Radni z pomocą dla repatriantek
- Mamy nadzieję, że nasze miasto spełni pani i córki oczekiwania, że będzie przystanią na całe życie ? napisali w liście do pani Niny i jej córki Karoliny garwolińscy radni. Wraz z ciepłymi słowami popłynęło także wsparcie finansowe.
- Mamy świadomość, że pierwsze chwile w naszym kraju, w naszym mieście są trudne. Wierzymy jednak, że uda się pani zaaklimatyzować w społeczności garwolińskiej dość szybko. My jako radni Rady Miasta Garwolina zapewniamy o swojej życzliwości dla pani i córki. Deklarujemy również chęć udzielenia niezbędnej pomocy, której wyrazem są te przekazane pieniądze. Mamy nadzieję, że ułatwią one codzienne funkcjonowanie pani rodziny ? mówił na ostatniej sesji rady miasta Marek Janiec, przewodniczący rady.
30.10.2013 06:32