poniedziałek, 25 listopada 2024 07:56
Reklama

Koniec ery pryczy w szpitalu

Udało się rozstrzygnąć drugie postępowanie przetargowe na wyposażenie Szpitala Powiatowego. Tylko na 7 z 34 zadania nie wpłynęła żadna oferta. Ale jak zapewnia dyrektor placówki - na te mniej istotne. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, sprzęt trafi do szpitala jeszcze przed końcem roku. W tym 200 nowych łóżek. - Wpłynęły oferty na 27 pakietów. Biorąc pod uwagę te najtańsze oferty to suma ich wynosi 16,38 mln zł. Teraz te oferty zostaną poddane analizie formalnej i merytorycznej. Może się okazać, że te najtańsze oferty nie są wcale najkorzystniejsze i nie spełniają wymogów ? tłumaczy Krzysztof Żochowski, dyrektor SP ZOZ w Garwolinie.
Jeśli jednak okaże się, że najtańsze oferty spełniają wszystkie kryteria, szpital zaoszczędzi ponad 708 tys. złotych, które były przeznaczone na wyposażenie szpitala w tym postępowaniu przetargowym. ? Mimo tego, że oferta cenowa wyszła bardzo dobra, nie przeczy to jakości. Zgłosiły się firmy cieszące się dużym prestiżem, najlepsi producenci na świecie ? dodaje dyrektor.

 

Garwoliński szpital będzie miał nowy tomograf 16-rzędowy, aparaty rentgenowskie, aparaty USG, pełne wyposażenie pracowni endoskopowej ? między innymi kolonoskopy i gastroskopy, artroskop, wyposażenie oddziału ginekologiczno-położniczego ? m.in. kolposkopy i łóżka porodowe, do tego lampy i stoły operacyjne oraz, to co na pewno ucieszy pacjentów ? nowe łóżka szpitalne. ? W postępowaniu przetargowym rozstrzygnięto zakup kompletu łóżek do szpitala. W sumie będzie ich prawie 200, w tym na niektórych oddziałach łóżka wyposażone w automatyczne sterowanie pilotem ? mówi dyrektor.

Weryfikacja ofert potrwa przynajmniej do końca września. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to jeszcze do końca roku nowy sprzęt powinien służyć już pacjentom. Opóźnienia mogą spowodować odłownia firm, które w przetargu nie wygrały i? sprawa poręczenia przez starostwo kredytu, który musi zaciągnąć SP ZOZ. Na wyposażenie szpitala przeznaczone są 24 miliony złotych, w tym 21 to dotacja z Unii Europejskiej i 3 mln złotych wkładu własnego. Właśnie na ten cel SP ZOZ musi zaciągnąć kredyt. Poręczenie udzielone przez starostwo w postaci zabezpieczenia działką, na której stoi przychodnia dla banków atrakcyjne nie jest. Do drugiego przetargu także nikt się nie zgłosił. Dyrekcja szpitala wystąpiła do starostwa o poręczenie 2,5 mln złotych. Brakującą sumę także pokryłby kredyt z poręczeniem na bieżące dochody szpitala.

Justyna Dybcio


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pacjent 16.09.2011 05:54
Najlepszym rozwiązaniem dla szpitala w Garwolinie byłoby uzyskanie dotacji z unii w postaci lekarzy - bo nowe łóżka raczej nie wyleczą i na chamstwo nie poradzą...

konio 15.09.2011 10:50
Popieram Pana Żochowskiego,wbrew wszystkim którzy z tego powodu odsadzają mnie od czci i wiary,przydało by się ,żeby dostępność do zabiegów była lepsza ,niestety to już sprawa NFZ a właściwie przyszłego rządu który wybierzemy.Pozdrawiam!!!!konio

Ksob 15.09.2011 10:34
21 milionów na 24 to dotacje z EU. Przynajmniej w jednym przypadku udało wam się na coś uzyskać dofinansowanie. Brawo. A szpitale warszawskie przynajmniej wyglądem i estetyką na razie nie umywają się do garwolińskiego.

Reklama
Reklama
NAJNOWSZE WIDEO
Reklama