Zespół z Głoskowa na koniec zmagań pokonał Lagunę Stary Miastków 3:1 i to powinien być koniec historii. Stromberg mistrzem, ale... W Miętnem do przerwy Wilk wygrywał z Dragonem 4:1. Jak relacjonuje strona klubu z Głoskowa, „a niecałe 10 min do końca było 12-2. I odrobili w ostatnim meczu +15 bramek. Gratulacje! Śmiało możecie odebrać i nasze nagrody za ten sezon. Jednak cuda w polskiej piłce się zdarzają” – czytamy na profilu.
Wynik z Miętnego oznacza, że Wilk, z bilansem +41, o jedno trafienie przeskoczył w tabeli zespół z Głoskowa. Rezultat mecz drużyny z Wilkowyi wzbudził wiele komentarzy i emocji. Przeważają te o „piłkarskich jajach” czy „piłkarskim wałku”.
Dzisiaj szef ligi Piotr Kapica wydał w tej sprawie komunikat. „Życie nie przestaje mnie zaskakiwać. Was chyba jeszcze bardziej niż mnie. Wiedziałem, że nasza Liga jest unikalna w skali kraju, ale że aż tak, to się nie spodziewałem. Emocje jeszcze nie opadły, więc nie jest to czas szybką decyzję. Uważam, że sprawę należy rozwiązać w drodze dialogu. Dlatego potrzebuję spotkać się z Wami, aby podjąć ostateczną decyzję dotyczącą wydarzeń z ostatniej kolejki. Zapraszam szefów drużyn z I Ligi na spotkanie we wtorek 28.06.2022 o godz. 20.00 w garwolińskim GOK-u w salce "Na Górce". Zapraszam tylko szefów drużyn. Proszę nie przychodzić delegacjami. W wyjątkowych sytuacjach można przysłać zastępcę. Obecność obowiązkowa” – brzmi treść komunikatu.
łk
Napisz komentarz
Komentarze