poniedziałek, 25 listopada 2024 04:50
Reklama

Przychodnia słabym kąskiem dla banków?

Przyjdzie nam zwrócić 20 mln złotych czy znajdzie się jakieś inne rozwiązanie? Radni, Zarząd Powiatu i SP ZOZ mają twardych orzech do zgryzienia. Starostwo udzieliło poręczenia spłaty kredytu szpitalowi, ale banki nie są zainteresowane. Dyskusja wokół sprawy szpitala mocno ożywiła wczorajszą sesję rady powiatu.   Na zakup wyposażenia do Szpitala Powiatowego pozyskano dofinansowanie w wysokości 20 mln złotych z Regionalnego Programu Operacyjnego. Aby je otrzymać projekt musi być zrealizowany według założeń, a szpital musi wnieść kwotę 3 mln 600 tys. złotych wkładu własnego. Ma być on sfinansowany z kredytu bankowego.

Dzięki zabezpieczeniu w formie poręczenia spłaty przez starostwo szpital może wziąć kredyt na lepszych warunkach. - Decyzja o poręczeniu kredytu przez powiat to oszczędności sięgające prawie miliona złotych. Niezmiernie cieszy mnie pozytywny odzew powiatu na nasz wniosek o poręczenie, co pozwoli nam zaoszczędzić niebagatelną kwotę, którą będziemy mogli przeznaczyć na leczenie pacjentów ? mówił podczas wczorajszej sesji Krzysztof Żochowski, dyrektor garwolińskiego SP ZOZ.

 

Zarząd Powiatu wyraził zgodę, aby zabezpieczeniem spłaty kredytu było mienie powiatu, a dokładniej działka przy ulicy Staszica, czyli przychodnia SP ZOZ. Radość jednak nie trwała długo. Do ogłoszonego przetargu na udzielenie kredytu inwestycyjnego w kwocie 4 mln złotych nie zgłosił się żaden bank. ? Pierwsze postępowanie przetargowe zakończyło się fiaskiem. Niezwłocznie została uruchomiona druga procedura przetargowa, której rozstrzygnięcie planowane jest na 9 września. Dzień po otwarciu ofert na sprzęt. Stało się to, czego się obawialiśmy. Terminy zaczynają nas gonić, a sprawa z kredytem jest bardzo trudna ? tłumaczył Krzysztof Żochowski. I co dalej?

Czarne scenariusze

Na temat przyczyn i możliwych rozwiązań odbyła się gorąca dyskusja. Przyszłość całego projektu rysuje się, na tę chwilę przynajmniej, w ciemnych barwach. Wytyczne w drugim przetargu nie zostały zmienione, więc jest duże prawdopodobieństwo, że znów nie wpłynie żadna oferta. ? Wtedy mamy dwa wyjścia. Albo nie zrealizujemy projektu, wtedy nie chciałbym być w butach swoich, ani nikogo z tej sali, bo będzie to wstyd i nieszczęście, albo wziąć kredyt na parametrach komercyjnych, co w przyszłości może doprowadzić do zachwiania stabilną sytuacją finansową SP ZOZ. Jest jeszcze trzecia możliwość, na którą liczę najbardziej, że wspólnie z Zarządem Powiatu uda nam się znaleźć inny sposób montażu finansowego, który pozwoli nam ten projekt zrealizować ? tłumaczył dyrektor szpitala.

Dlaczego banki nie zdecydowały się na złożenie oferty przetargowej? Z nieoficjalnych informacji, które udało się uzyskać dyrektorowi szpitala wynika, że przychodnia dla banków jest mało atrakcyjnym zabezpieczeniem. Tylko Bank Gospodarstwa Krajowego uzasadnił swoje stanowisko na piśmie ? bank nie złożył oferty ?(?) z uwagi na obowiązujące procedury oraz ocenę zdolności kredytowej. Na powyższą decyzję miał też charakter proponowanego zabezpieczenia?. ? Nie trzeba być dyrektorem banku, żeby wiedzieć, że ta forma zabezpieczenia jest nie do przyjęcia przez 99 proc. banków. Chciałbym wiedzieć, czy zarząd na ten moment nie jest w stanie wygenerować jakiegoś zabezpieczenia? ? pytał radny Maciej Kurowski.

Sądna połowa września

- Jeśli nie bierze się pod uwagę konsekwencji, to można podjąć szybko decyzję. Znaczenie ma także obecne zadłużenie powiatu. Powiat też ponosi większe koszty potencjalnego zabezpieczenia kredytu. Jest jeszcze jedno wyjście ? można zrezygnować z inwestycji na najbliższe lata finansowanych środkami własnymi ? tłumaczył skarbik Józef Zając. - A wracając do sprawy braku ofert ze strony banków, to nie tylko poręczenie ma znaczenie. Ja też rozmawiałem z banki i w ocenie banków nasz ZOZ nie jest w dobrej sytuacji finansowej i nie gwarantuje spłaty kredytu w latach następnych ? dodał. Wiele w budżecie powiatu może się zmienić w połowie września. Ten aspekt sprawy podkreślał starosta. - 14 września odbędzie się przed Sądem Administracyjnym rozprawa o zwrocie pieniędzy z tytułu decyzji wojewody i ministra finansów. Wtedy będziemy wiedzieć, jaka jest sytuacja finansowa powiatu ? tłumaczył Marek Chciałowski. Chodzi o słynne już 3,5 miliona złotych dotacji na zagospodarowanie terenu wokół szpitala, które być może powiat będzie musiał oddać (taka była decyzja zarówno wojewody, jak i ministra).

Panie starosto, jedziemy na wycieczkę?

O podsumowanie całej dyskusji pokusił się radny Marek Niedźwiedź, sięgając do oryginalnych porównań. - Jako rodzina powiatowa zostaliśmy zaproszeni na wycieczkę pt. ?Wyposażenie szpitala?. Wiemy już, że na tej wycieczce nie ma lodów, wiemy też, że nie pojedziemy mercedesem, ale jako rodzina się na nią przygotowaliśmy. Przygotował się ZOZ, przygotowały się dzieci, przygotowało się społeczeństwo. I mam pytanie do pana starosty, jako ojca tej rodziny: Panie Starosto, jedziemy na tę wycieczkę czy nie? ? pytał radny. Włodarz powiatu odpowiadał w mniej poetyckim tonie. - Nie sądzę, żeby komukolwiek przyszło na myśl, że ten sprzęt, poprzez różnego rodzaju decyzje mógł nie pojawić się na naszym terenie. Wszyscy jak tu jesteśmy musimy dążyć do tego, żeby u nas był, ale też trzeba patrzeć na to, żeby tę biedę, którą mamy dzielić w miarę sprawiedliwie. Ta kwestia będzie rozważana i na pewno wypracujemy jakieś decyzje ? podsumował starosta.

Justyna Dybcio


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Maria 12.09.2011 08:15
Jeśli cię tam nie chcą przyjąć to napisz skargę do NFZ ewentualnie poinformuj jakiś program interwencyjny np. ,,Uwaga"TVN. Na pomoc miejscowych polityków nie licz bo oni z lekarzami to jedna klika.

bankowiec 03.09.2011 06:27
Nic dziwnego że banki nie chciały tego bałaganu jako zabezpieczenie.

Heniek 31.08.2011 06:58
Ciekawy jestem kto odpowiada za tą przychodnię bo bardzo żle tam się dzieje. Nie można się dostać do lekarza pierwszego kontaktu a podobno każdy pacjent powinien mieć to zapewnione. Codziennie rano tłum ludzi do rejestracji a numerków starcza dla kilku osób. Reszta odchodzi do domu. Na następny dzień zapisać się nie można a jak się przyjdzie na drugi dzień to miejsc oczywiście już nie ma bo pewnie znajomi zostali poza kolejnościa zapisani. Jeśli ktoś jest zbyt uparty to panie z rejestracji każą mu iść i zapytać lekarza czy go raczy przyjąć tak jakby on łaskę robił że pracuje. Lekarze mają płacone za tzw.gotowość i powinni przyjąć wszystkich. Przychodnia ma podpisaną umowę z NFZ na świadczenie usług i nie wywiązuje się z tego. Może ktoś z kandydatów na wybory zainteresuje się tym i zrobi tam pożądek. Napewno zyskałby tym wiele głosów.

do roboty 30.08.2011 23:59
Zawsze się zastanawiam, kiedy dyrektor szpitala pracuje - wszędzie go pełno. Teraz widać, że sprawy nie są dopilnowane i szuka się odpowiedzialnych wszędzie, ale nie w dyrekcji szpitala. Wina Tuska?

konio 30.08.2011 17:35
I tu nie ma co filozofować,z drugiej strony czy aby Powiat nie jest właścicielem strefy przemysłowej,albo zastawić którąś z działek lub na razie zrezygnować z części uzbrojenia powierzchni,nie mam złudzeń ,że w obecnej " koniunkturze "przyjdzie w najbliższych dwóch ,trzech latach jakiś poważny inwestor.Pozdrawiam!!!!konio

Reklama
Reklama
KOMENTUJECIE
Autor komentarza: Wojtek63Treść komentarza: Piłkarskie ciekawostki Po rundzie jesiennej IV ligi polskiej sezonu 2024/25 liderami są: Słowianin Wolibórz z bilansem 15-3-0, br. 58-9, Tłuchovia Tłuchowo, Stal Kraśnik z bilansem 14-2-0, br. 43-4, Stal Jasień (lubuskie), Widzew II Łódź ( z bilansem 17-0-0, br. 67-13), Glinik Gorlice, Ząbkovia Ząbki (z bilansem 17-0-0, br. 64-9), Polonia Nysa, Sokół Kolbuszowa Dolna, KS Wasilków, Wikęd Luzino (z bilansem 16-1-0, br. 55-15), Raków II Częstochowa, Sparta Kazimierza Wielka ( z bilansem 14-3-0, br. 29-5), Start Nidzica (z bilansem 12-3-0, br. 39-11), Lipno Stęszew, Kluczevia Stargard ( z bilansem 15-1-0, br. 61-9 Orlęta Łuków po rundzie jesiennej są liderem w bialskopodlaskiej LO z bilansem 12-2-1, br 48-13. Jaguar Gdańsk (dawniej Jaguar Kokoszki), któremu w ubiegłym sezonie 2023/24 zabrakło 3 punktów, żeby awansować do III ligi w sezonie obecnym radzi sobie znacznie gorzej. W ostatnim meczu rundy jesiennej przegrał u siebie ze spadkowiczem z III ligi i liderem grupy Wikędem Luzino 1:8 (0:6) i zajmuje dopiero 8 miejsce z bilansem 8-2-7, br. 39-40 i potężną stratą 26 punktów do Wikędu. Firma Wikęd to producent drzwi i okien. Grający w legnickiej A klasie Grom Gromadzyń- Wielowieś stracił w 15 meczach rundy jesiennej 154 bramki ! i z bilansem 54- 150 oraz bilansem meczowym 2-2-12 zajmuje 14- trzecie od końca miejsce w tabeli. W ostatnim meczu rundy jesiennej Grom wygrał u siebie z zajmującymi 5 miejsce w tabeli Czarnymi Rokitki 26:0 ! Grający w legnickiej B klasie Górnik II Polkowice strzelił w 13-tu meczach rundy jesiennej 166 bramek i z bilansem 166-5 oraz bilansem meczowym 13-0-0 zajmuje pierwsze miejsce w tabeli.Data dodania komentarza: 24.11.2024, 16:43Źródło komentarza: Sklejony but i dublet stopera. Wilga kończy rundę zwycięstwem [wideo]Autor komentarza: Wojtek63Treść komentarza: Szanowny ,,Dramat''. Moje wytłumaczenie jest proste. Nie jestem seksualnym dewiantem, a co za tym idzie nie jestem pedałem lub innym zboczeńcem. Zatem każda warta uwagi kobieta pobudza moje seksualne zmysły. W tym przypadku jest to Pani Starosta Iwona Kurowska. To taki naturalny odruch normalnego mężczyzny.Data dodania komentarza: 24.11.2024, 16:16Źródło komentarza: Najlepsi z najlepszych ze stypendiamiAutor komentarza: JubyTreść komentarza: A czego niema nic o śmierci słynnej Piranni z trasy 801Data dodania komentarza: 24.11.2024, 15:42Źródło komentarza: Z policyjnej kronikiAutor komentarza: DramatTreść komentarza: Nie da się tego czytać- Panowie J23, bedok, i Wojtek63. Wy macie jakieś problemy z seksualnością, że tak się zachwycacie w komentarzach Panią Starostą?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 14:05Źródło komentarza: Najlepsi z najlepszych ze stypendiami
NAJNOWSZE WIDEO
Reklama