S17: Rzuciła się na kierowcę busa. Chciała się zabić

Coś podobnego było dziś w PKS !!!!, może gościu nie łapał za kiere, ale siedział na fotelu miał plecak na kolanach, na nim lapka i kabelki szły do plecaa, coś mamrotał chyba po arabsku i widzieliśmy odliczanie w tym kompie. Ktoś powiedział kierowcy, wezwano policję i niby kontrola autobusu, ewakuowano nas, a na koniec gościa zwineli, a my po pół godzinie i spisaniu zeznań pojechaliśmy dalej, no i czarnuchy też były z policji.

Raczej chciała zabić wszystkich pasażerów + ewentualnie kogoś kto akurat przejeżdżał obok autobusu.

Trzeba, jak w samolotach, wprowadzić obowiązkowe rewizje pasażerów na niebezpieczne przedmioty do wszystkich pojazdów, co mogą jechać z niebezpieczną szybkością, oraz badania psychiki kierowców i obowiązek zasiadania 2 naraz, albo... zbiorowo pomyśleć, jakie pomysły i ze szczegółami się podpowiada po zamachach. ...i oczywiście przed wystartowaniem autobusu przywiązać pasażerów do foteli na całą trasę, dać pieluchy, a kabinę kierowcy odgrodzić i opancerzyć. Obowiązkowe też świadectwa zdrowotne pasażerów, przyda się też na katar.

nie, poczytaj Prawo o Ruchu Drogowym

A ja mam pytanie a autobus nie ma ograniczenia prędkości 90?