W ostatnim kwadransie Wilga grała z przewagą zawodnika. Za faul na Jakubie Wągrodzkim czerwoną kartkę zobaczył Piotr Celiński. Zawodnik GKS niedługo później trafił do bramki, ale sędzia uznał, że Kacper Kozikowski był na spalonym. Meczową piłkę miał z kolei Paweł Pyra. Rezerwowy znalazł się w znakomitej sytuacji w 88. minucie, ale nie zdołał posłać piłki do siatki.
- Jechaliśmy na ten mecz z nastawieniem wygranej. Po spotkaniu można powiedzieć, że skoro meczu nie da się wygrać, trzeba go zremisować. Cieszę się, że widać było u chłopaków determinację. Traktujemy ten punkt jako dobry prognostyk przed kolejnymi grami – skomentował trener GKS Karol Zawadka.
Co ciekawe to dopiero drugi remis GKS w tym sezonie. W sobotę Wilga zagra przy Sportowej z Płomieniem Dębe Wielkie, z którym jesienią wygrała 3:0. Początek o godz. 16.
Mazur Karczew – Wilga Garwolin 0:0
Czerwona kartka dla Mazura: 77` Piotr Celiński (za faul)
Wilga: Wasążnik, Alot (70` Jarek), Talar, Kozikowski, Zalewski (45` Wągrodzki), Grober (60` Jarzyna), Rudzki, Kowalski, Piesio, Grzegorczyk, Paszkowski (80` Pyra).
łk
fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze