Zwycięzcami konkursu zostali: w kategorii gimnazjum:
I miejsce ? Alicja Szostak z Publicznego Gimnazjum w Pilawie (opiekun Elżbieta Pałysa)
II miejsce ? Aleksandra Królikowska z Publicznego Gimnazjum im. Jana Pawła II w Woli Rębkowskiej (opiekun Anna Szyszka)
III miejsce ? Jakub Górski z Publicznego Gimnazjum Powiatowego w Garwolinie (opiekun Sylwia Mitkowska)
wyróżnienia otrzymali:
Magdalena Sęk z Publicznego Gimnazjum im. Jana Pawła II w Woli Rębkowskiej (opiekun Anna Szyszka)
Joanna Tudek z Gimnazjum im. Cypriana Kamila Norwida w Garwolinie (opiekun Ewa Wojtaś)
Mateusz Tudek z Zespółu Szkół nr 5 im. Janusza Korczaka w Garwolinie (opiekun Bogusława Słomska)
w kategorii szkół ponadgimnazjalnych zwyciężyli:
I miejsce ? Klara Płatek z I Liceum Ogólnokształcące im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Garwolinie (opiekun Edyta Pasik)
II miejsce ? Katarzyna Wilczek z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Garwolinie (opiekun Marzena Tudek)
wyróżnienie otrzymał:
Kacper Król z Liceum Ogólnokształcącego im. Joachima Lelewela w Żelechowie (opiekun Magdalena Woźniak).
A tak spotkanie z Adamem Woronowiczem opisują miłośniczki literatury z Publicznego Gimnazjum im. Jana Pawła II w Woli Rębkowskiej:
Ranek. Kawiarenka. Rozproszone ciepłe światło lamp. Ukradkowe spojrzenia. Nieśmiałe uśmiechy. Zdenerwowanie. Powitania. Jury. Oklaski. Czas zaczynać? Głęboki oddech. Wiersze. Fragmenty pamiętnika. Wyczuwalny duch Mirona. Zasłuchani. Zapatrzeni. Chłoniemy kolejne interpretacje. Porównujemy. Przetwarzamy w myślach. Ona tak, a ja bym powiedziała to trochę inaczej. To wykonanie było świetne. Brawa. Czujemy życzliwość jurorów. Nikt nie ponagla, nie poprawia. W razie pomyłki można zacząć jeszcze raz. Tak po prostu. Koniec. Jurorzy udają się na naradę. Zostajemy pełni nadziei, że to właśnie nasze wykonanie wzbudziło najwięcej emocji. Dla jednych tylko dwadzieścia minut, dla innych aż dwadzieścia. Po naradzie. Na stoliku piętrzą się nagrody. Pan Adam Woronowicz zaprasza szczęściarzy na środek. Wśród nich ? wyróżnienie dla naszej Magdy Sęk i drugie miejsce dla Oli Królikowskiej. Mocne uściśnięcie ręki. Pochwała wrażliwości i chęci wchodzenia w świat literatury. Jeszcze wspólne zdjęcia. Indywidualne rozmowy z aktorem. Autografy. Pożegnanie. Wychodzimy. Południe. To niecodzienne spotkanie zostawia w nas ślad dotknięcia niezwykłej osobowości. Adam Woronowicz zachwycił nas pokorą i szacunkiem do drugiego człowieka. Nie gwiazdorzył, jasność biła z jego oczu. Obyśmy mieli możliwość spotykać więcej takich osób z gwiazdami w oczach.
csik.garwolin.pl/mat.pras./jd
fot. CSiK
Napisz komentarz
Komentarze