Czas nagli, a w obliczu tego, że do pierwszego konkursu zgłosił się tylko jeden kandydat, może zabraknąć chętnych do prezesowania lokalnym przewoźnikiem. Obecny prezes Krzysztof Domaszczyński pozostaje na stanowisku do czasu wyboru następcy, jednak nie później niż do 30 czerwca br. ? Sądzę, że wyrobimy się do tego czasu z wyborem nowego prezesa ? zapewnia starosta.
W przeciwnym razie obowiązki prezesa może przejąć członek zarządu spółki. Nie może to trwać dłużej niż 3 miesiące.
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze