolin.

Połowa rundy za nimi, a są wciąż niepokonani. W meczu 5. kolejki III ligi zawodnicy SPS 4CV wygrali na wyjeździe z KS Skok Wołomin Mogielnianka Mogielnica 3:2 (-21, -26, 23, 18, 16). Podopiecznych Edmunda Kopyścia czeka dłuższa przerwa w grze. Następny mecz 4CV zagra dopiero 20 listopada. Wczorajszy mecz z Mogielnianką rozgrywany był kilka dni wcześniej niż pozostałe mecze 5. serii spotkań.

211 meczów w 28 kolejkach, 1315 strzelonych bramek, imponująca średnia 6,2 bramki/spotkanie, 400 zawodników. Tak w liczbach wyglądała tegoroczna edycja Ligi LZS w powiecie garwolińskim. Uroczystego zakończenia rozgrywek, toczonych systemem wiosna-jesień, dokonano w ostatnią niedzielę. Na boiskach w Miętnem rozegrano miniturniej. W pierwszym półfinale Reprezentacja Ligi pokonała Hetmana Sulbiny 1:0, po bramce Tomka Salamończyka. W drugim Tornado Wola Rębkowska uległo Płomieniowi Górki 1:2. Bramkę dla pokonanych zdobył z rzutu karnego Piotr Gadoś, a dla zwycięzców Tomasz Jarzyna i Mateusz Kowalski.

Wszystkie drużyny z powiatu garwolińskiego grające na poziomie A-Klasy zanotowały remisy w weekendowych meczach. Hat-trickiem w Hutniku popisał się Rafał Głąbicki. Mimo tego jego drużyna zremisowała z Tajfunem Jartypory 3:3. Gospodarze prowadzili 3:1, jednak nie dowieźli trzech punktów do końca. ? Dwa błędy obrońców spowodowały utratę bramek. Trzeci mógł skończyć się bramką na 3:4, ale piłka po strzale zawodnika Tajfuna uderzyła w słupek ? relacjonuje Tomasz Barej, trener Hutnika.

W zgoła odmiennych nastrojach rundę jesienną warszawskiej B-Klasy kończą zawodnicy Snajpera Sośninka i Orła Parysów. Ci pierwsi, po wyjazdowym zwycięstwie z Rzaktą, umocnili się na pozycji wicelidera. Tabelę zamyka Orzeł, który przegrał z Przelewem Glinianka 3:6. Wynik meczu Snajpera z Rzaktą został ustalony w pierwszych 45 minutach. Na bramkę Dariusza Zająca 10. minucie szybko odpowiedzieli goście wykorzystując rzut karny. Przed zmianą stron prowadzenie gościom dał Waldemar Paszkowski, wynik podwyższył ponownie Dariusz Zając.

Zawodnicy siedleckiej Ligi Okręgowej zakończyli rundę jesienną. Z drużyn powiatu garwolińskiego najlepiej poradził sobie Zryw Sobolew, który w ostatnim meczu zremisował z Orłem Unin. Z zerowym dorobkiem punktowym ze spotkań wyjazdowych wrócili gracze Sępa Żelechów i Wilgi Miastków. W derbach powiatu do przerwy Zryw prowadził z Orłem 1:0. Bramkę zdobył najskuteczniejszy zawodnik sobolewian Michał Wiśnioch. Po przerwie dwie bramki strzelił Orzeł. ? To my tym razem graliśmy z wiatrem. Na 1:1 z karnego trafił Czarek Jóźwicki. Później na 2:1 uderzyłem z rzutu wolnego. Skutecznie ? relacjonuje Cezary Wągrodzki, trener Orła. Bramkę ze stałego fragmentu gry strzelił Tomasz Marcińczak, ustalając wynik spotkania.