Kultura

Fotografia, malarstwo, rzeźba, a ostatnio nawet performance. Sztuka stylu się nie boi, podobnie jak Olga Dziubak, młoda artystka, która już w dzieciństwie poczuła powołanie artystyczne. Jej prace, już bardziej dojrzale można oglądać w Galerii Kotłownia. Olga urodziła się w Garwolinie i jest studentka III roku malarstwa na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu, a wcześniej rozwijała swój styl w liceum plastycznym w Nałęczowie. Sztuka to jej pasja, na swoim koncie ma już pierwsze wystawy zbiorowe.

Patrycja Markowska, NaVi, Halina Kunicka, orkiestra dęta OSP Garwolin i Zespół Ludowy w Gończyc. To będzie impreza, podczas której na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Już w niedzielę w Miętnem Dożynki Województwa Mazowieckiego. Folklorystyczno-rozrywkowy blok imprez rozpocznie się o godzinie 16.00. Szlaki na scenie będą przecierać artyści z gminy Sobolew. Zespół Ludowy z Gończyc niejednokrotnie występował już podczas gminnych i powiatowych uroczystości dożynkowych. Za każdym razem zachwyca nie tylko warstwą muzyczną, ale strojami i choreografią. Zespół jest dowodem na to, że nie tylko muzyka, ale także lokalne tradycje łączą pokolenia.

Najpierw na osiedlu Jagodzińska, później ? Romanówka, Stacyjna i Koszary. Jak co roku na przełomie sierpnia i września władze Garwolina zachęcają rodziny do wspólnego spędzania czasu i postawienia na rodzinę ? szczęśliwą rodzinę bez używek. Osiedlowe festyny rodzinne pod hasłem ?Szczęśliwa rodzina bez używek ? postaw na rodzinę? są organizowane od 2005 roku przez Miejską Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Garwolinie, Burmistrza Garwolina oraz Radę Miasta Garwolin. Od czterech lat pieczę nad oprawą muzyczną i zabawami dla dzieci sprawuje garwolińskie Centrum Sportu i Kultury. Festyny odbywają się na czterech garwolińskich osiedlach ? Jagodzińskiej, Stacyjnej, Romanówce i w Koszarach. Dla dzieci przygotowywane są darmowe atrakcje (festyny są finansowane z opłat wnoszonych z tytułu uzyskania pozwolenia na sprzedaż alkoholu) ? dmuchańce, popcorn, wata cukrowa. Animatorzy przygotowują gry i zabawy rekreacyjno-sportowe, kącik muzyczny i plastyczny.

Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie przygotowuje się do nowego roku szkolnego. Co powinno się znaleźć się w ofercie dla dzieci, młodzieży i dorosłych? Centrum czeka na podpowiedzi mieszkańców. W związku z tym przygotowano ankietę, w której można podzielić się spostrzeżeniami na temat działalności CSiK i możliwych zmian. ? Chcemy dostosować naszą ofertę sekcji stałych oraz różnego rodzaju wydarzeń kulturalnych, rozrywkowych i sportowych do potrzeb i oczekiwań mieszkańców, stąd właśnie pomysł stworzenia takiej ankiety ? mówi Jarosław Kargol, dyrektor Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie.

Malowanie na drewnie, tworzenie witraży, magicznych pudełek z makaronu czy bieszczadzkich aniołów. Lato na wsi nie tylko nie musi być nudne ? może być bardzo twórcze. Przez dwa miesiące przekonywali się o tym mali mieszkańcy Rudy Talubskiej. Dziś z dumą prezentowali efekty swojej pracy. Akcja ?Lato na wsi? organizowana przez Gminne Centrum Animacji Kultury w Sulbinach powoli dobiega końca. Przez uczestnikami jeszcze ostatnie zajęcia, ale już dziś można było oglądać efekty ich dwumiesięcznej pracy. Na specjalnie przygotowaną wystawę przyszli autorzy prac, ich rodzice i dziadkowie. - Bardzo Wam dziękuję, że poświęciliście swój wolny czas i że tak pięknie pracowaliście. Podejrzewam, że gdybyście spędzili ten czas przed telewizorem, to nie mielibyście teraz takich pięknych rzeczy, które dzisiaj, po tej wystawie, będziecie mogli zabrać do domu ? mówiła Kinga Smak, dyrektor GCAK w Sulbinach.

Tworzą autorskie kompozycje, ale także nie stronią od własnych interpretacji największych standardów muzyki zza oceanu. Nie zabraknie więc utworów Erica Claptona czy The Eagles. Koncert The Trace już jutro o 20.00. The Trace to zespół zafascynowany muzyką amerykańską, zwłaszcza gatunkami z pogranicza country, bluesa, southern rocka i folku. Poprzez autentyczne zaangażowanie w wykonywaną muzykę oraz troskę o jak najwyższy poziom artystyczny zespół zdobywa coraz większe uznanie i popularność na krajowej scenie.

To właśnie dziś przypada rocznica powstania najsłynniejszej piosenki autorstwa Józefa Szczepańskiego ?Pałacyk Michla?. Garwoliński Teatr Muzyczny ?Od Czapy? dla Ziutka gra od dawna. Dziś w Teleexpresie będzie można zobaczyć i usłyszeć tych, których znamy z koncertów w Garwolinie. To właśnie na antenie TVP 1 będzie można dziś zobaczyć teledysk do utworu ?Dziś idę walczyć mamo?, który wykonuje 13-letni Jan Rozmanowski. Fundacja ?Sztafeta? oraz Teatr Muzyczny ?Od Czapy? zrealizowali teledysk z okazji 69. rocznicy Powstania Warszawskiego. Jedną ze znaczących dat związanych z powstaniem jest 5 sierpnia - Obrona Pałacyku Michla na Woli i utwór Józefa Szczepańskiego ?Pałacyk Michla?, dlatego Fundacja przypomnieć wspomnianego żołnierza-artystę i wydarzenia przy wykorzystaniu utworów z płyty ?Wspomnij Ziutka?. Jego intensywne muzyczne wspomnienie rozpoczęło się w lutym ubiegłego roku, została wydana płyta, a fundacja ma nadzieję na ustanowienie 5 sierpnia Dniem Piosenki Powstańczej.

Film skromny, ale oddający atmosferę tamtego czasu ? tak o swoim najnowszym dziele mówi reżyser Leszek Wosiewicz. To historia o zwykłych ludziach, którym przyszło zmierzyć się z rzeczywistością wojny i powstania. ?Był sobie dzieciak? już od piątku w Kinie ?Wilga?. Akcja filmu rozgrywa się pod koniec II wojny światowej w 1944 roku w Polsce w trakcie Powstania Warszawskiego krwawo tłumionego przez Niemców. Marek (Rafał Fudalej) to młody poeta, niedoszły maturzysta, który w warunkach wojennych musi dojrzeć i dorosnąć znacznie szybciej niż gdyby sprawy szły zwykłym trybem. Pod wpływem fascynującej go, przypadkowo poznanej, kobiety (Magdalena Cielecka) staje przed wyborami, gdy musi zdefiniować w praktyce pojęcia takie jak lojalność, przynależność narodowa, wierność.

Chcesz spotkać się z innymi rodzicami i ich dziećmi w atmosferze swobodnej zabawy i nauki? Chcesz poznać nowych ludzi, wymienić się doświadczeniami, a dziecku zapewnić kontakt z innymi dziećmi? Przyjdź koniecznie na pierwsze spotkanie ?Klubu Dziecka i Rodzica?. Klub powstaje z inicjatywy pani Anny Dziugieł, mamy 11-miesięcznej dziewczynki, a wspiera ją Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie. Spotkania będą się odbywały w każdy wtorek o godzinie 10.00 w sali konferencyjnej Pływalni Miejskiej ?Garwolanka? (II piętro). Inauguracyjne spotkanie wyjątkowo odbędzie się w czwartek, 8 sierpnia, o godzinie 10.00.

Ponad pięć tysięcy eksponatów liczy Muzeum Ziemi Garwolińskiej. W ostatnich tygodniach do Miętnego trafiło wiele cennych przedmiotów. Większość nowych eksponatów to dar Witolda Grześnickiego z Czyszkówka (gm. Garwolin). Wśród mebli uwagę przykuwa kredens z okresu międzywojennego i dwie ręcznie wykonane szafki. ? Otrzymaliśmy także oryginalny dyplom mistrzowski ojca pana Witolda i świadectwo złożenia egzaminu czeladniczego oraz szereg obrazów. Do muzeum wzięliśmy okiennice z rozbieranego starego domu ? wyjaśnia kustosz muzeum Witold Lempka.

Trwa drugi turnus warsztatów Studia Artystycznego Metro działającego przy Teatrze Buffo w Warszawie. W Miętnem blisko sto osób uczestniczy w zajęciach wokalnych, tanecznych, aktorskich i akrobatycznych. Osobna grupa wyłoniona w castingu przygotowuje się do musicalu ?Piotruś Pan?. Partie wokalne ćwiczą pod okiem Janusza Stokłosy. 13 lat minęło od premiery ?Piotrusia Pana? w Teatrze Roma w Warszawie. Reżyserem i autorem choreografii był Janusz Józefowicz. Słowa, na podstawie powieści Jamesa Barrie, ułożył nieżyjący już Jeremi Przybora. Po latach ?Piotruś Pan? wraca na teatralne deski. Dlaczego? - Nie ma w Warszawie na co pójść z dziećmi do teatru na tego rodzaju przedstawienie. Odczułem to na własnej skórze. Mam małą córeczkę Kalinkę. Stad pomysł, aby przywołać Jeremiego Przyborę i ten spektakl. Problemem jest miejsce, bo ta inscenizacja, która pamiętamy wymagała przestrzeni scenicznej. Teraz wszystko na to wskazuje, ze wystawimy to w Teatrze Buffo, gdzie będziemy mieć bliżej do głównych bohaterów. No cóż, czas leci a dobre przedstawienia się nie starzeją ? mówi Janusz Józefowicz.

Do 12 sierpnia w Muzeum Ziemi Garwolińskiej w Miętnem można oglądać wystawę prac Henryka Ornata. 79-letni artysta z Rębkowa przez kilkadziesiąt lat odzwierciedlał to co go otaczało, głównie uroki polskiej wsi. Henryka Ornata od lat dziecięcych ciągnęło do rysowania. ? Pamiętam jak lubiłem posługiwać się ołówkiem i tak się to zaczęło ? wspomina. Na kartkach bloku rysował to, co go otaczało ? pejzaże, konie czy żołnierzy. ? Pamiętam to było 1939 roku. Miałem wtedy kilka lat, a we wsi stacjonowali polscy żołnierze. Co chwilę któryś mnie prosił, żeby coś mu narysował, a to konia, a to Piłsudskiego ? sięga pamięcią malarz.

Lato w pełni, pełna ciekawych atrakcji jest też wakacyjna oferta Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie. W najbliższym czasie ? kino w plenerze, wieczór bałkański i piknik pod Garwolanką. W wakacyjnej ofercie CSiK każdy znajdzie coś dla siebie. Do końca lipca nie zabraknie propozycji dla małych i dużych, wielbicieli kina, sportu i muzyki.

Zespół istnieje od czterech lat, ale w takim składzie funkcjonuje od niedawna. W najbliższy piątek zadebiutują w Garwolinie. Biorąc pod uwagę fakt, że na gitarze basowej zagra człowiek "stąd", będzie to pewnie pierwszy, ale nie ostatni ich koncert nad Wilgą. The Code do posłuchania i do zobaczenia w piątek o 20.00 na kwadracie. The Code to polsko-angielski zespół, który powstał w 2009 r. Wtedy właśnie wokalista Mike Roderick przeprowadził się do Polski i od razu wszedł do studia z obecnym gitarzystą zespołu Michałem Szajko. Spędzili tam kilka miesięcy, tworząc i nagrywając własne utwory. Niedawno do zespołu dołączyli Marek Wielgosz i Marcin Kraszewski - nowa sekcja rytmiczna.

To festiwal akordeonistów, choć trudno oprzeć się wrażeniu, że akordeon gra w nim raczej drugie skrzypce. Ale nawet rola drugoplanowa może być znacząca. Przy dźwiękach tego instrumentu bawili się wczoraj mieszkańcy Łaskarzewa ? między innymi na ludową białoruską i góralską nutę, a goście jak z rękawa sypali muzycznymi aforyzmami. - Od kilku lat w lipcu Łaskarzew rozbrzmiewa piękną muzyką i śpiewem. Jest to święto folkloru, radosne i kolorowe. Nasz doroczny festiwal to wspaniała okazja do zaprezentowania publiczności dorobku kulturalnego zarówno ze strony zespołów zarówno regionalnych, jak i z zagranicy. Chcemy pokazać, że szeroko pojęta kultura ludowa stanowi żywe korzenie Europy, a ich pielęgnowanie jest naszym obowiązkiem ? mówiła Lidia Sopel-Sereja, burmistrz Łaskarzewa.