poniedziałek, 25 listopada 2024 09:41
Reklama

Strefa sztuką dla sztuki

Ruszyły prace przy uzbrajaniu Garwolińskiej Strefy Aktywności Gospodarczej. Za niespełna rok pierwsze firmy będą mogły lokować swój biznes przy obwodnicy. Problem w tym, że działka, jaką może kupić potencjalny przedsiębiorca, ma wielkość aż 10 hektarów. - Strefa ma służyć ludziom, przedsiębiorcom, a nie być sztuką, dla sztuki, sama dla siebie. Można oczywiście ją uzbroić, ogłosić przetarg i patrzeć, że mamy ładną strefę ? twierdzi Marek Chciałowski, starosta garwoliński.  

Właśnie ruszyły prace przy pierwszym etapie uzbrajania GSAG, która liczy ok. 60 hektarów. Do końca kwietnia 2012 roku firma Dromos wybuduje główną arterię o długości 800 metrów przez teren wzdłuż obwodnicy wraz z chodnikiem i oświetleniem. W pasie drogowym zaplanowano kanalizację sanitarną, deszczową i wodociąg.

Latem przyszłego roku powiat będzie mógł ogłosić przetarg na zakup działek w strefie. Może pojawić się  jednak pewien problem. Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego  GSAG można podzielić na działki o powierzchni nie mniejszej niż 10 hektarów. ? Można próbować robić zapisy administracyjne, które powodują, że ta strefa będzie martwa. Ktoś może powiedzieć, dlaczego nie 20 hektarów. Chcemy drugi taki zakład jak Avon, to zróbmy 20 hektarów. Wtedy będziemy czekać 20-30 lat na pojawienie się firmy ? uważa starosta. - Jeśli pojawi się przedsiębiorca, który będzie chciał kupić 10 hektarów, to może kupić dwie sąsiadujące mniejsze działki ? dodaje.

Może dojść do takiej sytuacji, że nikt nie będzie zainteresowany zakupem tak dużych działek. Tym bardziej, że jak podkreśla Marek Chciałowski, w ostatnich miesiącach były zapytania potencjalnych przedsiębiorców. Inwestorów odstraszała jednak wielkość nieruchomości. ? Na 10 hektarów muszą złożyć się trzy podmioty. Taka działka jest zbyt kosztowna lub zbyt duża ? podkreśla włodarz powiatu.

Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego dla GSAG przyjęli radni Garwolina poprzedniej kadencji.? Nie uważam, że był to błąd rady. Uważam, że ta decyzja była nie do końca przemyślana. W momencie podejmowania decyzji przez radnych Garwolina były inne uwarunkowania, które teraz się zmieniły. Wtedy był boom budowlany, teraz jest zapaść. Dzisiaj ci radni podjęliby za pewne inną decyzję ? dodaje na zakończenie Marek Chciałowski.

Wczoraj w starostwie powiatowym odbyła się konferencja prasowa, na której włodarz omawiał inwestycje realizowane w powiecie. Spotkanie było połączone z objazdem trzech z nich ? wspomnianej GSAG, Zespołu Szkół Rolniczych w Miętnem, gdzie była przeprowadzana termomodernizacja budynku. W Żelechowie lokalni dziennikarze przyglądali się budowie kompleksu boisk w ramach programu ?Moje Boisko Orlik 2012? przy tamtejszym Zespole Szkół. W objeździe uczestniczyli także wicestarosta Stefan Gora i dyrektor wydziału organizacyjno-administracyjnego Jerzy Duchna.

łk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Olek 16.10.2011 08:43
Tereny w strefie leżą odłogiem a z drugiej strony miasta pozwolono na wybudowanie ogromnej hali magazynowej w bezpośrednim sąsiedztwie nowych mieszkań. Tacy to ,,mądrzy" ludzie żądzą w naszym mieście. Wszystkie nowe budynki przeznaczone na działalność powinno się lokalizować w strefie a nie tam gdzie ludzie mieszkają.

konio 24.09.2011 19:57
Woźniak jest Pan w komisji gospodarki i jednocześnie kandyduje do sejmu,bardzo proszę wytłumaczyć obecnym decydentom Powiatu (nie wiem- na sesji) ,że trzeba stronę internetową Starostwa uczynić dwujęzyczną bo konio to przeczyta ,ale horse niekoniecznie.To obecnie standard jeśli się chce być poważnie traktowanym przez zagranicznych,mam nadzieje przyszłych inwestorów.Teraz już naprawdę dobranoc.Pozdrawiam!!!!konio ps mam nadzieje ,ze Panowie radni Godula,Bryłka i Korycki cały czas monitorują stronę eMedia System i nie dopuszczam myśli ,że jest inaczej ,jesteście naszymi wybrańcami i niewątpliwie Wasze wysokie kwalifikacje pomogą w znalezieniu inwestora dla GSAG. co pozwoli ograniczyć bezrobocie na naszym terenie i rozwiązać problemy socjalne pozdrawiam i życzę owocnego monitoringu

konio 24.09.2011 19:45
Zajrzałem dalej ,gdyż ciekawi mnie sprawa promocji ,chcę zbadać czy doktor Dobrowolski ,naprawdę wyrządził tak wielką krzywdę pracownikom i radnym powiatowym ,że jest na co pomstować ponieważ nie można znaleźć inwestora gotowego kupić dziesięć hektarów ziemi w kawałku.Po prawej stronie jest zakładka Gospodarka,otwieram i czytam ,przypuśćmy ,ze jestem inwestorem miłującym ziemię garwolińską i stać mnie na ogromną fabrykę oraz kupno nawet dwudziestu hektarów. Czytam o Avonie ,wytwórni opakowań i innych podmiotach gospodarczych,ok!,wszystko pięknie,dowiaduje się o zgazyfikowaniu ,elektryfikacji itd.Podkreślam jestem zakochany w Polsce i ziemi garwolińskiej ,tylko jest jeden problem ,że ja cholera znam tylko język "amerykański" jak mawiał jeden z marszałków Józefa Stalina,,i jak państwo myślicie należało by te podstawową informację przetłumaczyć na język Szekspira czy nie ..odpowiedzcie sobie sami moi drodzy.Dobranoc.Pozdrawiam!!!!konio

konio 24.09.2011 11:09
można też tlumaczyć nieszczęsliwy i dlatego umieścilem taką właśnie sentencję.Za nieszczęśników uważam Włodarzy skarżących się na decyzję Rady w sprawie wielkości działek.Odezwały się glosy w dyskusji na temat promocji GSAG a właściwie jej braku.Zainteresowalem się tym tematem a ponieważ jestem "specjalistą od wszystkiego" postanowilem slużyc małą poradą choć nie wiem czy jest to potrzebne gdyż po przeprowadzeniu internetoego śledztwa poraziła mnie mądrość i potestas osób odpowiedzialnych za tę kwestię.Otóż ,promocją Powiatu zajmuje się Wydzial Rozwoju Gospodarczego Pan dyrektor Tarczyński.Rada Powiatu wybrala z pośrod siebie Komisję Rozwoju Gospodarczego.Przewodniczącym jest Pan Zaczek ,czlonkami...(nieladnie brzmi ),Panowie -Bryłka ,Godula,Korycki,Pyra ,Woźniak,Pani Zadrożna.Ad rem ,zadaniem Komisji jest ,tak brzmi jeden z punktów-promocja Powiatu. Państwo radni z tej komisji to doświadczeni i kompetentni dzialacze samorządowi ,ale kontrola jest najwyższą formą zaufania dlatego proponuję sprawdzić w jaki sposob ta promocja jest prowadzona.Jest taka strona ktorą każdy "zaangażowany i profesjonalny samorządowiec" winien znać eMedia System sluży np. do monitorowania działania firm i inwestorow (sprawdzić można za jej pomocą wolne kapitaly potencjalnych inwestorów.).Myslę ,że ktoś z pracownikow Starostwa nieustannie ją śledzi,przeciez napisane jest w stronie internetowej Powiatu cyt.-Powiat garwoliński jest wymarzonym miejscem inwestycji....Pozdrawiam!!!!konio

obserwator 24.09.2011 08:22
Trafna uwaga do Pana Starosty . Przydało by się trochę pokory , a nie już Pan szuka winnych. M am nadzieje że nie zepsujecie tego co z takim zaangażowaniem stworzyli radni z SDG.

radny 24.09.2011 05:05
Panie Starosto Chciałowski niech pan nie krytykuje Radnych Rady Miasta za ustalenie takiego miejscowego planu zagospodarowanie przestrzeni (duże działki} bo w całym świecie Strefy Aktywności Gospodarczej mają takie duże powierzchnie. A swoją drogą, zamiast krytykować , może wzięli byście się za odpowiednią promocję dla Strefy. Właśnie dlatego że jest kryzys to należy szukać inwestorów którzy będą chcieli zainwestować w Garwolinie a tym samym powstały by nowe miejsca pracy. A tak szczerze to nie uważam że to dobry język wypowiedzi , mając na uwadze współpracę z Radą Miasta Garwolin.

konio 23.09.2011 19:06
Jak się nie ma co się lubi....to się lubi co się ma,tak mówi stara zasada pragmatyka.Jest jednak moim zdaniem duży dylemat ,czytam Czas Garwolina gdzie Gospodarz strony wielokrotnie pisze na tematy gospodarcze ,wydaje mi się ,ze sensownie.Trzeba się głęboko zastanowić czego tak naprawdę oczekiwać od GSAG.Myślę ,ze jak Ktoś wspomniał ,wielkość działek miała "wymusić na nabywcy określoną działalność ,kilkunastu hektarów nie kupi nikt na stragan czy zakład rzemieślniczy.Z drugiej strony obecna sytuacja gospodarcza nie nastraja optymistycznie jeśli chodzi o duże inwestycje,to temat rzeka i nie mnie o tym pisać ,jednak nawet laik dobrze wie ,ze czas inwestorów z lat 90-tych już się zakończył.Jeszcze jedno, ale jeśli jednak po rozdrobnieniu GSAG zostanie rozsprzedana to stracimy ostatecznie szansę na jakąś kluczową inwestycję gdyby ona psim swędem do naszego miasta zawitała, po prostu nie będzie jej gdzie ulokować,także nie pomstujmy w tym temacie na Pana Dobrowolskiego bo jego wizja jest jak najbardziej optymalna natomiast czas okrutnie weryfikuje marzenia ,aczkolwiek może kiedyś...Pozdrawiam!!!!konio

obserwator zycia 23.09.2011 10:26
Tak, tak to sprawka dentysty, tak wielkie działki w strefie aktywności. Zachęcam dentystę - b. przewodniczącego do zakupu 10 ha działki pod budowę gabinetu stomatologicznego "PROTEFIX"

ale stylizacja! 23.09.2011 07:53
Panowie chyba mają jedną stylistkę, tak się pod kolorek ubrali.

abw 23.09.2011 06:52
To Pan Andrzej Dobrowolski to wymyślił - bo przecież w Garwolinie miał być Philips czy coca cola a nie jakieś tam ,, budy" Lechpolu

Reklama
Reklama
NAJNOWSZE WIDEO
Reklama