Dzisiejszy rewanż w Pułtusku rozpoczął się od ataków gospodarzy. Później gra się wyrównała. W 27. minucie czerwoną kartkę zobaczył bramkarz Hutnika. Maciej Lis faulował rywala poza polem karnym. Wobec braku rezerwowego goalkeepera, między słupkami stanął zawodnik z pola Jakub Kardyka.
Nadnarwianka objęła prowadzenie w 53. minucie gry za sprawą gola Łukasza Kowalczyka. W końcówce zrobiło się gorąco na boisku. Najpierw drugą żółtą kartkę zobaczył Bartłomiej Jedynak i Hutnik grał w dziewięciu. Później na placu gry doszło do bijatyki z udziałem zawodników i kibiców. Sędzia musiał przerwać spotkanie. W efekcie arbiter pokazał trzecią czerwoną kartkę graczowi z Trąbek oraz dwie piłkarzom miejscowych. W ostatnich sekundach meczu, grający w ośmiu goście, mogli pokusić się o gola, który oznaczałby dogrywkę.
W innych parach barażowych wicemistrzów mazowieckich okręgówek AP Żyrardów awansował do IV ligi bez gry, po rezygnacji Orła Goleszyn. Do IV ligi grupy południowej wrócił Proch Pionki, który przegrał dzisiaj z Olimpią Warszawa 0:1. Pierwsze spotkanie także wygrali stołeczni, ale w ich barwach zagrał nieuprawniony zawodnik. W efekcie rezultat zweryfikowano jako walkower dla Prochu.
Dzisiaj rozstrzygnął się także dwumecz o wejście do III ligi. Po porażce na wyjeździe z Huraganem Wołomin 0:1, piłkarze Pogoni Grodzisk z nawiązką odrobili straty. Mistrz grupy południowej wygrał dzisiaj z najlepszym zespołem grupy północnej 4:0.
łk
Napisz komentarz
Komentarze