Choć sesja trwała niespełna godzinę nie obyło się bez dyskusji. - Czy prawdą, że w Powiatowym Ośrodku Sportu został zatrudniony brat starosty? – dopytywał pod koniec obrad radny Marcin Kobus (PSL). - To nie jest kwestia istotna. Myślę, że może pan wystosować na piśmie zapytanie do dyrektora ośrodka – odpowiadał przewodniczący rady powiatu Norbert Wilbik.
Chwilę później radny Sebastian Kieliszek pytał, czy zarząd składał wnioski o termomodernizację szkół powiatowych. Odpowiedzi nie było. Z kolei głos zabrał mecenas starostwa. – Jestem obecny na kilku sesjach pod rząd i zespół radców prawnych przygotuje opinię dla pana przewodniczącego co do zapytań i interpelacji radnych. Otóż zgodnie z ustawą zapytania i interpelacją powinny być zadawane na piśmie. Nie powinny być ustnie – stwierdził Marek Wójcicki. – To co ostatnio się dzieje ostatnio w zapytaniach i interpelacjach to nie jest zgodne z ustawą o samorządzie powiatowym – dodał.
To zaskoczyło radnych opozycji.– Rozumiem, że możemy na sesji dyskutować? – mówił radny Michał Pałyska (Forum). Ze stołu prezydialnego padło hasło, że nie będzie spraw różnych w porządku obrad. – Ludzie, zastanówcie się co robicie! Przychodzimy tutaj rozmawiać. Mieszkańcy oglądają obrady – dodał radny Pałyska. – Bardzo często zadawane są bardzo szczegółowe pytania. Osoba wydelegowana do odpowiedzi nie jest przygotowana w danym momencie na odpowiedź. Wtedy forma pisemna jest bardziej wskazana – wyjaśniał przewodniczący Wilbik.
Radny Pałyska dopytywał o techniczną kwestię związaną z infrastrukturą drogową na terenie gminy Łaskarzew. Odpowiedzi nie uzyskał. - To jest kuriozum. Był punkt odnośnie budżetu, a teraz zadaje pan pytanie o studium. Wtedy była możliwość dopytania przy tamtym punkcie. Rozumiem, że jak każda opozycja ma prawa. Macie prawo „dociskać” nas w każdym punkcie, ale nie przyszliśmy tutaj dla spraw różnych. Wyciąganie tego w sprawach różnych, żeby ludzie usłyszeli, że wy o to apelujecie, to nie jest właściwa droga – mówiła. - Jesteśmy w sprawach różnych. Swoją drogą, ten punkt jest niekonstytucyjny – zakończyła ku zdziwieniu radnych opozycji.
Przypomnijmy, że na październikowej sesji dyskusja była długa. Czego dotyczyła?
red.
Napisz komentarz
Komentarze