Po zmianie stron przewagę uzyskali gospodarze. W 54. minucie sędzia wskazał na 11. po faulu na zawodniku miejscowych. W niejednoznacznej sytuacji arbiter uznał, że rywala przewrócił wychodzący z bramki Dawid Wasążnik. Po skutecznej „11” dla Mszczonowianki, Wilga próbowała wyrównać. Warto odnotować uderzenie Dominika Jarka, który zadebiutował w oficjalnym meczu w barwach drużyny z Garwolina. Drugi gol dla zespołu z Mszczonowianki padł w dziwnych okolicznościach. W 84. minucie Wasążnik wyrzucił piłkę z pola karnego prosto pod nogi rywala, który trafił do pustej bramki.
- Nie mam pretensji do chłopaków. Mieliśmy swoje sytuacje, w których jednak brakowało wykończenia. To był dobry mecz w naszym wykonaniu - skomentował trener Wilgi Karol Zawadka.
W sobotę 19 marca o godz. 15 Wilga zagra u siebie z Żyrardowianką (jesienią 4:2 dla GKS), która dzisiaj nieoczekiwanie zremisowała z MKS Piaseczno 3:3.
Mszczonowianka Mszczonów – Wilga Garwolin 2:0 (0:0)
Wilga: Wasążnik, Alot (75` Jarek), Kozikowski, Piotrowski, Talar, Grzegorczyk, Kowalski (85` Pyra), Wągrodzki (80` Zabiegałowski), S. Papiernik, Rudzki, Grober (60` Paszkowski).
łk
fot. arch. – zdjęcie ilustracyjne
Napisz komentarz
Komentarze