niedziela, 24 listopada 2024 09:46
Reklama

Talent rodem z Garwolina

Ma na swoim koncie już role w filmach ? Drogówka, Ambassada, Pod Mocnym Aniołem, serialach ? Komisarz Alex, Lekarze, Przepis na życie, a także w teatrze ? Alicja ? Alicja. Od września na antenie TVP rusza nowy serial z jej udziałem ? O mnie się nie martw. Mowa o młodej, zdolnej aktorce, która stoi u progu kariery i pochodzi stąd - z Garwolina. z Aleksandrą Domańską rozmawia Maria Mazurek

 

Pamiętasz swój pierwszy kontakt ze sceną? Skąd pomysł na zdawanie do Akademii Teatralnej?

Mój pierwszy kontakt ze sceną był w gimnazjum, kiedy zapisałam się do szkolnego chóru. Później należałam do licealnego chóru, którym opiekował się pan Radosław Mitura. Robiliśmy z nim różne koncerty, a śpiew stał się moją pasją. Zaczęłam pobierać lekcje najpierw w szkole muzycznej, założonej przez pana Radka, a następnie w Warszawie u pani Katarzyny Winiarskiej, która zasugerowała, że może powinnam pomyśleć o szkole aktorskiej. To ona tak naprawdę sprawiła, że zdecydowałam się zdawać do Akademii Teatralnej. Mogę śmiało powiedzieć, że to spotkanie zmieniło moje życie, ponieważ zawsze marzyłam o tym, żeby śpiewać, a nie o tym, żeby być aktorką. W momencie, kiedy przygotowywałam się do egzaminów, czyli musiałam wybrać i przygotować 14 różnych tekstów, zdałam sobie sprawę, że budowanie postaci, wcielanie się w różnych bohaterów, w ich emocje jest fascynujące i już nie mogłam bez tego żyć.

Jak wyglądają studia na aktorstwie?

Studia są bardzo intensywne. Teoretycznie plan zajęć to około 9 godzin w ciągu dnia, ale w praktyce wygląda to tak, że przychodzi się na 8 rano a wychodzi o 22 lub później. To były ciężkie 4 lata, duży szok, ale też duża satysfakcja. Są przeróżne zajęcia takie jak: rytmika, szermierka, gimnastyka, impostacja, technika mowy, taniec, balet, śpiew i oczywiście zajęcia aktorskie, czyli sceny dialogowe, sceny dialogowe wierszem, praca z reżyserami, praca przed kamerą itd.

Pracowałaś już na planie filmowym, serialowym, ale również i w teatrze. Gdzie czujesz się najlepiej?

Praca w teatrze to duży komfort, ponieważ teatr daje czas na budowanie postaci. Próby odbywają się codziennie przez 2 lub 3 miesiące, to oznacza, że codziennie mam styczność z postacią, którą buduję. Codziennie o niej myślę i sukcesywnie tworzę jej kształt, cechy charakteru, głos, ruchy, emocje. Przed zdjęciami do filmu, także odbywają się próby, chociaż nie trwają one tak długo. Praca na planie oczywiście różni się od pracy w teatrze, bo jest kamera, która zarejestruje najmniejszą zmianę emocji na twarzy, więc trzeba uważać, żeby nie grać ,,za dużo?. Czasem sceny kręci się nie chronologicznie, więc przed ujęciem trzeba wiedzieć w jakim momencie jest postać, trzeba pamiętać o tym jak się trzymało ręce w poprzednim dublu, kiedy się zrobiło najmniejszy nawet gest. Pierwszego dnia można zwariować. Miałam to szczęście, że pracowałam ze wspaniałymi reżyserami, którzy mi bardzo pomagali i sprawili, że w siebie uwierzyłam. Miałam bardzo dużo szczęścia. Natomiast praca na planie serialu to bardzo szybkie tempo, nie za wiele prób, ale za to duża frajda i potrzebna lekcja.

Podczas pracy na planie m.in. ?Pod Mocnym Aniołem? czy ?Drogówki? miałaś okazję pracować z doświadczonymi aktorami i reżyserami - Wojciechem Smarzowskim, Robertem Więckiewiczem, Kingą Preis, Bartłomiejem Topą czy Marcinem Dorocińskim. Jakie były wrażenia po wspólnym graniu?

Spotkać na planie Kingę Preis, Roberta Więckiewicza czy Bartka Topę, tuż po ukończeniu studiów to przede wszystkim duży stres, ale i najlepsze co się może przytrafić młodemu aktorowi, bo tyle ile nauczyłam się od nich, nie nauczyłabym się w żadnej szkole.

Która z zagranych ról jest Twoją ulubioną?

Moja ulubiona rola to Alicja ze spektaklu ?Alicja ? Alicja? na małej scenie w Och-Teatrze. Lubię ją po pierwsze dlatego, że spektakl ma bardzo ważne przesłanie (opowiada o miłości dwóch kobiet), po drugie dlatego, że praca przy tym spektaklu była niesamowita. Marysia Seweryn, która go wyreżyserowała zachęcała nas - mnie i Aleksandrę Grzelak - do improwizacji, dzięki czemu spektakl jest luźny, jest dialogiem między aktorem a widzem, który to widz staje się niejako trzecim bohaterem. Nigdy tak naprawdę nie wiemy co się wydarzy. Czy ktoś nam coś odpowie czy ktoś zacznie polemizować. Rożne rzeczy się działy. To był niesamowity materiał aktorski, a próby były bardzo rozwijające. Ta postać jest moją ulubioną również dlatego, że była to moja pierwsza rola, po roku przerwy. Panią Krystynę Jandę poznałam na trzecim roku Akademii Teatralnej, prowadziła z moją grupą Warsztat Mistrzowski, więc jak nie pracowałam przez rok i powoli zaczynałam wątpić czy wybrałam dobry zawód, postanowiłam napisać do niej maila. Po miesiącu pani Krystyna zadzwoniła i zaproponowała mi rolę. To był jeden z najlepszych dni w moim życiu.

Jak to jest z popularnością? Różne gwiazdy skarżą się, że utrudnia im to codzienne życie.

Ja nie jestem popularna, więc moja prywatność jest bezpieczna. Uważam jednak, że jeżeli ktoś chodzi na każde otwarcie nowego sklepu z butami, robi 10 okładek w miesiącu, godzi się na sesje z mężem, dzieckiem czy psem to nie powinien narzekać, bo sam tego chciał. Jest wielu aktorów, którzy nie są bohaterami portali plotkarskich ponieważ, skupieni są na swojej pracy a nie na ,,bywaniu?. Taki jest też mój cel.

A plany na najbliższy czas? Premiery, nowe role?

W lipcu zaczęłam zdjęcia do nowego serialu TVP2 ,,O mnie się nie martw'', które potrwają do października. Natomiast we wrześniu, w Teatrze Polonia zaczynam próby do spektaklu, który wyreżyseruje Borys Lankosz. Pamiętam, że jak zdecydowałam się zdawać do Akademii Teatralnej stwierdziłam, że muszę zacząć chodzić do teatru. Więc któregoś dnia po zajęciach w liceum wsiadłam w samochód i pierwszy teatr, do którego pojechałam, to był Teatr Polonia. Od tamtej pory marzyłam, żeby tam kiedyś zagrać. Wciąż nie wierzę, że to marzenie wkrótce się spełni.

fot. Och-Teatr, www.ochteatr.com.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTUJECIE
Autor komentarza: konioTreść komentarza: Brawo Wilga ,podnieść się po klęsce z Legionowią w meczu z Tygrysem który ostatnio regularnie punktował zasługuje na uznanie. Miejsce w tabeli i zdobycz punktowa zgodna z BUDŻETEM bardzo ,bardzo skromnym nie spełniającym wymogów obecnej półzawodowej IV ligi Mazowieckiej. Dlatego wyrazy uznania dla wszystkich którym się chce grać i dawać nam garstce kibiców chwile radości jak i ...smutku. Sytuacja w tabeli nie jest tragiczna ,ja osobiście znając REALIA obecnego sezonu ,nie przypuszczałem ,że Wilga zdobędzie więcej niż 10 pkt. jest 17 a mogło być 20 gdyby nie wypuszczone z rąk zwycięstwa w Józefowie w ostatniej minucie czy remisu chociażby w inauguracji z Talentem. Niekorzystny bilans bramkowy "zrobiły" nam cztery mecze z Troszynem ,Mazowią ,Weszło i Legionovią strata 26 goli w tych meczach ułożyła Wildze bilans bramkowy. Pomimo tego ,braków kadrowych i zgrywaniu nowych zawodników trener Zawadka jakoś ciągnie ten wózek na trzech kołach z których co najmniej dwa są niedopompowane i za to mu chwała, bo dalej są Realne szanse na utrzymanie, dalej jesteśmy w grze i strata do sąsiadów w tabeli nad nami jest znikoma. Na wiosnę zobaczymy czy zostaną podjęte jakieś decyzje transferowe ,może wróci Gac i Szulc którego sytuacja zdrowotna jest skomplikowana ,na pewno należy się zastanowić nad bramkarzem Makulcem ,moim zdaniem powinien być numer jeden ,wtedy miałby motywacje do dalszej pracy bo warunki fizyczne ma znakomite to materiał na bramkarza klasy znacznie wyższej niż IV liga. Czas pokaże ,a na razie przystępujemy do przerwy zimowej z nadzieją w sercu bo na szczęście jest jeszcze o co grać ,sytuacja w III lidze jak na razie jest lepsza niż w zeszłym sezonie i nie zapowiada się by z Mazowsza spadł więcej niż jeden zespół a być może nikt nie spadnie ..oby. Pozdrawiam !!!!konioData dodania komentarza: 24.11.2024, 08:14Źródło komentarza: Sklejony but i dublet stopera. Wilga kończy rundę zwycięstwem [wideo]Autor komentarza: eddTreść komentarza: W przypadku spadku Mławianki Mława z IV LIGI spadną cztery zespoły, a Wilga jest piąta od końca czyli pozycja bezpieczna.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 23:54Źródło komentarza: Sklejony but i dublet stopera. Wilga kończy rundę zwycięstwem [wideo]Autor komentarza: Do BedokTreść komentarza: Na otwarciu była chyba też szefowa SANEPID -u to w takim razie co z toaletami przy tak duzum centrum,Wiadom koszty czynszu , ale też chyba jakieś wymagania przy zatwierdzaniu tak duzej inwestycji tez powinny być brabe pod uwagę. W chwili obecnej tylko Kaufland zapewnia toalety. Czy to zgodnie z prawem , a może ktoś go omija za przyzwoleniem władz,Data dodania komentarza: 23.11.2024, 20:36Źródło komentarza: Aura Park w Garwolinie otwarta: Lista sklepów i planowane otwarciaAutor komentarza: Wojtek63Treść komentarza: Szanowny ,,Mietek'' Co prawda wkleiłeś swój post w miejscu rzadko odwiedzanym przez internautów, ale... Jestem pełen podziwu za to, że Ty bez moich komentarzy żyć nie możesz. Doceniam to i serdecznie Cię pozdrawiam. Wojtek63Data dodania komentarza: 23.11.2024, 19:15Źródło komentarza: Sklejony but i dublet stopera. Wilga kończy rundę zwycięstwem
NAJNOWSZE WIDEO
Reklama