sobota, 21 września 2024 03:07
Reklama

Krystyna Wieczorkiewicz burmistrzem Żelechowa

Startująca z własnego komitetu wyborczego Krystyna Wieczorkiewicz została nowym burmistrzem miasta i gminy Żelechów. W drugiej turze pedagog miejscowego ZSP wygrała z Aneta Kiliszek (KWW Przyjazna Gmina). 58-letnia Krystyna Wieczorkiewicz zastąpi na stanowisku burmistrza Łukasza Bogusza, który w pierwszej turze uzyskał niskie poparcie (14,20%). 7 kwietnia z ubiegania się o stanowisko burmistrza odpadł także Paweł Tomaszek. W drugiej turze Krystyna Wieczorkiewicz uzyskała 1995 głosów (63,58%). Na kontrkandydatkę Anetę Kiliszek głos oddało 1143 wyborców (36,42%).

KWW Krystyny Wieczorkiewicz do Rady Miejskiej w Żelechowie wprowadził sześciu radnych.

Dzisiejsze frekwencja miasta i gminy Żelechów to 50,07% (7 kwietnia – 61,60%).

łk

fot. od lewej: A. Kiliszek, K. Wieczorkiewicz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Do Jola 24.04.2024 16:00
Widzę jesteś typowym wyborcą z klapkami na oczach, który łykał wszystkie brednie wiejskie jak pelikan łącznie z kiełbasą wyborczą Krystyny. Mnie nikt niczym nie kupił, bo nic takiego nie miało miejsca. Jak masz taką wiedzę, o jakiej piszesz, pokaż, udowodnij, bo aktualnie są to pomówienia. Bo co jak co, ale to wasze kółko wzajemnej adoracji potrafiło do końca kampanii odwracać kota ogonem. Od parkomatów, po dowożenie ludzi zarówno na spotkania i głosowanie. I mówię tu o komitecie Krystyny. Rozmawiaj na argumenty. A nie sorry, ty nie masz przecież argumentów. Wiejskie plotki to nie argument haha.

do Hmm 24.04.2024 14:16
To trzeba było przyjść do Żelechowa na spotkanie Krystyny. Mnóstwo pytań, samo spotkanie z 2h trwało, padła deklaracja braku zwolnień w urzędzie miasta. Jeżeli twierdzisz że u Anety było dużo tego, co ona nie zrobi, to nie wiem jak mam podsumować Krystynę, jej spotkanie i jej filmy na facebooku, bo ilością obietnic to nawet Anetę zmiażdżyła. No sorry, parę razy wspominana tutaj obwodnica Żelechowa, pociągnięcie drogi wojewódzkiej 807 i jej remontu, tworzenie miejsc pracy, strefy inwestycyjnej, przyciąganie inwestorów, zachęcanie przedsiębiorców do kreowania miejsc pracy, budowy innych dróg, inwestycje w zabytki, w teren przy Sępie, modernizacja sieci wodociągowej, czy parkomaty na terenie miasta. Mirka? Od dobrego miesiąca każdy mówił i wiedział kto steruje kampanią, po wygranej obietnica sekretarza dla Miry w urzędzie. Ciekaw jestem co po tej fali hejtu teraz obie zrobią, czy uczeń wyciągnie pomocną dłoń do mistrza ;)

Konio 24.04.2024 14:08
Oj będziemy. Czekamy na drogę wojewódzką 807, czekamy na obwodnicę, czekamy na strefę ekonomiczną, czekamy na nowe miejsca pracy, czekamy na inne drogi powiatowe i gminne, czekamy na działki budowlane i zmianę planu zagospodarowania przestrzennego, czekamy na rewitalizację terenów przy boisku Sęp, trzymamy za słowo że nikt nie zostanie zwolniony z UM wg obietnic, czekamy na remont MGOKu, czekamy na przeniesienie wtorkowego targu, oj można wymieniać. Mam nadzieję że worek pieniędzy też mamy na to wszytko.[/quotJak tak czytam sobie o tych obietnicach to zastanawiam się nad jednym ,oczywiście chodzi o tych którzy w to uwierzyli - CZY OBY NA PEWNO NALEŻĄ DO GATUNKU HOMO SAPIENS,tyle I tylko tyle.Pozdrawiam!!!!konio

Pensja 24.04.2024 12:45
I bardzo dobrze że chciała sobie obniżyć pensję, to samo teraz powinna zaproponować rada wobec pani Krysi, bo takiego ruchu z jej strony to akurat się nie spodziewam. Zaczyna od zera, jest zielona jak szczypiorek na wiosnę, więc brać się ciężko do pracy. Przyjdą efekty, zaczną się spełniać te cudowne obietnice, to może za jakieś 3 lata będzie rada mogła pomyśleć o podniesieniu uposażenia. Na to trzeba sobie najpierw zapracować, a nie startować z wysokiego C. Z tym to nawet zgody mieszkańców nie powinno być.

Wacław 24.04.2024 12:12
XD No tak, bo obietnica obwodnicy Żelechowa, drogi 807, tworzenia nowych miejsc pracy i zachęcanie obecnych przedsiębiorców do zatrudniania ludzi, stworzenia strefy ekonomicznej ze strony Krystyny to nie jest odrealnione haha Dalej brak pomysłu na przeniesienie targowiska, brak konkretnej informacji skąd i w jaki sposób będą pozyskiwanie pieniądze, brak propozycji gdzie przenieść komisariat bo padło takie pytanie na spotkaniu, a na koniec obietnica że nikt w urzędzie nie straci pracy, albo że w rynku będą płatne parkomaty to nie jest odrealnione? XD cóż, 2000 ludzi dało się omamić. Spoty pani Anety były poprawne, konkretne. Komentowanie programu? Raczej zerżnięcie części postulatów, co podobnie zrobił pan Szymczak startując do powiatu i na spotkaniu pani Krystyny przepraszał za to mówiąc że "głupio wyszło". Ale dodał że są to dobre i ważne punkty. O czym "Jolu" w ogóle bredzisz xD

Hmm 24.04.2024 10:00
Pożyjemy zobaczymy . Byłem na spotkaniu ale nie w Żelechowie gdzie nie był poruszany temat zwolnień. .. ale porządek w strukturach urzedu powinna zrobić. A Mirka w jaki sposób poparla Krystynę? Baner to baner właśnie takim czymś ,głupota wywołała hejt na siebie wieszając go u Miry. Ogólnie jak co wybory u nas wybiera się mniejsze zło. Aneta miała szanse wygrać ale za dużo, dużo było tego co ona nie zrobi a i błąd bo na wsiach też powinna zrobić spotkanie nawet dla kilku osób.

Jola 24.04.2024 07:27
Dobrze, że ludzie nie dali sobie zamydlić oczu tak jak ty odrealnionymi obiecankami przegranej Pani. Każdy spot był strzałem w kolano, obiecywanie obniżenia sobie pensji i komentowanie publicznie programu kontrkandydatki… zabrakło klasy, może nie uczą jej na studiach prawniczych XD Żyj dalej w swojej bańce…

Jacek 24.04.2024 07:10
Zarzucam z góry, że nie zwolni? To nie zarzut. To są słowa pani Krystyny na jej spotkaniu wyborczym w Żelechowie. Wyraźnie powiedziała, że nikogo nie chce zwalniać. Ale Ty o tym nie wiesz, bo po co było pójść na spotkanie i posłuchać. Lepiej klepać farmazony. Wiem o czym mówiła, wiem co obiecywała, czekam na realizację. Aaa powiem więcej. Tuż przed drugą turą bezpośrednio w samym UM pani Krystyna latała po ludziach i obiecywała że nikogo nie zwolni. Kolejna sprawa, nie startowała w porozumieniu z Mirką? Haha, nadal mało wiesz i głupoty opowiadasz. Banner pani Krystyny na płocie u Mirki też pewnie przypadkowo się zawiesił. Zaskoczę Cię, bardzo dużo ludzi wiedziało z czyjego ramienia startuje Krystyna. Jak widać wyborcom to nie przeszkadzało. Gratulacje...

Krzysztof 24.04.2024 07:02
A co ci alkohol nie pasuje? Zdajesz sobie sprawę, że podatki z koncesji idą do naszego Urzędu Miejskiego? Że są to pieniądze które można na cokolwiek wykorzystać, tak jak zrobiono to na rewitalizację placu zabaw przy Lelewela? Douczyć się, potem pisać.

Haha 24.04.2024 07:00
Że pani Krystyna z ramienia byłej burmistrz to było wiadomo od początku. Ale skąd pomysł że pani Aneta z ramienia byłego burmistrza? XD jakby szła z jego ramienia to przynajmniej poparłby ją w II turze, albo w ogóle nie startował i postawił na nią od początku, a tego nie zrobił. Tomaszek też nikogo nie poparł a przecież mógł. Nie zapominaj też, kto ma wykształcenie prawnicze, kto był w radzie. Pani Aneta bardzo racjonalnie podchodziła do programu. Wystarczyło popatrzeć na spoty wyborcze albo być na spotkaniach. Ale lepiej gadać głupoty nie mając totalnie rozeznania. Co do ludzi, to już taka ciemnota, że trzeba za rączkę prowadzać i mówić że warto iść na spotkanie, coś się dowiedzieć, zadać pytanie? O zgrozo... Kończ waść, wstydu oszczędź...

Katarzyna 23.04.2024 21:35
Zlikwidować monopolowy z jeden i alko ze stacji, i już będzie o niebo lepiej.

Żenada 23.04.2024 17:28
Która z tych 3 pozostałych osób jest taka jak ją opisujesz? Gotowa do działania? Bez zbędnych obietnic? Dwóch kandydatów nie zaproponowało nic, a panie obie obiecywały dużo od samego początku. Tylko panie organizowały spotkania i w obu przypadkach nie było ogromnej frekwencji. Jedna z ramienia byłej burmistrz, druga z ramienia byłego burmistrza. Trudno się dziwić małej frekwencji, skoro poprzedni burmistrzowie nie organizowali żadnych spotkań partycypacyjnych z lokalną społecznością, skąd ludzie mają wiedzieć, że warto brać w takich udział. Społeczeństwo wybrało, czas pokaże czy nowy burmistrz będzie strzałem w dziesiątkę, czy gmina Żelechów nie ma szczęścia do włodarzy.

Hmmmm 23.04.2024 14:48
Skoro jak piszesz sam wiesz ze w urzędzie są pracownicy do zwolninia po co zarzucasz jej z góry ze obiecała ze nie zwolni ?to ja powtórzę Ci jeszcze raz jak widzi ze pracownicy są do zwolninia a wiesz ze tacy i ja też wiem to niech zwalnia !bo to żadna korzyść dla nas mieszkańców żeby ktoś siedział w urzędzie bo obiecała ze nie zwolni a właśnie Cie zaskoczę bo ludzie LICZA NA ZMINY WSROD PRACOWNIKOW niech zatrudni ludzi komepetetnych a nie pi znajomości. I to nieprawda ze startuje w porozumieniu z Mirka . Gdyby tak było nie wygrała by . Zobacz stara Mira nie weszła nawet do rady powiatu każdy ma jej dość

Żenua 23.04.2024 11:11
Mi się żyje bardzo dobrze, jest tylko i wyłącznie kwestia tego, że narzekaliśmy najpierw na burmistrz M. Miszkurka, wybraliśmy Ł. Bogusza po czym też narzekaliśmy, kolejne wybory, czterech kandydatów, a społeczeństwo wybiera osobę kompletnie nie przygotowaną i jeszcze z ramienia byłej burmistrz Mirosławy, której 5 lat temu pokazaliśmy ogromną czerwoną kartkę. Pytam gdzie sens i logika? Każdy chce zmian, nowych miejsc pracy, miejsc rekreacji, miejsc spotkań i wielu innych rzeczy, po czym albo nie idą ludzie do wyborów, albo wybierają kandydatkę, która merytorycznie nie była w ogóle przygotowana, czym utwierdziłem się na jej spotkaniu wyborczym. Już nie wspomnę o fakcie totalnego braku zainteresowania spotkaniami i marginalną frekwencją. Ot całe nasze społeczeństwo w pigułce, które łyka wszystko jak pelikan, a plotki miejsko-gminne to chleb powszedni, zamiast realnie przeanalizować propozycje kandydatów i wybrać kogoś, kto chce działać, ale bez zbędnych i pustych obietnic tak jak pani Krystyna. Dlatego nie nastawiam się w najbliższych 5 latach kompletnie na nic.

Wilk 23.04.2024 10:52
O już się tłumaczymy i zwalamy na poprzedników??? Ja niektórych z nich chwalić nie będę ale obawiam się że pani Krysia uważa że fajnie być burmistrzem , głowę wysoko ponosić, pomądrzyć się i powyginać ramionkami i będzie samo się kręciło. O nie droga pani. Ja pani obiecuję , że jak punktowałem Bogusza tak i pani będę uważnie się przyglądał. I nie chodzi mi czy będzie pani wymieniać kadrę czy nie , ma pani być skuteczna, życzliwa i szczera dla ludzi, a przede wszystkim uczciwa. W urzędzie po poprzedniku sporo jest do zrobienia, najpierw trzeba emerytów wysłać na emeryturę , zatrudnić młodych i kompetentnych ludzi (bez uzależnień) którzy nie czekają przy biurku tylko na koniec pracy. Ale czy osoba która nie zna pracy w samorządzie i odpowiedzialności przed RIO, NIK czy wojewodą da radę??? Zobaczymy. Poczekajmy a zobaczymy , oby w przeciwieństwie do poprzednika przyniosła chlubę a nie wstyd i zażenowanie. Pozdrowienia dla pani skarbnik - myślę że tym razem nie będzie łatwo.

Reklama
Reklama
Reklama