sobota, 28 września 2024 23:24
Ważne
Reklama

Pierwsze trzy punkty wiosną. Wygrana w Mińsku Mazowieckim

Przekonywującym zwycięstwem 5:2 Wilga Garwolin zdobyła stadion Mazovii Mińsk Mazowiecki. Dla podopiecznych Karola Zawadki to pierwsze zwycięstwo w rundzie jesiennej. Do sąsiedniego powiatu GKS udał się bez leczących drobne urazy Piotra Talara i Kacpra Kozikowskiego, co sprawiło, że w linii obrony zobaczyliśmy Kamila Piotrowskiego i Dominika Zabiegałowskiego.
  • 09.04.2022 17:56
Pierwsze trzy punkty wiosną. Wygrana w Mińsku Mazowieckim

Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy osiągnęli przewagę w posiadaniu piłki. Groźnych akcji pod bramką Dawida Wasążnika jednak nie było. W 18. minucie Wilga objęła prowadzenie. Rzut wolny z 20. metrów wykonywał Grzegorz Piesio. Strzału doświadczonego zawodnika nie przeciął żaden zawodnik i futbolówka wpadła do bramki.

Dużo więcej działo się w Mińsku Mazowieckim w drugiej połowie. Po godzinie gry było 2:0. W kontrze Przemysław Alot zagrał w pole karne do Sebastiana Papiernika, który zabawił się z obrońca i bramkarzem i posłał piłkę do siatki. Po kolejnych ośmiu minutach było już 3:0. Futbolówkę do pustej bramki posłał Tomasz Paszkowski, który został idealnie obsłużony przez „Papiera”.

Gospodarze na kwadrans przed końcem trafili do siatki. Po zagraniu ręką Szymona Rudzkiego, zawodnik Mazovii wykorzystał rzut karny.  Wilga nie pozwoliła rywalowi na trafienie kontaktowe. Zaledwie kilka minut po wejściu na boisko na listę strzelców wpisał się Piotr Grober, którego w kontrze prostopadłym podaniem wypatrzył Sebastian Grzegorczyk. Powracający do GKS napastnik trafił do siatki w barwach Wilgi ostatni raz w czerwcu 2021 roku.

Emocji nie brakowało w samej końcówce spotkania. W 88. minucie drugą żółtą kartkę zobaczył Alan Grabek z Mazovii. Chwilę później, po rzucie rożnym, piłkę do własnej bramki posłał piłkarz miejscowych i było 5:1. W doliczonym czasie gry kontrę Wilgi przerwali rywale, którzy w przewadze liczebnej strzelili na 2:5.

Wilga zanotowała pierwsze trzy punkty w rundzie jesiennej i z nawiązką zrewanżowała się Mazovii za wrześniową porażkę 2:3. – Wiedzieliśmy, że w tym meczu najważniejsza będzie obrona. Duże słowa uznania dla chłopaków, którym nie zabrakło woli walki i dyscypliny – skomentował trener GKS Karol Zawadka.

W Wielką Sobotę o godz. 11 Wilga zagra w Garwolinie z Energią Kozienice, z którą wygrała jesienią 1:0.

Mazovia Mińsk Mazowiecki – Wilga Garwolin 2:5 (0:1)
Bramki dla Wilgi: 18` Grzegorz Piesio, 61` Sebastian Papiernik (as. Przemysław Alot), 69` Tomasz Paszkowski (as. Sebastian Papiernik), 76` Piotr Grober (as. Sebastian Grzegorczyk), samobójcza 88`
Czerwona kartka dla Mazovii: 86` Alan Grabek (za dwie żółte)
Wilga: Wasążnik, Alot (70` Jarek), Piotrowski, Zabiegałowski, Zalewski, S. Papiernik (83` Jarzyna), Rudzki (87` Szczepek), Kowalski, Piesio (80` Wągrodzki), Grzegorczyk (87`Pyra), Paszkowski (73` Grober).

Wyniki i tabela IV ligi

łk

fot. arch.

Data dodania: 09.04.2022 17:56
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Wojtek63 12.04.2022 19:34
,,Owszem Gac wystąpił w spotkaniu Wilga II, ale był to jego pierwszy występ od czerwca 2021 roku."'' Bardzo ciekawa informacja statystyczna dotycząca Filipa Gaca. 10 miesięcy rozbratu z Wilgą Garwolin według tego co napisał Luigi. Powrót raczej udany, bo Gac strzelił bramkę na 5:0 (rzut karny) Aż poszukałem z ciekawości. Wynik poszukiwań jest taki: Ostatnim meczem w którym grał Filp Gac był wyjazdowy mecz sezonu 2020/21 z Pogonią II Siedlce. Wilga miała zapewnione utrzymanie, a Pogoń utrzymała się dzięki temu zwycięstwu. Siedlce, 12 czerwca 2021. Ostatnia 26 kolejka IV ligi mazowieckiej gr. Radom- Siedlce. Pogoń II Siedlce – Wilga Garwolin 5:2 (3:1) Bramki: Franciszek Wróblewski 10, 19, 28, 56, 77 – Piotr Talar 24, Piotr Grober 53 Wilga: Dawid Wasążnik – Kamil Piotrowski (46 Przemysław Alot), Kacper Kozikowski, Piotr Talar, Sebastian Papiernik (80 Adrian Szczepek) – Damian Papiernik, Dominik Zabiegałowski (61 Jakub Wągrodzki), Filip Gac, Tomasz Paszkowski (88 Aleksander Zając), Patryk Gmurczyk (73 Paweł Pyra) – Piotr Grober (88 Dawid Domarecki) Żółte kartki: Mateusz Piotrowski 8, 34, Marcin Burkhardt 20 – Filip Gac 18, Piotr Talar 82 Czerwona kartka: Mateusz Piotrowski 34 (Pogoń, za drugą żółtą) Link do artykułu: http://mkppogonsiedlce.pl/?p=38108 Dla porównania skład Wilgi z ostatniego (9 kwietnia 2022) wygranego 5:2 wyjazdowego meczu z Mazovią Mińsk Mazowiecki: Wasążnik, Alot (70` Jarek), Piotrowski, Zabiegałowski, Kacper Zalewski, S. Papiernik (83` Jarzyna), Rudzki (87` Szczepek), Kowalski, Piesio (80` Wągrodzki), Grzegorczyk (87`Pyra), Paszkowski (73` Grober).
Luigi 12.04.2022 14:52
Owszem Gac wystąpił w spotkaniu Wilga II, ale był to jego pierwszy występ od czerwca 2021 roku.
Wojtek63 11.04.2022 19:49
W Niecieczy cuda. Jedni i drudzy myśleli, że się uda. Goście- że się przy 2:0 powiedzie się tak zwane ,,pykanie’’ Gospodarze- że mimo 0:2 możliwe jest tego meczu wygranie. Ci pierwsi z przedwczesnej radości mieli dumne i czerwone lica, A mecz wygrała… Termalica ! Bruk- Bet Termalica II Nieciecza po niezwykle emocjonującym meczu utrzymała status drużyny bez straty punktu w bieżącym sezonie 2021/22. W 22 kolejce Termalica w meczu na szczycie podejmowała trzeci w tabeli LKS Lubań Maniowy i łatwo nie było. W 49 minucie było 0:2, a w 54 zawodnik Termalicy otrzymał czerwoną kartkę. Sprawa wydawała się dość prosta. Pierwsza porażka w sezonie miała stać się faktem. Jednak tak się nie stało. Bruk- Bet Termalica II Nieciecza- Lubań Maniowy 3:2 (0:1). Bramki: Bruk- Bet- 65, 80 i 89. Lubań – 27 i 49 min gry. Czerwona kartka: Bruk- Bet (Adam Krasiński) 54 min gry (faul taktyczny) Składy: Bruk- Bet : Janczy – Krasiński, Wrzosek, Żyra (77′ Wacławek), Lusiusz, Vlastymir Jovanović, Pek (60′ Wasielewski), Kukułowicz, Dudek, Matuszewski, Veton Tusha (86′ Chłoń). Lubań Maniowy : Świerad – Ligienza, Firek (61 Robson), Zawiślan – Chlipała (88 Wróbel) Jandura, Duda (75 Chmielowski), Pluta, Manko (75 Górecki), Skydan – Mrówka. Link do skrótu tego meczu : https://termalica.brukbet.com/index.php/2022/04/10/rezerwy-zwyciestwo-w-ostatniej-minucie/ Nawet w tym skrócie widać, że Termalica była lepsza piłkarsko. Pierwsze trzy bramki- pierwsza klasa.
konio 10.04.2022 12:58
Pan Wojtek niczym rasowy napastnik Wilgi (czwarty) ustrzelił dla mnie sensacyjną wiadomość ,czyżby szykował się powrót do I zespołu ? Gac w formie ,wysoki silny obrońca, dodatkowo obdarzony atomowym strzałem zawsze jest tylko wzmocnieniem, razem z Grzegorczykiem ,Kozikowskim i Piotrowskim ,była by obrona niczym mury Częstochowy ,Talar mógłby przejść do pomocy i tak jako boczny obrońca inicjował ataki Wilgi, Gac taki a'la stoper byłby bardzo przydatny. No no ciekawe wieści ,tylko czy prawdziwe? Pozdrawiam!!!!konio
Wojtek63 10.04.2022 07:34
W kolejnym ligowym meczu Wilga udowodniła, że jest bardzo silną A klasową ekipą. Wygrana 6:0 z dość słabą EsKadrą Rembertów potwierdza tę tezę. W zespole Wilgi prawdziwy debiut, czyli Osap Shpakivskyy (UA) oraz chyba debiut w rezerwach , czyli prawie zapomniany już przez kibiców Filip Gac. Po walkowerze 0:3 Ząbkovii II (10:0 na boisku z Drukarzem II Warszawa) Wilga zajmuje drugie miejsce premiowane awansem do LO . Czyżby Wilga II celowała w awans ? Wilga II Garwolin- EsKadra Rembertów 6:0 (2:0) Bramki: 7(k); Kacper Kowalczyk), 38 (Wojtaś), 50 (K. Kowalczyk), 54 (K. Kowalczyk), 73 (k); Gac), 86 (K. Kowalczyk). Skład Wilgi: Wilga II: Shpakivskyy, M.Rękawek (75 Świrk), Gac, Winek (69 Tracz), Domerecki, Wojtaś (79 A.Kisiel), Popiołek, Piętka, Kowalczyk, Żak, Płatek (68 Trzaskowski)
Wojtek63 10.04.2022 07:31
5:2 Wilgi Garwolin w Mińsku Mazowieckim z silną Mazovią robi wrażenie. To dość niespodziewany wynik. Brawo Wilga !!! A po za tym w IV lidze mazowieckiej: Gr. I Bez specjalnych wydarzeń. W dość nudnym meczu na szczycie Ząbkovia zremisowała u siebie z Wisłą II Płock 1:1 (1:0). Obie bramki padły po rzutach karnych. W 12 minucie dla Ząbkovii i w 48 minucie dla Wisły. Link do meczu: https://regiowyniki.pl/mecz/56248/Pilka_Nozna/Mazowieckie/4_Liga/ Natomiast sytuacja w tabeli po 21 kolejkach jest mega ciekawa. Mławianka, Wisła II , KS CK Troszyn i Ząbkovia mają po 48 punktów. Gr. II Duże niespodzianki w Radomiu i w Kozienicach. Zdecydowany outsider, czyli Zamłynie wygrało 2:1 (2:1) z Milanem Milanówek, a Energia zremisowała 1:1( 0:1) z absolutnym liderem, czyli MKS Piaseczno.
konio 10.04.2022 06:07
Wreszcie odpalili ,tak jak pisałem dwa tygodnie temu ,że potrzeba dwóch meczy ,żeby Wilga wpadła w w swój normalny "tryb pracy" i biorąc pod uwagę nieodbyty mecz z Płomieniem ,czasowo się zgadza ,przerwa wniosła przede wszystkim świeżość ,co potwierdza moją tezę ,ze troszkę za późno skończono ciężki trening. Mniejsza o to, najważniejsze ,że w Mińsku walec z Garwolina po raz pierwszy od wielu lat uczynił z Mazovii ofiarę ciężkiego pobicia. To co zrobiła Wilga z tym ,wyżej przecież klasyfikowanym półzawodowym zespołem, przejdzie do historii garwolińskiej piłki. Grzegorz Piesio poprowadził zespół niczym biblijny pasterz przez ciemną dolinę nijakości do koncertowej jasnej gry. Napastnicy jak przystało na rasowych "napadalców " (po chorwacku napastników) w komplecie zameldowali się na liście strzelców i wszystko to przy braku dwójki kluczowych obrońców. Brawo Panowie taki mecz zobowiązuje do dobrej gry w piątek z Kozienicami w Garwolinie i walki o trzy punkty, a piątkowy rywal sprawił niespodziankę i u siebie zatrzymał lidera ,także pełna koncentracja bo łatwo to już było na jesieni. Teraz wszyscy walczą jak lwy ,nawet Zamłynie postarało się o sensację. Trwa rewelacyjna pasja Orła z Baniochy, tym razem "zadziobali " Mazura i umocnili swoją utrzymującą czwartą ligę pozycję przy okazji depcząc nam po piętach. Obudził się Sokołów a nasza pogromczyni Żyrardowianka doznała porażki kto wie czy nie decydującej o spadku, Tygrys stracił kły w meczu z Vikcią i ekipa z Sulejówka doszła Piaseczno na 5 punktów ,a to w teorii dwa mecze. Potwierdza swoją siłę Mszczonowianka która pomimo ,że pierwsza straciła bramkę odprawiła Oscara Przysucha bez punktów po strzeleniu dwóch kolejnych bramek. Jest to solidny kandydat do podium. Robi się ciekawie ,nie dzielmy jeszcze skóry na niedźwiedziu bo Piaseczno traci punkty i może być różnie ,ale najbardziej pasjonująca walka będzie w środku tabeli o miejsce UTRZYMANIA w nowej czwartej lidze efekty zobaczymy chyba w końcówce. Pozdrawiam!!!! konio
Reklama
Reklama
Reklama