Alarm z czujek pożarowych rozległ się w kilku sklepach ok. godz. 19.30. Z większości placówek wyproszono klientów, a pracownicy oczekiwali na dalszy rozwój sytuacji przed wejściem.
Po chwili na miejscu pojawiły się trzy zastępy straży pożarnej oraz policja. Funkcjonariusze sprawdzili obiekt. Nie stwierdzono zagrożenia. Przyczyną załączenia alarmu był błąd systemu lub ogień zaprószony przez pracownika na zapleczu jednego ze sklepów.
Łukasz Korycki
wid. czytelnik Sebastian
Napisz komentarz
Komentarze