Dostała SMS z prośbą o dopłatę 2 zł. Straciła kilka tysięcy
Wciąż pojawiają się nowe sposoby, którymi przestępcy próbują pozbawić nas naszych pieniędzy. W ostatnim czasie internetowi oszuści coraz chętniej podszywają się pod firmy kurierskie i wysyłają SMS-y z linkiem do strony, na której należy dokonać rzekomej dopłaty do przesyłki i tym samym umożliwić im wyłudzenie środków z konta bankowego. Kilka dni temu kobieta dostała SMS-a, tym razem z prośbą o uregulowanie kwoty 2,18 złotych za nieopłaconą fakturę za telefon. Gdy kliknęła w podany w wiadomości link i zrobiła przelew, straciła dużą sumę pieniędzy ze swojego konta.
Oszuści ciągle modyfikują swoje metody działania i korzystają z każdej nadarzającej się okazji, aby wprowadzić w błąd i wykorzystać zaufanie niczego nie podejrzewających osób. Chętnie podszywają się pod firmy kurierskie i wysyłają SMS-y z informacją o konieczności dopłaty do przesyłki. Tym razem jednak oszuści posłużyli się wezwaniem do zapłaty za zaległą fakturę. Zazwyczaj kwota, jaką należy wpłacić, jest bardzo niska - w granicach 1 zł. W wiadomości podany jest także link, który przekierowuje potencjalną ofiarę na stronę łudząco podobną do strony banku bądź operatora płatności, gdzie nieświadoma osoba wprowadza wrażliwe dane dotyczące konta takie jak login czy hasło i umożliwia tym samym przechwycenie tych danych przez oszustów.
08.03.2021 09:47