Co Palikot robił w Garwolinie?
Trzy radiowozy policyjne, w tym jeden nieoznakowany, rozbite jajko, ok. 40 osób, 90 minut rozmów o problemach kraju. Tak wyglądało spotkanie Janusza Palikota w Garwolinie.
- Chciałbym, aby powstał tu klub Ruchu Palikota. Mamy w 300 miastach takie struktury, 40 tys. ludzi jest w to zaangażowane. W Garwolinie tego nie było ? określił cel wczorajszej wizyty ekscentryczny polityk.
16.07.2011 10:21