Aktualności

6 stycznia główną ulicą Miętnego przeszedł Orszak Trzech Króli organizowany przez Przedszkole „Leśne Skrzaty” w Michałówce oraz Parafię w Miętnem. Hasłem tegorocznego Orszaku były słowa „Niechaj prowadzi nas gwiazda”. Orszak Trzech Króli wyruszył spod przedszkola i poprowadził go kapłan o. Łukasz Gora do miejscowego kościoła, gdzie odbyła się msza św., której przewodniczył proboszcz ks. kan. Grzegorz Kamiński.

Dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zostały wezwane do Garwolina. W domu jednorodzinnym trzy osoby zatruły się czadem. Zgłoszenie o zagrożeniu w Garwolinie dotarło do służb ok. godz. 14.30.  - Prawdopodobnie może to być zatruciem tlenkiem w domu jednorodzinnym. Poszkodowane są dwójka dzieci oraz kobieta. Wszystkie osoby są przytomne – informuje mł. bryg. Tomasz Biernacki, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Garwolinie.

O 18 proc. zmniejsza się liczba łóżek położniczych w Szpitalu Powiatowym w Garwolinie. Dzięki temu powstaną nowe miejsca dla pacjentów wymagających operacji ortopedycznych. Zmiany to konsekwencja spadającej z roku na rok liczby porodów.  - Informujemy, że w związku z ogólnopolskim zjawiskiem zmniejszenia liczby porodów, Oddział ginekologiczno-położniczy Szpitala Powiatowego w Garwolinie zmniejsza od stycznia 2023 roku ilość łóżek położniczych o 18% stanu wyjściowego. Jednocześnie zapewniamy, że praca oddziału nie uległa innym zmianom, a wszystkie pacjentki wymagające opieki położniczej  bądź ginekologicznej  mogą uzyskać w Szpitalu Powiatowym w Garwolinie niezbędne świadczenia lecznicze. Zmiany demograficzne związane z liczbą porodów dotyczą terenu całej Polski, co odbija się również na funkcjonowaniu oddziału ginekologiczno-położniczego Szpitala Powiatowego w Garwolinie - czytamy w komunikacie SP ZOZ w Garwolinie.

2000 egzemplarzy to nakład albumu o gminie Miastków Kościelny, który został wydany przez miejscowy samorząd. Album, pod redakcją Łukasz Kucia, został opracowany nad podstawie materiałów wójta, sołtysów, strażaków oraz pracowników biblioteki. Został wydany w ramach środków Lokalnej Grupy Działania Forum Powiatu Garwolińskiego. - Traktujemy tę publikację jako pokazanie tego, co aktualnie dzieje się w gminie. Nie zabrakło oczywiście elementów z historii gminy – mówi wójt Jerzy Jaroń.

Początek 2023 roku stał się wyjątkowy dla mazowieckiej Policji, bo w jej szeregi wstąpiło aż 182 funkcjonariuszy. Po raz pierwszy uroczystość ślubowania odbyła się w hali Radomskiego Centrum Sportu i zgromadziła kilkuset gości. Garwolińska jednostka zyskała czterech mundurowych. W środę, 4 stycznia w hali Radomskiego Centrum Sportu odbyła się wyjątkowa uroczystość. Szeregi mazowieckiego garnizonu Policji zasiliło 182 funkcjonariuszy, w tym 46 kobiet. Nowi funkcjonariusze złożyli uroczyste ślubowanie na sztandar. Słowa roty wypowiadali z tym większą dumą i wzruszeniem, bo w obecności licznie zgromadzonych rodzin i przyjaciół. Ceremonii po raz pierwszy mogli przyglądać się studenci oraz uczniowie klas mundurowych, którzy przybyli ze swoimi nauczycielami. Dla wszystkich ślubowanie było zwieńczeniem wielu starań i spełnieniem zawodowych marzeń, a równocześnie początkiem niezwykłej, policyjnej drogi.

Kierownik Posterunku Policji w Sobolewie, w czasie wolnym od służby, podjął skuteczną interwencję w jednym z marketów. Funkcjonariusz, podczas zakupów, zatrzymał 21-latka, który z koszykiem wypełnionym po brzegi produktami próbował opuścić sklep bez płacenia za towar. Artykuły, które chciał wynieść były warte ponad 1 tys. zł. Mieszkaniec powiatu ryckiego usłyszał zarzuty. Grozi mu do 5 lat więzienia. Asp. szt. Andrzej Bany na co dzień pełni służbę jako Kierownik Posterunku Policji w Sobolewie. We wtorek przed godz. 18, podczas dnia wolnego od służby, robił  zakupy w jednym z marketów w Żelechowie. W tym czasie zauważył podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Postanowił zwrócić na niego uwagę. Okazało się, że przypuszczenia funkcjonariusza okazały się słuszne, ponieważ obserwowany mężczyzna z koszykiem wypełnionym zakupami ominął kasy i próbował opuścić sklep przez drzwi wejściowe bez płacenia za towar. Widząc tę sytuację funkcjonariusz natychmiast zareagował. Wyszedł naprzeciw wychodzącemu ze skradzionymi artykułami złodziejowi, uniemożliwiając mu tym samym dalszą drogę ucieczki. Policjant poinformował o zdarzeniu dyżurnego jednostki, który na miejsce skierował umundurowany patrol. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że w koszyku zatrzymanego 21-latka znajdowały się artykuły spożywcze i przemysłowe warte ponad 1 tys. zł.

Ciężarówka przewożąca w dwóch kontenerach silnie żrący kwas mrówkowy zapaliła się na krajowej „17” koło Garwolina. Na miejsce zdarzenia zostali wezwani funkcjonariusze z mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego. Stwierdzili niemal trzydzieści poważnych naruszeń dotyczących nieprzestrzegania umowy o przewozie towarów niebezpiecznych oraz dopuszczalnych norm czasu pracy przez kierowcę. W piątek (30 grudnia), na odcinku ekspresowej „siedemnastki” koło Garwolina, zapaliło się koło przy jednej z dwóch naczep podpiętych do ciągnika siodłowego. Wieloosiowy zespół pojazdów, czyli tzw. „stonoga”, przewoził z Gdyni do Lublina dwa stalowe kontenery z pojemnikami wypełnionymi kwasem mrówkowym. Szybka i sprawna interwencja straży pożarnej zapobiegła rozprzestrzenieniu się ognia i nie doszło do rozszczelnienia się pojemników z silnie żrącą substancją chemiczną.

Mandatami dla obu uczestników kolizji zakończyło się potrącenie rowerzysty, do którego doszło przy al. Legionów w Garwolinie. Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 16 na al. Legionów przy skrzyżowaniu z Targową. - Policjanci ustalili, że kierujący dacia nie udzielił pierwszeństwa przejazdu rowerzyście i potrącił go. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Na sprawce kolizji policjanci nałożyli mandat. Również rowerzysta został ukarany mandatem za jazdę po przejściu dla pieszych – informuje mł. asp. Małgorzata Pychner, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.

Waży 3,2 kg, mierzy 52 cm. Mateusz Zając jest pierwszym dzieckiem, które przyszło na świat w garwolińskim Szpitalu Powiatowym w 2023 roku. Pierwszy krzyk AD 2023 na sali porodowej dało się słyszeć nie 1, a 2 stycznia. O godz. 12.04 na świat przyszło czwarte dziecko Katarzyny i Jarosława Zająców z Przykór (gm. Miastków Kościelny). Mateusz waży 3,2 kg i mierzy 52 cm. Otrzymał 10/10 punktów w skali Apgar.

Policjanci z Żelechowa zatrzymali 36-latka, który w kościele wyrwał z mocowania metalową kasetkę na datki, a następnie włamał się do niej i zabrał znajdujące się w środku pieniądze. Sprawca został ustalony i kilka godzin później zatrzymany. Dzielnicowy rozpoznał go na nagraniu z monitoringu jako mieszkańca swojego rejonu służbowego. W niedzielę po godz. 17 garwolińscy policjanci zostali powiadomieni przez proboszcza parafii Zwiastowania Najświętszej Marii Panny w Żelechowie o kradzieży z budynku kościoła puszki z datkami. Na miejsce została skierowana grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z technikiem kryminalistycznym, która wykonała oględziny miejsca zdarzenia. Policjanci ustalili, że sprawca w bocznym przedsionku wyrwał zamocowaną do drewnianej szafki metalową kasetkę na datki za czasopisma.

To mogło skończyć się bardzo źle. Wczoraj wieczorem strażacy zostali zaalarmowani o dziecku, które utknęło w pralce. To nietypowe zgłoszenie nadeszło z os. Kościuszki w Garwolinie o godz. 23.30. - Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępu JRG okazało się, że podczas zabawy 8-letnie dziecko utknęło w pralce automatycznej z górnym załadunkiem i nie może się wydostać. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i przy użyciu rozpieracza ramieniowego rozparciu bębna pralki, co doprowadziło do wydobycia chłopca, który był w dobrej kondycji i nie wymagał pomocy medycznej - relacjonuje mł. bryg. Tomasz Biernacki, oficer prasowy Komendandta Powiatowego PSP w Garwolinie.

Dwa promile alkoholu w organizmie wykazało badanie u kierowcy osobowego forda. Auto dachowało wczoraj na drodze serwisowej przy S17. Do zdarzenia doszło wczoraj w Miętnem (gm. Garwolin), na drodze serwisowej przy S17. - Otrzymaliśmy zgłoszenie że na drodze serwisowej w Miętnem samochód leży na dachu. Policjanci na miejscu ustalili, że do kolizji doprowadził 47-letek, który kierował fordem w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie 2 promile alkoholu – informuje mł. asp. Małgorzata Pychner, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.

Nie chcesz, aby Twoja babcia, czy dziadek dali się nabrać na oszustwo „na wnuczka”, to Ty bądź dobrym wnuczkiem i wytłumacz im, jak to działa. „3 listopada straciłam wszystkie swoje oszczędności życia. Przed południem zadzwonił do mnie mężczyzna, przedstawił się imieniem mojego syna. Zachrypniętym głosem powiedział, że jest chory i wracając od lekarza, spowodował wypadek samochodowy i... że to on jest sprawcą wypadku. Płakał, mówiąc, że w wypadku są ranne 3 osoby i potrzebuje dużej ilości pieniędzy, bo grozi mu więzienie. Wtedy do rozmowy włączył się mężczyzna podający się za policjanta. Ten potwierdził słowa mojego syna Piotrka i dodał, że pokrzywdzeni w wypadku żądają kilkudziesięciu tysięcy złotych odszkodowania, za obrażenia jakich doznali. Polecił mi, żebym najszybciej wypłaciła z banku wszystkie oszczędności, po które zgłosi się kurier, a w sądzie czeka na nas adwokat, który wyda nam potwierdzenie przekazania gotówki. Byłam w takim szoku, że nie mogłam zebrać myśli, był ze mną mój mąż Henryk, który pojechał szybko do banku i wypłacił wszystkie nasze oszczędności – kilkadziesiąt tysięcy złotych. Mężczyzna podający się za policjanta powiedział, że za chwilę przyjedzie kurier, mąż w tym czasie zgodnie z jego poleceniem poszedł do sądu, gdzie miał czekać na niego adwokat wraz z sekretarką i wydać mu pokwitowanie przekazania gotówki. Kiedy byłam sama w domu, przyszedł kurier, przekazałam mu pieniądze z banku. Odetchnęłam z ulgą, myśląc, że teraz już nic nie grozi mojemu synowi. Potem do domu wrócił Henryk, w sądzie dowiedział się, że całe zdarzenie było oszustwem i żadna sekretarka z adwokatem na niego nie czekają. Nasze oszczędności całego życia przepadły bezpowrotnie”. (Teresa, lat 71)

Policjanci z garwolińskiej drogówki zatrzymali 34-letniego kierowcę, któremu przedstawili zarzut kierowania autem w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo mundurowi zabezpieczyli dwadzieścia porcji narkotyków, które mieszkaniec powiatu łukowskiego schował w odzieży. Wstępne badanie potwierdziło, że znaleziona substancja psychotropowa to MDMA. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, stracił prawo jazdy, a jego pojazd odholowano. W Nowy Rok o godz. 2 policjanci ruchu drogowego otrzymali komunikat od dyżurnego, że od strony Celejowa w kierunku Wilgi  porusza się toyota, której kierowca może być pod wpływem alkoholu. Po przyjęciu tej informacji w Wildze na ulicy Warszawskiej funkcjonariusze zauważyli wskazane auto, które na widok radiowozu zatrzymało się na poboczu. Policjanci natychmiast podjęli interwencję. Od razu zauważyli, że mężczyzna siedzący za kierownicą jest nietrzeźwy. 34-letni mieszkaniec powiatu łukowskiego nie chciał poddać się badaniu na zawrotność alkoholu w wydychanym powietrzu, dlatego została mu pobrana krew do badań laboratoryjnych.

Garwolińscy dzielnicowi, w niespełna godzinę od zgłoszenia, odnaleźli zaginionego starszego mężczyznę. Dzięki policjantom schorowany mieszkaniec gminy Górzno trafił pod opiekę medyków, a niedługo potem mógł wrócić do zaniepokojonej rodziny. W sobotę (31 grudnia) o godz. 10 zaniepokojony syn powiadomił garwolińską Policję, że jego schorowany ojciec około 6 rano wyszedł z domu i od tamtej pory nie było z nim kontaktu. Rodzina usiłowała sama odnaleźć seniora, ale bezskutecznie. Zgłaszający podał rysopis 84-latka, a dyżury natychmiast przekazał komunikat patrolom przebywającym w służbie. Ze zgłoszenia wynikało, że zaginiony ma objawy demencji oraz zaniki pamięci, a do tego jest w trakcie leczenia antybiotykiem i ma problemy kardiologiczne.