Sergiusz Wiechowski prawie 3,5 roku w GKS ocenia jako ?wielkie doświadczenie?. ? Czas spędzony w Garwolinie mogę ocenić jako okres ciężkiej pracy, która przynosiła efekty w postaci utrzymania w IV lidze. Dziękuję całemu zarządowi i prezesowi klubu. Słowa uznania kieruję także zawodnikom, którzy poświęcali swój czas i sprawy rodzinne dla zespołu. Mam nadzieję, że nowy trener tchnie w drużynę nowe życie ? kończy były zawodnik ekstraklasy, który prawdopodobnie obejmie zespół Huraganu Wołomin (IV liga, grupa północna).
Zaskoczony wczorajszą decyzją Sergiusza Wiechowskiego jest prezes klubu. ? Trener Wiechowski najpierw poprowadził trening w Huraganie, a później poinformował mnie o odejściu. Dla mnie jest porzucenie stanowiska pracy i zachowanie, delikatnie ujmując, mało profesjonalne ? ocenia Waldemar Mrugała. ? Co nas nie zabiję, to nas wzmocni ? dodaje. Jak podkreśla, prowadzi rozmowy z trzema kandydatami na stanowisko trenera pierwszego zespołu. Na razie nie wiadomo, kto będzie prowadził zespół rocznika 2004, który trenował Sergiusz Wiechowski. Dzisiejsze zajęcia z seniorami poprowadzi drugi trener Łukasz Grązka.
Bez trenera pozostaje także inny IV-ligowiec z powiatu garwolińskiego. Z funkcji trenera Orła Unin zrezygnował Janusz Kowalski. Jego następcą miał być Jacek Paśnik, ale obie strony nie doszły do porozumienia.
łk
Napisz komentarz
Komentarze