Sport

Mariusz Leszek został zwycięzcą tegorocznej edycji Duathlonu Garwolińskiego w formule ?Zrób to sam?. Mimo mało sprzyjającej pogody na pokonanie 27,5 km potrzebował niespełna 65 minut. Wśród pań najlepsza była Agnieszka Przech-Fus, a klasyfikację mieszkańców powiatu garwolińskiego wygrał Kamil Zawadka. W związku z pandemią i obowiązującymi ograniczeniami zaplanowany na 1 maja Duathlon Garwoliński odbędzie się w późniejszym terminie. Na start w imprezie organizowanej przez Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie oczekuje 100 zapisanych zawodników. Ci, którzy chcieli sprawdzić swoje siły mogli w ostatnią sobotę wziąć udział w zawodach w formule ?Zrób to sam?. Mimo słabej aury, 20 śmiałków pokonało biegiem 7,5 km i przejechało na rowerze 20 km. Każdy w wybranej przez siebie lokalizacji i o dogodnej godzinie. Aby wziąć udział w rywalizacji wystarczyło tylko mieć zainstalowaną aplikację umożliwiającą rejestrację czasu i dystansu. Zawodnicy przesłali organizatorowi swoje wyniki i na ich podstawie przygotowano klasyfikację.

W Głubczycach rozgrywane były Indywidualne Mistrzostwa Polski Młodzików w badmintonie. Brązowy medal zdobył Tomasz Kotlarski z MKS Garwolin. Zawodnik znad Wilgi wystąpił w grach podwójnych. W obydwóch był rozstawiony w drabince turniejowej z nr 5/8 i zaczynał występy od drugiej rundy.

Wreszcie. Pierwszą od siedmiu miesięcy wygraną w lidze odnieśli zawodnicy Wilgi Garwolin, którzy po raz drugi w sezonie pokonali Tygrysa Huta Mińska. Porażką 0:5 zakończył się wyjazdowy mecz Hutnika Huta Czechy z Pogonią II Siedlce. Wilga do Huty Mińskiej pojechała bez kilku podstawowych zawodników. Obowiązki beachsoccerowego kadrowicza spowodowały, że nie zagrali Filip Gac i Sebastian Papiernik. Zabrakło także Kacpra Kowalskiego i Damiana Papiernika, a za czerwoną kartkę pauzował Kacper Kozikowski. Na ławce rezerwowych zasiedli, z wyjątkiem Axela Gandareli, jedynie nastoletni juniorzy.

W minioną sobotę zawodnicy MKS Garwolin wzięli udział w XII Jurajskim Turnieju Seniorów oraz Turnieju Elity XII Jura Cup 2021 rozgrywanych w Częstochowie. Spod Jasnej Góry nasi wrócili z siedmioma medalami. Dwa złote krążki wywalczył Krzysztof Walenda ? w singlu kat. 40+ oraz w mikście kat. 45+ (z Magdaleną Kobą).

Pandemia krzyżuje sportowe plany miłośnikom zmagań biegowych i jazdy na rowerze. Zaplanowany na 1 maja Duathlon Garwoliński odbędzie się w późniejszym terminie, ale już w najbliższą sobotę będzie okazja do rywalizacji na odległość. Duathlon Garwoliński to wydarzenie, które zyskało ogromną popularność nie tylko wśród lokalnych amatorów sportu, ale także wielu zawodników spoza powiatu. W ten sposób od 5 lat Garwolin rozpoczyna majowy długi weekend. Już w ubiegłym roku pandemia pokrzyżowała sportowcom plany. Podobnie jest i tym razem, ale organizatorzy znaleźli wyjście z tej trudnej sytuacji. - W związku z przedłużeniem obowiązujących zasad bezpieczeństwa nie możemy przeprowadzić zaplanowanych na 1 maja zawodów, ale zorganizujemy je w pierwszy możliwym terminie. Mamy nadzieję, że jeszcze w maju. Zanim to jednak nastąpi wszystkich tych, którzy się zapisali, a także tych, którym się nie udało zapraszamy w sobotę do wzięcia udział w formule ?Zrób to sam?. Wystarczy pokonać ustalone dystanse i przesłać nam swoje wyniki ? mówi Jarosław Kargol, dyrektor Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie.

Na pływalni Aqua Lublin w sobotę odbyła się II runda zawodów o Laur Lubelskiego Koziołka. Wczoraj wystartowało 566 zawodników, z czego reprezentacja UKS Delfin Garwolin liczyła 50 osób. W I bloku zawodów startowali zawodnicy 10?letni i młodsi i tutaj świetny występ na 50 m stylem klasycznym zanotował Bartłomiej Turek, który za ten start otrzymał brązowy medal.

Po przeciętnym meczu Wilga Garwolin zremisowała bezbramkowo z Prochem Pionki w meczu 19. kolejki IV ligi. Dzisiejsze spotkanie było pojedynkiem za ?sześć punktów?. Wilga chciała wreszcie wygrać. Niżej notowany przeciwnik miał być dobrą okazją, aby dopisać sobie trzy punkty. Tym bardziej, że w Pionkach Wilga wygrała 3:1.

Filip Gac i Sebastian Papiernik znaleźli się w gronie zawodników powołanych na zgrupowanie reprezentacji Polski w beach soccerze. Dla popularnego ?Papiera? to pierwsze takie wyróżnienie w karierze. Obaj piłkarze występują na trawie w IV-ligowej Wildze Garwolin. W rozgrywkach beach socccera 25-letni Filip Gac od kilku lat występuje w KP Łódź. W kadrze rosły piłkarz zadebiutował w 2016 roku i od tamtej pory jest stale powołany do reprezentacji.

Po nieudanym początku rundy wiosennej, skazana na porażkę Wilga Garwolin zremisowała na boisku lidera w Białobrzegach. Dwa mecze w ubiegłym tygodniu rozegrał Hutnik Huta Czechy. Drużyna z Trąbek wygrała w Warce i doznała dotkliwej porażki w Radomiu. Na sobotnie starcie z liderem Wilga pojechała osłabiona brakiem czterech podstawowych zawodników. Za kartki pauzowali Filip Gac i Kacper Kowalski. Piotra Talara z gry wykluczyła kontuzja, a Bartłomieja Sitarka sprawy osobiste. W efekcie na ławce rezerwowych, oprócz doświadczonego Axela Gandareli, zasiedli jedynie młodzieżowcy. Po raz pierwszy w kadrze meczowej znaleźli się zawodnicy rocznika 2004 ? Aleksander Zając, Adrian Szczepek i Bartosz Piętka.

W piątek na pływalni OSiR na warszawskim Żoliborzu odbyły się Otwarte Wiosenne Mistrzostwa Okręgu Warszawsko?Mazowieckiego, w których wystartowało 279 zawodników z 30 klubów, w tym 13?osobowa reprezentacja UKS Delfin Garwolin. W całodniowych zawodach zdecydowanie najlepiej poradziła sobie Jagoda Jonak, która dwukrotnie stawała na podium. Najpierw w porannym bloku za 100m klasykiem odebrała brązowy medal, a popołudniu za 200m też klasykiem odebrała srebrny medal.

Po zawodach w Lublinie przyszedł czas na kolejną rundę Grand Prix Polski w pływaniu. Gospodarzem ostatniej rundy zamykającej cykl zawodów GP w tym sezonie w miniony weekend była Warszawa, a dokładnie niedawno otwarta nowa pływalnia Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Na pływalni 50- metrowej wystartowało 816 zawodników z 108 klubów w tym ośmioro podopiecznych trenera Wojciecha Mianowskiego z UKS Delfin Garwolin. Najbardziej zapracowaną zawodniczką z Garwolina była zapewne Alicja Więckowska, która podczas dwóch dni zawodów wystartowała aż w pięciu konkurencjach, w których to wszystkich ustanowiła nowe rekordy powiatu w kategorii juniorek 18-letnich. Dotyczy to rywalizacji na 200, 400 i 1500m dowolnym oraz na 50 i 100m grzbietowym, z czego wynik na 50m grzbietem to jej nowy rekord życiowy (36:49).

Pod koniec marca w Siedlcach, pod hasłem ?Łączy nas sport nie narkotyki?, odbyły się I Mistrzostwa Polski w Wyciskaniu Sztangi Leżąc Młodzieży do lat 18 z Młodzieżowych Ośrodków Wychowawczych. Miano najlepszej drużyny wywalczył zespół Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego z Borowia. Organizatorem tych zawodów była Monika Biernacka i Polskie Stowarzyszenie Kulturystyki Fitness i Trójboju Siłowego.

Nie tak debiut w oficjalnym meczu wyobrażał sobie Karol Zawadka. Wilga Garwolin przegrała z KS Warka w pierwszym wiosennym meczu IV ligi. W ostatnich minutach spotkania Hutnik Huta Czechy zapewnił sobie remis z Tygrysem Huta Mińska. Długo trzeba było czekać na powrót ligowych rozgrywek. Pierwotny termin inauguracji został przełożony na 5 maja. W sobotę oba zespoły z powiatu garwolińskiego rywali podejmowały na własnym boisku. W obu przypadkach przeciwnicy byli żądni rewanżu, bo jesienne mecze zakończyły się zwycięstwami Wilgi i Hutnika.

Kluby mazowieckich IV lig doszły do porozumienia i już w najbliższy weekend inauguracja rundy wiosennej. Wilga zagra w Garwolinie z KS Warka, a Hutnik podejmie Tygrysa Huta Mińska. Spotkania odbędą się bez udziału publiczności. Przypomnijmy, że Mazowiecki Związek Piłki Nożnej na początku kwietnia podjął decyzję o zawieszeniu rozgrywek do 9 kwietnia z powodu epidemii. IV-ligowcy nie rozegrali zaplanowanej na pierwszy weekend miesiąca kolejki, która miała inaugurować wiosenne zmagania o punkty. W ostatnich dniach podczas spotkania przedstawicieli klubów doszło do porozumienia. IV liga wraca już w najbliższy weekend.