Ukradł piwo i chciał odjechać. Był pijany, teraz straci auto i może trafić za kratki
39-letni kierowca forda próbował ukraść piwo ze stacji paliw. Kiedy pracownicy zwrócili mu uwagę, zauważyli, że jest kompletnie pijany. Policjanci potwierdzili, że miał w organizmie 2,5 promila, a w aucie pełno pustych butelek po alkoholu. Mężczyzna był w przeszłości skazany za jazdę w stanie nietrzeźwości, dlatego teraz grozi mu do 5 lat więzienia i konfiskata auta.
18.03.2025 13:12
2