Na fotografii widać, że mężczyzna miał bardzo dużo szczęścia. Skład nie zdążył wyhamować przed leżącym przy torach, ale pijany leżał tuż obok torowiska. Na miejscu była policja i pogotowie ratunkowe.
Aktualizacja, 8 czerwca, godz. 15.20. - Policjanci na miejscu ustalili, że 51-letni mężczyzna będąc pod działaniem alkoholu (ponad 3 promile) w wydychanym powietrzu, spadł z peronu na toru i rozciął sobie głowę. Nie doszło do kontaktu pomiędzy pociąganiem, a mężczyzną - mówi asp. sztab. Marek Kapusta, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
łk
fot. czytelnik
Napisz komentarz
Komentarze