Kacper jest bardzo emocjonalny, nadpobudliwy, wrażliwy i zalękniony. Nie znosi hałasu, ciasnych pomieszczeń i tłumów. Reaguje wtedy agresywnie. Rzadko śpi, często krzyczy. Jest nadwrażliwy. Boli go obcinanie włosów i paznokci. Łazienka to bardzo nieprzyjemne miejsce. Kiedyś dostał tam napadu padaczki i został uwięziony w maleńkiej, wrogiej przestrzeni. Lubi spacerować i huśtać się na huśtawce. Ma nawet bieżnię i huśtawkę, ale nie może z nich korzystać. Nie ma miejsca. Kocha spokój i przestrzeń. Środek miasta, w którym mieszka pełen jest hałasów i zatłoczonych ulic. Uwielbia przebywać wśród szumu drzew. Słuchać śpiewu ptaków. Wtedy się uspokaja.
Zuza to anioł - kochana, dobra, zdolna córeczka. Od najmłodszych lat pomaga opiekować się Kacprem, mimo że niszczył jej zabawki, wpada w niekontrolowany gniew, krzyczy w nocy. Dzieli pokój z bratem. On potrzebuje spokoju, przestrzeni, ciszy. Ona miejsca do nauki, spotkań z przyjaciółmi. Nikogo nie zaprasza. Nie ma gdzie. Mimo to jest pogodna, dobrze się uczy. Lubi rysować. Ma nadzieję, że jeszcze będzie miała swój kąt, swoje miejsce, gdzie będzie mogła odpocząć od Kacpra. Swój azyl, ze sztalugami, książkami, przyjaciółką od serca.
Monika jest samotną matką. Musi sobie radzić. Kacper i Zuzanna są jej całym życiem. Mało śpi, całe dnie spędza przy synu, a nocami dzierga lalki, misie i króliki. Na leczenie i rehabilitację Kacpra. Jej pokój to pracownia. Są tam szydełka, druty, stosy włóczek, kolorowe guziki i inne gałgankowe cuda. To też jej sypialnia, jadalnia i pokój do zajęć Kacpra.
Monika chciałaby, żeby jej dzieci mogły normalnie żyć. Żeby Kacper miał miejsce do codziennych ćwiczeń, dostęp do wanny i prysznica, bezpieczną przestrzeń, w której mógłby się wyciszyć i odpocząć. Marzy o pokoju dla Zuzy - pełnym książek, obrazów i przyjaciół. O kuchni, w której wszyscy razem mogliby zjeść obiad. O miejscu dla siebie, gdzie można złapać oddech chociaż przez chwilę, w ciszy poczytać i tworzyć misie, lalki, króliki i inne włóczkowe cuda dla zamawiających i darczyńców wspierających Kacpra.
Marzenia się spełniają?
Monika wierzy w to głęboko. Od jakiegoś czasu skrzydła jej rosną u ramion, a nadzieja dodaje sił. Od niedawna została właścicielką działki, na której może stanąć ich dom. Przyjaciele postanowili podarować Kacprowi piękny kawałek ziemi. Szumią tam drzewa, śpiewają ptaki, wieje wiatr, wokół zieleń i błękit nieba. Kacper już pokochał to miejsce. Przytula się do drzew i uśmiecha.
W internecie na stronie pomagam.pl trwa zbióra na #domdlakacpra. Udało się już uzbierać ponad 35 tys. zł, ale cel jest jeszcze daleko - to 250 tys. zł. Oprócz zbiórki została także uruchomiona grupa z licytacjami, do której co chwilę dołączają kolejne osoby o wielkich sercach - jedni wystawiają na licytację przedmioty, inni je kupują.
Link do zbiórki: https://pomagam.pl/domdlakacpra
Link do grupy z licytacjami: https://www.facebook.com/groups/267899641098496/
O akcji #domdlakacpra i jego rodzinie możecie poczytać:
facebook.com/kacperekijegoautyzm
facebook.com/KacperkowaHandmade
źródło: pomagam.pl/oprac. jd
fot. facebook.com/kacperekijegoautyzm
Napisz komentarz
Komentarze