Nowy las powstanie na 20 arach. 50 osób zasadziło w sumie 1400 sztuk sadzonek dębu. A było to niełatwe zadanie, bo przy sadzeniu trzeba było użyć szpadla. Z pomocą młodym leśnikom ruszyli strażacy z garwolińskiej straży pożarnej.
Po co ta akcja? - Robimy ją po to, by zwrócić uwagę społeczeństwa, że owszem wycinamy, ale na miejsce wyciętych zawsze sadzimy nowe drzewa. Co roku sadzimy więcej liściastych, sadzimy zgodnie z glebą, siedliskiem. Sadzimy tylko gatunki rodzime, dosadzamy drzewa owocowe, biocenotyczne. Co roku sadzimy 500 mln nowych drzew, a dodatkowo wspieramy naturalne odnowienie ? informuje Anna Wiewióra, specjalista SL ds. edukacji i lasów niepaństwowych z Nadleśnictwa Garwolin.
Skąd ten 1000? Lasy Państwowe sadzą co roku 500 mln nowych drzew. Gdy podzielimy 500 mln drzew na 365 dni w roku, a potem na 24 godziny i w końcu na 60 minut, otrzymamy liczbę 951. Tyle drzew mniej więcej zostaje posadzonych w minutę. Jeśli doliczymy do tego dosadzane biocenotyczne, krzewy, czy inne pojedyncze drzewa, to zamkniemy się w tym tysiącu.
jd
Autorzy zdjęć: Jakub Błędowski i Anna Wiewióra
Napisz komentarz
Komentarze