piątek, 27 września 2024 13:19
Reklama

Powiat ekologicznym Eldorado?

Czyste powietrze, zdrowe zwierzęta i zero zagrożeń epidemiologicznych. Wygląda na to, że jesteśmy krainą może jeszcze nie mlekiem i miodem płynącą, ale spać możemy spokojnie. Takie wnioski można wysnuć z informacji Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego, Wojewódzkiego, Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska i Powiatowego Lekarza Weterynarii, które przekazali na ostatniej sesji Rady Powiatu.

 

- Stan naszego środowiska nie uległ pogorszeniu w stosunku do roku poprzedniego. Wyniki badań i kontroli świadczą tylko o niewielkim zanieczyszczeniu na terenie naszego powiatu ? komentowała Anna Żurawek, dyrektor Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska w garwolińskim starostwie. Borykamy się właściwie tylko z jednym sporym problemem . ? Gospodarka odpadami kuleje. Wodno-ściekowa co prawda uległa poprawie, ale musimy ograniczyć wytwarzanie odpadów i jeszcze więcej uwagi poświęcić segregacji ? mówiła dyrektor.

2010 rok w weterynarii był także rokiem spokoju i stabilizacji. Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Garwolinie, który odpowiada za bezpieczeństwo żywności pochodzenia zwierzęcego oraz zdrowie zwierząt, z których będą one wytwarzane uspokaja. ? Nie zanotowaliśmy przypadków produktów, które zagrażałyby konsumentom. Stan zdrowia zwierząt także z roku na rok się poprawia ? przekonywał Andrzej Koryś, (na zdjęciu) Powiatowy Lekarz Weterynarii w Garwolinie.

Nie zanotowaliśmy przypadków produktów, które zagrażałyby konsumentom. Stan zdrowia zwierząt także z roku na rok się poprawia [Andrzej Koryś]

Dobre informacje przekazała także Małgorzata Gadoś, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny. Tylko 1 proc. skontrolowanych w ubiegłym roku obiektów produkcji i obrotu żywnością nie odpowiadał normom pod względem stanu sanitarnego. Przeprowadzono 899 kontroli, ale tylko w 3 przypadkach trzeba było zamknąć obiekt ? piekarnię, sklep i punkt przedszkolny. Żadnych zastrzeżeń nie budziły także obiekty użyteczności publicznej. W zakładach pracy przeprowadzono ponad 100 różnego rodzaju kontroli, ale nie było żadnej decyzji unieruchamiającej stanowisko, oddział czy całą firmę.

Justyna Dybcio


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
konio 14.05.2011 18:48
Zwierząt z roku na rok się poprawia-niestety to nie prawda ,co rok to gorzej niby siła w kopycie jest ale ,a to nadciśnienie ,to łeb częściej boli niż kiedyś...Pozdrawiam!!!!konio

od Garbarni 13.05.2011 09:46
Jak z Garbarni w Sobolewie wypuścili jakieś świństwo do rowu to do tej pory ludzie nie mogą się pozbierać od smrodu! i gdzie odpowiedzialność właściciela milionera?

konio 13.05.2011 08:18
I to jest prawdziwy dramat naszego powiatu!!!Pozdrawiam!!!!konio

ula 13.05.2011 07:40
świń ci u nas dostatek..., ale czy ekologicznych? to raczej nie

Reklama
Reklama
Reklama