Popływamy albo popłyniemy
- Mówiłam, że się zarżniemy tym basenem i się zarżnęliśmy ? komentowała sytuację finansową miasta skarbnik. Ostrych stwierdzeń na wczorajszej komisji budżetowej i sesji nadzwyczajnej nie brakowało z żadnej strony. Po czterech godzinach dyskusji, widmie podniesienia podatków nawet o 16,5 procent wszystko zakończyło się w punkcie wyjścia. Kredyt na budowę basenu miasto zaciągnie na 20 lat.
- 14 października to najważniejszy dzień nie tylko dla tej kadencji, ale także dla przyszłych, bo wyznaczamy drogę inwestycyjno-finansową na 20 lat. Robiliśmy wszystko, żeby zmniejszyć okres kredytowania z 20 na 5, 10 albo 15 lat, ale pan burmistrz chce tylko na 20 lat, dlatego basen będzie nas kosztował ponad 30 milionów złotych ? podsumował obrady komisji budżetu i rozwoju gospodarczego oraz sesję nadzwyczajną przewodniczący rady Marek Janiec.
15.10.2011 08:43