niedziela, 29 września 2024 05:19
Reklama

Srogie lanie od lidera

Nie było niespodzianki w meczu 12. kolejki forBet IV ligi mazowieckiej. Wilga Garwolin doznała dotkliwej porażki na boisku lidera. MKS Piaseczno rozbił GKS 5:1 (2:0). Jedynego gola dla gości strzelił Grzegorz Piesio. Lider szybko objął dzisiaj prowadzenie. Już pierwsza akcja MKS zakończyła się bramką. Skuteczną główką popisał się Szymon Wiejak, który otrzymał podanie po krótkim rozegraniu rzutu rożnego. Wilga mogła szybko odpowiedzieć. Jednak strzał Piotra Talar z 9. minuty był niecelny. Niedługo później próbował Grzegorz Piesio, ale także obok bramki. Najlepszą okazję do wyrównania goście mieli w 17. minucie, kiedy Sebastian Papiernik uderzył z ostrego kąta, ale i tym razem piłka minęła bramkę gospodarzy. Na tym ofensywne akcenty Wilgi się skończyły.

Miejscowi, m.in. z byłym zawodnikiem Wilgi Rafałem Macioszkiem w składzie, regularnie zagrażali bramce Dawida Wasążnika, który w trzech sytuacjach przed przerwą wykazał się bardzo dobrymi interwencjami. Raz uratowała go poprzeczka. Jednak w 31. minucie bramkarz Wilgi był bez szans przy strzale Wiejaka, który wykończył szybką kontrę miejscowych.

Po zmianie stron lider nadal przeważał. W 60. minucie Wasążnik wybronił sytuację sam na sam z Michałem Suchankiem. Trzy minuty później było 3:0. Kamil Matulka wypracował gola Konrada Rudnickiego. Po kolejnych 10 minutach Wiejak skompletował hat-tricka, ponownie trafiając po uderzeniu z główki.

W 83. minucie honorowe trafienie, po zamieszaniu w polu karnym, zdobył Grzegorz Piesio, który huknął pod poprzeczkę. MKS ustalił wynik w doliczonym czasie gry. Na listę strzelców wpisał się rezerwowy Mateusz Wysocki. Dla GKS była to czwarta w sezonie i pierwsza na wyjeździe porażka w sezonie.

- Wiedzieliśmy, że jedziemy na boisko lidera i drużyny, która ma aspiracje do awansu. Mieliśmy pewien plan taktyczny na to spotkanie, jednak boisko pokazało, że to było za mało. Gratulujemy MKS zwycięstwa. To była najlepsza drużyna, z jaką przyszło nam grać do tej pory w sezonie ? ocenił trener GKS Karol Zawadka.

23 października Wilga zagra u siebie z Tygrysem Huta Mińska.

MKS Piaseczno ? Wilga Garwolin 5:1 (2:0)
Bramka: 6`, 31`, 73` Szymon Wiejak, 63` Konrad Rudnicki, 90` Mateusz Wysocki - 83` Grzegorz Piesio
Wilga: Wasążnik, D. Papiernik (68` Piotrowski), Kozikowski, Talar, Grzegorczyk (85` Szczepek), Kowalski (85` Trzaskowski), Wągrodzki (46` Rudzki), Zalewski (85` Pyra), Piesio, S. Papiernik, Paszkowski (68` Alot).

Wyniki i tabela IV ligi

Łukasz Korycki

fot. Marcin Tomaszewski ? GKS Wilga Garwolin


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Wojtek63 18.10.2021 10:37
Wiadomości są takie : Błonianka wygrała kolejny mecz w III lidze i mocno walczy o wydostanie się ze strefy spadkowej. RKS Ursus walczy ze zmiennym szczęściem, ale zagrożenie degradacją jest potężne. Broń Radom w miarę przyzwoicie- dolne rejony tabeli. Mniej dobra jest taka, że coś się popsuło w Pilicy Białobrzegi. Fenomenalnie do tej pory spisujący się beniaminek poniósł dwie klęski. Tydzień temu wyjazdowe 0:4 z katastrofalnie słabiutką Błonianką, a teraz 2:8 u siebie z Jagiellonią II Białystok. Kasy nagle zabrakło ? Czy trener do wyrzucenia ? :D Dlaczego piszę o III lidze ? Dlatego, że każdy spadek mazowieckiej drużyny z III ligi powoduje dodatkowy spadek w IV lidze mazowieckiej. Kibicujmy więc gorąco mazowieckim zespołom trzecioligowym, bo Wilga Garwolin wcale nie jest na autostradzie do utrzymania IV ligi (jak napisał Szanowny Konio). Póki co, to tylko S-17, (trasa szybkiego ruchu) A kto jest na ,,esce'' do III ligi ? Niewątpliwie MKS Piaseczno, Oskar Przysucha, Mławianka Mława i KS CK Troszyn. Ząbkovia Ząbki (dawniej Dolcan) - ależ to by była niespodzianka. !

Wojtek63 18.10.2021 10:05
Sezon 2013/14 (Wilga była wtedy beniaminkiem): W pierwszej kolejce w Garwolinie Advit wygrał 4:2, a na wiosnę w Wiązownej było 0:0. Finalnie Advit zajął 9. miejsce. Wilga II miejsce 6. Link do relacji: https://www.wirtualnygarwolin.pl/sport/38-sport/4551-niewykorzystana-okazja-wilgi-ii i szybki skrót do meczu. Mam tu na myśli skład Wilgi. Advit Wiązowna - Wilga Garwolin 0:0 Wilga: J. Makulec, Mianowski, Grązka, Trzciński, Brych (M. Wągrodzki), Rzęsiewicz (Sitek), Dębowski, P. Wielgosz, Godlewski, M. Makulec (Podołowski), Jasiński (Papiernik). W sezonie 2014/15. W Wiązownej na jesieni Advit przegrał u siebie 0:4, a na wiosnę w Garwolinie wygrał 1:0. Finalnie Advit zajął 5 miejsce. Wilga II zajęła miejsce 2 i razem z Promnikiem Łaskarzew awansowała do Ligi Okręgowej, co okazało się typowym strzałem we własną stopę. Degradacja z wielkim hukiem po sezonie, a potem wycofanie po rundzie jesiennej z rozgrywek klasy A. Linki do do relacji meczowej: https://www.wirtualnygarwolin.pl/sport/38-sport/5306-dublety-pyry-i-alota-w-wildze-ii i szybki skrót do meczu: Advit Wiązowna - Wilga II Garwolin 0:4 (0:1) Bramki: Paweł Pyra 25`, 65`, Dominik Alot 58`, 73` Wilga II: Nurzyński, Trzciński, Godlewski, Wielgosz, Kęsik (74` Wągrodzki), Woźniak (82` Rutkowski), Baranowski, Zalewski, Janisiewicz, Pyra, Makulec (55` Alot). W sezonie 2016/17 gdy po degradacji z LO Wilga II była w stanie nierozpoznanym, a agonalnym Advit wygrał na jesieni w Garwolinie 3:0. Przed tym meczem Wilga II zajmowała 6 miejsce z 13 punktami, a Advit był na miejscu 7 z tą samą ilością punktów, ale gorszym bilansem bramkowym. Czy ktoś wtedy wiedział, że Wilga II to ... grający trup ? Na wiosnę po wycofaniu się Wilgi II z rozgrywek po rundzie jesiennej był oczywiście walkower 3:0. Tyle złych wiadomości na dzisiaj. .

Wojtek63 18.10.2021 10:03
To nie był udany weekend dla obu zespołów Wilgi Garwolin. 1:5 pierwszego zespołu w Piasecznie i aż 1:8 rezerw z Advitem Wiązowna. Kulisy wysokiej porażki w Piasecznie już znamy. A co się stało w Wiązownej ? Skąd ten pogrom ? Wilga II to beniaminek. Advit to stary wyga A klasowych boisk. Po spadku z LO gra na nich nieprzerwanie od sezonu 2005/06 i w zasadzie zawsze zajmował miejsce w górnej części tabeli. W sezonach 2013/14, 2014/15 i 2016/17 Advit rywalizował w lidze z ? Wilgą II Garwolin (projekt No 1).

Szarek 17.10.2021 15:14
srogie lanie czy logie sranie?

Wojtek63 17.10.2021 07:45
"Niestety ,ale każdy z nas kto mógł obejrzeć ten mecz na youtubie widział różnicę jakości. Wilga w pierwszej połowie atakowała wysoko co niestety stworzyło gospodarzom okazje ominięcia środka pola i szybkich ataków z czego skrzętnie skorzystali. Moim zdaniem zagraliśmy za odważnie... '' Szanowny Konio... za odważnie ? Moim zdaniem za ... bojaźliwie. Może by i na jedno wyszło (1:5), ale w tym meczu Wilga miała tylko dwie strefy. Słabą prawą obronę i solidną pomoc. Nie było ataku. Stąd bramka pomocnika (kolejny raz Grzegorz Piesio). Czy Wilga zawiodła ? Przy wyniku 1:5 nie można mówić o dobrej grze i o zrealizowaniu przedmeczowych założeń. Wilga nie grała najgorzej. Z tym, że przeciwnik był nie tyle piłkarsko, co taktycznie o klasę lepszy. To było typowe bezlitosne wypunktowanie przez przeciwnika, który (chyba) gra w tym sezonie o III ligę. MKS zaprezentował inną półkę, jak napisał Konio. A sam wynik ? Sprawiedliwy. Wilga nawet na remis nie zasłużyła. Mogłoby być tylko 1:4. A przy większym szczęściu :4. Co finalnie nie robi różnicy.

konio 16.10.2021 18:20
Niestety ,ale każdy z nas kto mógł obejrzeć ten mecz na youtubie widział różnicę jakości. Wilga w pierwszej połowie atakowała wysoko co niestety stworzyło gospodarzom okazje ominięcia środka pola i szybkich ataków z czego skrzętnie skorzystali. Moim zdaniem zagraliśmy za odważnie nie przełożyło się to na okazje i wreszcie bramki a jedynie w posiadaniu piłki niewiele ustępowaliśmy Piasecznu. Można było zagrać na Skórzec ustawić autobus i kto wie ,czy gospodarze wtedy by sobie tak pohasali. Trudno, nie MKS jest naszym rywalem do osiągnięcia celu ,trzeba się ogarnąć i zdobyć w kolejnych pięciu meczach przynajmniej 6 punktów. Zakończenie sezonu z 30 punktami było by rewelacyjnym wynikiem ,trzeba zresetować zespól i jak najszybciej zapomnieć ten wyjazd. Pozdrawiam!!!! konio

Reklama
Reklama
Reklama