#domdlakacpra - dołącz, licytuj, pomóż spełnić marzenia
Jest działka podarowana przez przyjaciół. Teraz potrzeba pieniędzy, żeby marzenia Kacpra i jego najbliższych o nowym domu mogły się urzeczywistnić. Na koncie zbiórki aktualnie jest 35 tys. zł, ale potrzeba znacznie więcej. Wielkie poruszenie nie tylko mieszkańców naszego powiatu daje nadzieję na sukces. Są licytacje, nowy niebieski challenge i mnóstwo pozytywnych odpowiedzi na prośbę o pomoc. Wszystko po to, żeby zmagający się z wieloma chorobami Kacper miał swoje nowe, przyjazne mu miejsce na ziemi.
- Ogromnie Wam dziękujemy za wpłaty, za wystawianie licytacji, za licytowanie, za udostępnianie info o akcji, za wiadomości, za telefony, za słowa wsparcia i wiarę, że się uda. Jesteśmy przeszczęśliwi. Chociaż moja psychika ciężko to znosi. nie jestem przyzwyczajona do zamieszania jakie się wokół nas dzieje. Do tej pory siedzieliśmy sobie cichutko w czterech ścianach i każdy kolejny dzień był taki sam. Teraz każdy dzień to niewiadoma. Niewiadoma pełna dobrych wiadomości. Powoli uczę się przyjmować to ze spokojem, by mi serce nie pękło ze szczęścia. Dziękujemy! Jesteście wielny. Sami możemy wszystko, razem możemy więcej - napisała dzisiaj na profilu zbiórki dla Kapra jego mama, Monika.
Kacper ma autyzm, epilepsję, pierwotny zespół Raynaud'a, upośledzenie znaczne i mentalność dziecka. Razem z mamą i siostrą Zuzanną zajmują niewielkie mieszkanie w samym centrum miasta. Na 33 m2 mieszczą się dwa maleńkie pokoiki. W jednym z nich mieszka Kacper i Zuzia, w drugim przejściowym pokoju mieści się sypialnia i pracownia ich mamy.
09.07.2020 06:50