Bardzo dobra obrona Wilgi
W piątek okazało się, że mecz będzie rozgrywany na sztucznej nawierzchni z powodu złego stanu murawy głównego boiska Pilicy. ? Ustawiliśmy się defensywnie. Pilica miała przewagę, bo ma zawodników z dużymi umiejętnościami. Nasza ciężka i mrówcza praca w obronie przyniosła efekty. Nie dopuszczaliśmy rywala do naszej bramki ? komentuje trener Wilgi Karol Zawadka.
Lider stworzył w ciągu całego meczu dwie bardzo dobre sytuacje do zdobycia gola. W obu kapitalnie zachował się w bramce GKS Dawid Wasążnik. Wilga próbowała zagrozić bramce Pilicy po akcjach z kontry. Bliski powodzenia był także w pierwszej połowie Piotr Grober, który wykonywał rzut wolny. Oba zespoły kończyły mecz w ?10? po czerwonych kartkach w końcówce meczu, będącymi następstwem drugich żółtych kartoników.
Zmienne nastroje w Hutniku
Hutnik Huta Czechy w środę nadrabiał ligowe zaległości. Wyjazdowe spotkanie z KS Warka było dwukrotnie przekładane z powodu zagrożenia epidemiologicznego. Mecz w Warce rozpoczął się po myśli gości. Kamil Sybilski, niedługo przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, wyprowadził Hutnika na prowadzenie. Po zmianie stron gospodarze szybko wyrównali wynik, a później wyszli na prowadzenie. Na domiar złego w 62. minucie czerwoną kartkę zobaczył Mateusz Rękawek. Nie podłamało to drużyny z Trąbek. Podopieczni Rafała Głąbickiego w osłabieniu grali niespełna 10 minut, do czasu kiedy drugą żółta kartkę zobaczył zawodnik miejscowych. W końcówce bohaterem Hutnika został Piotr Jarzyna. Napastnik wyrównał stan rywalizacji w 86. minucie, a w doliczonym czasie gry popisał się strzałem z woleja, który wylądował w siatce.
W niedzielę Hutnik pojechał do Radomia na rewanżowe spotkanie z Zamłyniem. Jesienią w Trąbkach było 1:1. Groźne na własnym boisku Zamłynie zdeklasowało Hutnika, wygrywając 7:0. W barwach goście nie zagrali m.in. Rafał Głąbicki i Piotr Jarzyna.
Mimo zdobyczy punktowej na boisku lidera, Wilga Garwolin spadła o kilka oczek w dół i ma tylko cztery punkty przewagi nad Hutnikiem i strefą spadkową. W następnej kolejce GKS zagra o godz. 11 u siebie Prochem Pionki (jesienią 3:1 dla GKS), a Hutnik podejmie o godz. 16 Podlasie Sokołów Podlaski (jesienią 3:1 dla Podlasia). Oba mecze w sobotę 24 kwietnia bez udziału publiczności.
Pilica Białobrzegi ? Wilga Garwolin 0:0
Wilga: Wasążnik, S. Papiernik, Piotrowski, Kozikowski, D. Papiernik, Alot, Zabiegałowski, Gmurczyk, K. Zalewski (70` Wągrodzki), Grober, Paszkowski.
Czerwone kartki za dwie żółte: Kamil Czarnecki 78`? Kacper Kozikowski 88`
KS Warka - Hutnik Huta Czechy 2:3 (0:1)
Bramki dla Hutnika: Kamil Sybilski 38` (as. Rafał Macioszek), Piotr Jarzyna 86`, 90` (as. Sebastian Grzegorczyk, Łukasz Ściborowski).
Czerwone kartki: Paweł Pacholski 69` - Mateusz Rękawek 62`
Hutnik: Kardyka, Rękawek, A. Wardak (Jedynak), Jankowski, Sibilski (Ściborowski), M. Macioszek (Łodziński), R. Głąbicki (Jeleń), Grzegorczyk, Grudniak, R. Macioszek, Jarzyna.
Zamłynie Radom ? Hutnik Huta Czechy 7:0 (3:0)
Hutnik: Kardyka, A. Wardak, Jankowski (76` Żołądek), Sibilski, M. Macioszek, Jedynak, Gawinek (57` Jeleń), R. Macioszek, Grzegorczyk (79` Ściborowski), Wilczek, Grudniak (72` Łodziński).
łk
fot. Pilica ? Wilga ? Marcin Tomaszewski, GKS
Napisz komentarz
Komentarze