Sport

W meczu 2. kolejki Syty Król IV ligi mazowieckiej Wilga Garwolin zremisowała na wyjeździe z Józefovią Józefów 3:3 (0:1). Podopieczni Karola Zawadki stracili gola w doliczonym czasie gry. Oba zespoły przegrał na inagurację i liczyły dzisiaj na pierwsze punkty. Wilga odważnie rozpoczęła mecz w Józefowie. Z rzutu wolnego bramkarza gospodarzy próbował zaskoczyć Szymon Rudzki. Niedługo później Gracjan Grot huknął z bliska, ale niecelnie.  Końcówka pierwszej połowy należała do gospodarzy, którzy tuż przed gwizdkiem do szatni objęli prowadzenie.

Młodzi lekkoatleci Wilgi Garwolin wyjechali na obóz przygotowawczy, przed czekającymi ich międzywojewódzkimi mistrzostwami młodzików, które zostaną rozegrane już na początku września w Warszawie. - Ten start jest o tyle ważny, bo można w nim zdobywać nie tylko punkty do Ogólnopolskiego Współzawodnictwa Sportowego Dzieci i Młodzieży, ale i minima na Mistrzostwa Polski Młodzików - mówi trener lekkoatletów Stanisław Buszta.

Zryw Sobolew i Promnik Łaskarzew – te drużyny przeszły do następnej rundy rozgrywek Pucharu Polski. Dalej nie zagrają Amur Wilga i Wisła Maciejowice. Przez I rundę na szczeblu siedleckiego OZPN przeszedł tylko Zryw Sobolew (LO). Jedyny reprezentant powiatu garwolińskiego gra dalej po wyeliminowaniu Tęczy Stanisławów. Wyjazdowe spotkanie z niżej notowanym rywalem do łatwych nie należało. Po 90 minutach był remis 2:2. Gole dla przyjezdnych strzelali Jakub Cieśla oraz Damian Kulik. W serii rzutów karnych nie pomylił się nikt z sobolewian. Decydującą „11” obronił Emil Mirowski. Mecze III rundy 28 sierpnia. Nie jest jeszcze znany rywal Zrywu.

Niedzielne spotkanie Grand Prix Mazowsza Amatorów w Tenisie Stołowym zorganizowane 11 sierpnia w Woli Łaskarzewskiej było prawdziwym świętem sportu. Organizatorem turnieju było Hit the Ball. Wydarzenie zostało objęte Honorowym Patronatem Wójta Gminy Łaskarzew Marka Ziędalskiego. Zawodnicy z całego regionu rywalizowali w pełnej emocji atmosferze, prezentując swoje umiejętności i zapał do gry. Każda kategoria miała swoje emocjonujące momenty, a w finale wszystkie oczy skierowane były na medalistów.

Podziałem punktów zakończył się mecz 1. kolejki warszawskiej Ligi Okręgowej pomiędzy Wilgą II Garwolin a SRS Zamienie. Był to debiut w oficjalnym meczu nowego trenera rezerw GKS Jakuba Łukasika. Pierwotnie Wilga II sezon 2024/2025 miała zainaugurować meczem wyjazdowym. Beniaminek z Zamienia, z powodu renowacji boiska, poprosił o zmianę gospodarza. Sobotnie starcie przy Sportowej w pierwszych 45 minutach toczyło się pod dyktando przyjezdnych. Przed utratą bramki miejscowych ratowały interwencje Marcina Makulca lub nieskuteczność rywala. Drużyna z Zamienia objęła jednak prowadzenie przed przerwą. Gol padł po rykoszecie.

W 1. kolejce Syty Król IV ligi mazowieckiej Wilga Garwolin przegrała na własnym boisku z beniaminkiem Talentem Warszawa 1:2 (0:2). W pierwszej „11” dzisiejszej spotkania znalazło się 3 z 11 nowych zawodników. Początek gry był wyrównany. Już w 2. minucie nowy nabytek GKS musiał stanąć na wysokości zadania. Białoruski bramkarz Andrei Shkvarkov obronił strzał z bliskiej odległości. W odpowiedzi kolejny nowy piłkarz GKS – Miguel Bastos strzelał, ale uderzenie Kolumbijczyka było niecelne. Piłkarz z Ameryki Południowej, z powodu urazu stawu skokowego, opuścił murawę po 25 minutach gry.

26 zawodników liczy kadra Wilgi Garwolina na sezon 2024/2025. Pierwszy ligowy gwizdek już w sobotę przy Sportowej. GKS rozpoczyna 13. sezon w IV lidze, oby szczęśliwy. Będzie to kolejny rok ciężkiej przeprawy przez ligowe realia piątego szczebla rozgrywek. W przerwie między graniem o stawkę wiele drużyn nie oszczędzało na transferach. O utrzymanie będzie niezwykle ciężko.

Przed startem rozgrywek ligowych drużyny z powiatu garwolińskiego wystąpiły w I rundzie Pucharu Polski. Wczoraj Hutnik Huta Czechy wysoko przegrał 3:9 na własnym boisku z Mazovią II Mińsk Mazowiecki. Hat-trickiem popisał się nowy zawodnik zespołu z Trąbek Adrian Płatek. Z pucharami pożegnał się także kolejny zespół siedleckiej okręgówki. Sęp Żelechów, po rzutach karnych, uległ Tęczy Stanisławów (A-Klasa). W regulaminowym czasie był remis 3:3, w karnych Tęcza wygrała 4:3.

Tak wielu nowych piłkarzy nie było w Wildze jeszcze nigdy. Kadrę IV-ligowca z Garwolina zasiliło 11 zawodników. Nowym-starym zawodnikiem GKS został Kamil Wójcik. 20-latek, wychowanek Delty Warszawa, wraca po roku na Sportową. Latem 2023 roku przeniósł się do III-ligowej Olimpii Zambrów, jednak nie zagrał tam na poziomie centralnym. Było to spowodowane m.in. groźną kontuzją kolana, której nabawił się we wrześniu. W swoim piłkarskim CV ma także grę w Podlasiu Sokołów Podlaski, skąd dwa lata temu trafił do Wilgi. W sezonie 2022/2023 środkowy pomocnik rozegrał dla GKS 29 spotkań. Strzelił wtedy bramkę i zanotował dwie asysty.

W ostatnim meczu kontrolnym przed rozpoczęciem nowego sezonu Wilga Garwolin pokonała Podlasie Sokołów Podlaski 2:1 (0:0). GKS wygrał wszystkie sparingi sezonu przygotowawczego. Podlasie to „etatowy” sparingpartner Wilgi. Mecz został rozegrany dzisiaj w Miętnem na boisku trawiastym. W pierwszych 45 minutach nie padły gole, ale zanim minęły cztery minuty po przerwie, było 1:1. W pierwszej akcji ofensywnej prowadzenie GKS dał Marek Kwiatkowski. 180 sekund później wyrównał, strzałem zza pola karnego, zawodnik z Sokołowa Podlaskiego. W kolejnych minutach dużo było walki w środku pola. W ostatniej akcji meczu zwycięstwo GKS dał Kacper Wieczorek, który wyłuskał piłkę od obrońcy.

Jakub Łukasik został nowym trenerem Wilgi II Garwolin. – Widzę potencjał w tej młodzieży – ocenia zespół rezerw IV-ligowca. Dla 24-latka będzie to pierwszy seniorski zespół, który poprowadzili w roli głównego trenera. Po poprzednim sezonie z funkcji trenera Wilgi II zrezygnował Kamil Zawadka. Na ogłoszenie klubu o objęciu tego stanowiska odpowiedziało kilku zainteresowanych. Zarząd GKS najwyżej ocenił kandydaturę Jakuba Łukasika i to jemu powierzył rolę szkoleniowca drużyny warszawskiej Ligi Okręgowej.

Dwa 9., jedno 12., 13., 13. i 18. miejsce oraz aż 18 punktów do Ogólnopolskiego Współzawodnictwa Sportowego, wywalczyli lekkoatleci Wilgi Garwolin na Mistrzostwach Polski U-20 w Radomiu. Impreza która odbyła  się w dniach 26-28 lipca, zgromadziła ponad 1100 startujących zawodników, reprezentujących 200 klubów z całego kraju, którzy wypełnili minima wynikowe PZLA. Powołanie na mistrzostwa otrzymali – Aleksandra Borkowska – biegi długie, Ewelina Kucharska – 7-bój i bieg na 100m ppł oraz miotacz Wiktor Sikora.

W przedostatnim meczu kontrolnym Wilga Garwolin pokonała III-ligowego Lewarta Lubartów 3:2, mimo że do przerwy przegrywała 0:2. Czwarty sparing w okresie przygotowawczym GKS rozegrał wczoraj w Lubartowie, na boisku beniaminka III ligi. Do przerwy rywale pokazali wyższość nad IV-ligowcem z Mazowsza i pewnie prowadzili 2:0.

Reprezentanci Polski na XXXIII Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu – Karol Zalewski i Kajetan Duszyński obaj – 400m i sztafeta 4x400, Mateusz Borkowski – 800m oraz reprezentanci Indii i Arabii Saudyjskiej, którzy również przygotowują się do olimpiady, wzięli udział w ogólnopolskich wakacyjnych zawodach lekkoatletycznych w Warszawie. Mistrzowie nie zawiedli, a szczególnie bieg na 400m w wykonaniu reprezentantów Indii i Polski i rozpalił widownię do czerwoności. Zwyciężył Ramesz Rajesh 45.54s z Indii przed Karolem Zalewskim 45.59s, a szósty zawodnik na mecie uzyskał 46.68s! Tak szybkiego biegu w Polsce jeszcze nie było. Inny nasz reprezentant, Mateusz Borkowski, z czasem 1,15,28s, był w biegu na nieolimpijskim dystansie 600m o krok, czyli o 0.73s, od ustanowienia rekordu Polski, Adama Kszczota.

Od zwycięstwa do zwycięstwa w sparingach kroczą zawodnicy Wilgi Garwolin. GKS pokonał ligowego rywala Tygrysa Huta Mińska 3:1 oraz Ruch Ryki z okręgówki 9:0. Powoli klaruje się kadrowa sytuacja drużyny ze Sportowej. Pierwszy sparing w tym tygodniu Wilga rozegrała w środę w Miętnem. Rywalem był „etatowy” sparingpartner Tygrys Huta Mińska, z którym ponownie GKS będzie rywalizował w IV lidze. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1. Na gola Szymona Szulca drużyna z powiatu mińskiego odpowiedziała przed przerwą. Po zmianie stron trafienia Kiryła Shakurau i zawodnika testowanego przesądziły o zwycięstwie 3:1.