Rok temu pracę na rzecz lokalnej społeczności Łukaszowi Szychowskiemu przerwała niespodziewana choroba. Pęknięty tętniak sprawił, że konieczne były dwie poważne operacje. Po rehabilitacji w Wólce Ostrożeńskiej, włodarz przechodzi kolejny etap powrotu do zdrowia w Bydgoszczy. Najbliższy cel to pozbycie się tzw. PEG-a do żywienia dojelitowego. Miesięczny koszt rehabilitacji przekracza 25 tys. zł.
W niedzielne popołudnie po raz kolejny zabiło tysiące gorących serc. Mim chłodnej aury, wczorajszego popołudnia w Wildze zabiło tysiące gorących serc. Teren dyskoteki był miejscem, gdzie najczęściej powtarzano ?Pomóżmy Łukaszowi stanąć na nogi?. Pod takim hasłem lokalne organizacje i instytucje zorganizowały festyn charytatywny na rzecz miejscowego wójta.
Atrakcji festynu było jak zwykle wiele. Wystąpiły dzieci i młodzież z gminnych szkół. Umiejętności zaprezentowały też taneczne grupy miejscowego GOK. Na najmłodszych czekały animacje, liczne ?dmuchańce?. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyła się loteria fantowa. Sołectwa gminy Wilga przygotowały liczne przysmaki. Niedzielne popołudnie można było spędzić nie tylko pomagając, ale i miło spędzając czas m.in. przy potrawach kuchni polowej. Występy przeplatane były licytacjami licznych gadżetów i atrakcji. Nowych właścicieli znalazły m.in. rowery czy koszulki z autografami Mariusza Pudzianowskiego. Wieczorem wystąpili mi.n. Martina Collins, Monika Szostak oraz zespół Lavers.
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze