Reklama

Kąpania nie będzie

Bo nie ma w powiecie kąpielisk. Przynajmniej w świetle nowych przepisów. Sanepid sprawdza obecnie wodę w dwóch miejscach. Kąpiąc się w pozostałych, możemy być jedynie pewni, że woda jest mokra, bo czy czysta to już niekoniecznie. W tym roku zmieniła się ustawa Prawo wodne. Zmieniona została definicja kąpieliska i przepisy, zalecenia i obowiązki wobec organizatorów. ? Łatwiej powiedzieć, co kąpieliskiem nie jest: basen pływacki i uzdrowiskowy, zamknięty zbiornik wodny podlegający oczyszczaniu lub wykorzystaniu w celach terapeutycznych, sztuczny zamknięty zbiornik wodny, oddzielony od wód powierzchniowych i wód podziemnych ? tłumaczyła wywołana do tablicy na wczorajszej sesji Małgorzata Gadoś, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Garwolinie (na zdjęciu).

29.06.2011 07:02

W myśl nowej ustawy kąpielisko musi mieć zorganizowaną całą infrastrukturę wokół, sporządzony profil wody, być oznakowane i wykorzystywane przez dużą liczbę kąpiących się, a to na organizatorze spoczywa obowiązek przebadania wody i zgłoszenia wyników do sanepidu, który na ich podstawie wyda ocenę o możliwości kąpieli. I co najważniejsze - rada gminy podejmuje decyzję o utworzeniu takiego kąpieliska i zgłasza je do rejestru. ? Do chwili obecnej nie mam żadnej wiedzy o obiektach z terenu powiatu, które byłyby kąpieliskami ? mówiła Małgorzata Gadoś.

Do chwili obecnej nie mam żadnej wiedzy o obiektach z terenu powiatu, które byłyby kąpieliskami
[Małgorzata Gadoś]

Prawo wodne wprowadza także zupełnie nowe pojęcie ?miejsca wykorzystywanego do kąpieli?. Tu przepisy są łagodniejsze. 14 dni przed rozpoczęciem sezonu kąpielowego organizator takiego miejsca ma obowiązek zgłosić się do sanepidu o ocenę czystości wody. W tej chwili garwolińska placówka wykonuje badania dwóch obiektów ? w Jabłonowcu i Cyganówce.

Data dodania: 29.06.2011 07:02

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Treść komentarza

Podpis

★Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu WirtualnyGarwolin.pl. DK MEDIA s.c. Justyna Dybcio, Łukasz Korycki z siedzibą w Garwolinie (ul. Stawki 3) jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Wedkarz 29.06.2011 20:27

Koniu głupstwa gadasz teraz po tak zwanym opuszczeniu lustra wody na gaju rzeki Wilgi prawie nie ma czy w przyszłości o to chodzi żeby zamiast Wilgi płynął strumyk.

konio 29.06.2011 18:45

Na koniec mojej "działalności " w dniu dzisiejszym a i nie tylko taka mala dygresja ,może nie warto wracać do tematu ,ale tyle się straszy Garwolinian powodzią szczególnie robi to SdG ,Pan przewodniczący wspomniał o obniżeniu lustra wody o kilkadziesiąt centymetrów ,czyli można to zrobić. ?Do czego zmierzam kilka lat temu w czasie sławetnej powodzi to kilkadziesiąt centymetrów by wystarczyło ,żeby jej uniknąć,przypomina ktoś sobie dlaczego nie spuszczono stawideł i nie "obniżono lustra wody" ,kiedyś o tym pisałem na Grajdole i cała czereda opluwaczy zaatakowała mnie wściekle a tu proszę Sam Pan Przewodniczący potwierdza ,że można opuścić lustro wody,tak wiec czy w tym wypadku na pewno potrzebny jest zbiornik retencyjny w tej formie w jakiej ma być zbudowany za którym optuje SdG -to kolejne bagnisko i wylęgarnia komarów (moja ocena) Pozdrawiam!!!!konio

konio 29.06.2011 14:08

Bardzo celna uwaga-Pozdrawiam!!!!konio ps. mam nadzieję .że budowa basenu nie będzie wytłumaczeniem przez dwadzieścia kilka najbliższych lat wszystkich nieszczęść które mam nadzieję nie spadną na Garwolin ...puk puk odpukać w niemalowane a swoją drogą Panie Przewodniczący przypominam ,że Państwo GŁOSOWALIŚCIE za jego budową.

konio 29.06.2011 13:03

Zgadza się ,jedno drugiemu na pewno by nie przeszkadzało tym bardziej ,że tak jak pisałem kolejne lato będzie również bez basenu ,tak wiec to nie było by działanie na chwilę. Pozdrawiam!!!!konio

wędkarz 29.06.2011 12:49

Wyjaśnienie połowiczne. Proszę sobie przypomnieć, ile to razy dwa lata temu zamykano oczko i wtedy nie budowano basenu. Prawda jest taka, że przy budowie oczka nikt nie pomyślał, że będzie to miejsce do kąpieli i nie wykonał jakiejkolwiek filtracji wody. Podczas kąpieli i upalnych dni, w wodzie pojawiały się sinice. Dlatego w oczku nie można zażywać kąpieli, a nie dlatego, że buduje się basen panie przewodniczący.

Agnieszka 29.06.2011 12:17

Nie dało się budować basenu na bardziej "suchym" gruncie? A projektujący tereny rekreacyjne nad rzeką Wigą nie wiedzieli że w kąpielisku musi być obieg wody? Trzeba niestety myśleć "przed" a nie "po"

konio 29.06.2011 12:13

To prawda ,ale można wpompować wodę do oczka i tym sposobem wyrównać poziom ,naprawdę trzeba tylko chcieć ,przecież tzw,. ujście (z akweniku jak pieszczotliwie to nazwałem),ma raptem może try metry ,nie można postawić ,tamy ,takich pseudo stawideł ,żeby poziom wody był utrzymany wyżej niż w rzece Wildze.Jednocześnie dziękuję za udzielenie informacji. Pozdrawiam!!!!konio ps .nie znam postępów prac przy basenie ale wydaje mi się ,ze obniżenie lustra wody jest potrzebne w przypadku prac związanych z fundamentami oraz osadzeniem tzw. niecki basenowej i ewentualnie założenia izolacji na tychże ,potem można zrezygnować z tego ,a przecież w przyszłym roku też będą wakacje a basen ma być oddany w grudniu ,więc chyba warto zainwestować nawet nie parę groszy a same chęci w oczko wodne na terenach rekreacyjnych.I to jest uważam zadanie przy którym Państwo Radni mogą się wykazać.

JANIEC MAREK 29.06.2011 11:32

Kilka słów wyjaśnienia , Obecnie miasto buduje basen , ponieważ teren jest bardzo podmokły wykonawca prosił o obniżenie lustra wody rzeki Wilgi o kilkadziesiąt cm . Na terenie budowy pracują bezustannie filtry igłowe odsączając podmokły grunt. Dlatego poziom wody na tzw oczku które służyło kiedyś za kąpielisko znacznie się obniżył.Wysoka temperatura i niski poziom lustra wody sprawiły że w ubiegłym tygodniu z braku tlenu właśnie na oczku usnęło mnóstwo ryb .Dlatego woda nie spełnia wymogów sanitarnych. To jeden z tzw kosztów ubocznych przy budowie basenu, oby był to ostatni skutek uboczny dla miasta i mieszkańców czego Państwu i sobie życzę Marek Janiec

bedocki 29.06.2011 11:05

Można zorganizować oczko tak aby mogło służyć do kąpieli. tylko szczegół techniczny: obieg zamknięty w oczku, filtracja i uzdatnianie wody tak jak to się robi w popularnych basenach ogrodowych. Można nawet kupić taki basen i zainstalować zamiast oczka koszt na pewno dużo niższy niż budowa basenu a raczej jedno drugiemu by nie przeszkadzało. Coś podobnego można zobaczyć w Warszawie gdzie zrobiono Port Wisla

konio 29.06.2011 10:38

A jednak jest kandydat na szkolenie dla wykluczonych ,potrzebny jest Panu kurs dobrego wychowania i kultury słowa ,aż ciarki mnie przechodzą ,że tak kulturalny jegomość zapewne jest radnym.Tym postem nie sprowokujesz mnie Pan ,po prostu wiem w czym rzecz.Pozdrawiam!!!!konio

Wczasowicz 29.06.2011 09:08

pod Żelechowem jest kąpielisko Eldorado. W miejscowości Huta Zadybska

Pozdrawiam!!!! 29.06.2011 08:28

Odczep sie od burmistrza, wiesz dobrze ze nie ma pieniedzy i ze musimy robic basen - tam bedzie czysta woda a Ty teraz chcesz wydawac abysmy nie mieli za co dokonczyc budowy. Dobrze wiesz ze na lawki Pani Burmistrz mowila ze nie ma nawet (pewnie naprawa kosztowala by ze 700 zl)

konio 29.06.2011 07:27

Szanowny Panie Burmistrzu oraz Panie Przewodniczący RM ,czy naprawdę nie da się utrzymać tego akweniku w pożądanej przez sanepid florze bakteryjnej.Wydaje mi się ,że tak, trzeba było wypompować wodę oczyścić dno oraz stosując neutralne dal zdrowia kąpiących uzdatniacze spowodować określoną czystość wody.Potrzebna jest też rotacja wody wydaje mi się że dwa węże strażackie rozwiązały by sprawę jeden wypompowywał by wodę celem jej wymiany z tą w rzece za pomocą drugiego, to raptem kilka godzin co jakiś czas.Uważam ,że można było chociaż spróbować,a tak dzieci będą się kąpać w innych miejscach nad rzeką nie zważając na apele sanepidu. Pozdrawiam!!!!konio

Reklama