W drugim secie, podobnie jak w poprzednim, goście zyskali szybką przewagę 2:0. Później miejscowi zaczęli lepiej grać w ataku co przełożyło się na prowadzenie 12:9. Podopiecznym Edmunda Kopyścia przydarzył się w tym fragmencie przestój, który wykorzystali goście z Warszawy odrabiając straty na po 12. Zimnej krwi młodym zawodnikom ze stolicy zabrakło w dalszej części seta, w której popełniali serię prostych błędów.
Ostatnia partia to zdecydowana przewaga ekipy SPS, która dominowała na boisku. Piłki były rozgrywane nawet na efektowne zbicia z szóstej strefy.
- Kluczem do dzisiejszej wygranej był blok i dobra gra środkowych, którzy bardzo dobrze czytali grę ? przyznał po spotkaniu Edmund Kopyść. ? Przyzwoicie zagraliśmy na przyjęciu i zagrywką ? dodał.
SPS 4CV Garwolin ? KS Metro Warszawa 3:0 (20, 20, 14)
Przebieg partii
Set I: 0:3, 8:8, 19:16, 21:19, 23:19, 25:20
Set II: 4:6, 8:8, 12:9, 12:13, 18:15, 25:20
Set III: 3:1, 8:3, 14:7, 21:13, 23:14, 25:14
4CV: K. Zawisza, A. Zawisza, Baran, Kisiel, Ozimek, Grabowski, Saganek (libero) ? Kurek, Trzmielewski, Bieńko, Topór.
łk
Napisz komentarz
Komentarze