piątek, 27 września 2024 17:23
Reklama

Jadą, jadą sprzęty nowe

Do laboratorium, oddziału intensywnej terapii i oddziału wewnętrzno-kardiologicznego. Nowy sprzęt trafił już na szpitalne sale. Trawa jego instalowanie i testowanie. Część urządzeń już dziś służyła pacjentom. - W laboratorium mamy nowe analizatory. Dostaliśmy już także nowe kardiomonitory, holtery, aparaty EKG oraz laparoskop. To są bardzo dobre urządzenia jak na możliwości szpitala powiatowego. W pracowni bakteriologii mamy sprzęt z najwyższej półki ? mówił Krzysztof Żochowski, dyrektor SP ZOZ w Garwolinie.

 

Nowy sprzęt to pierwsze pieniądze wydane z 24 milionów przeznaczonych na wyposażenie szpitala. Jak na razie udało się rozstrzygnąć tylko część zadań określonych w przetargu. Oprócz nowe sprzętu w szpitalu pojawią się też nowe meble. Podpisane umowy opiewają na kwotę ponad 5 mln złotych.

Dziś trwało między innymi instalowanie kardiomonitorów na oddziale wewnętrzno-kardiologicznym i testowanie analizatorów w laboratorium.

- Wzbogaciliśmy się o brakujący od wielu lat sprzęt do diagnostyki chorób serca ? mówi Marek Niedźwiedź, ordynator oddziału wewnętrzno-kardiologicznego. ? Aparat wieloprofilowy EKG z możliwością szybkiego zapisu i cały tor prób wysiłkowych. Najważniejsza jest oczywiście bieżnia, ale dzięki nowoczesnemu oprogramowaniu może dostosować próby odpowiednio do wieku i schorzeń pacjenta ? dodaje.

40-letni mężczyzna będzie mógł na bieżni biec, ale 70-letniej kobiecie wystarczy wolny marsz, a lekarz bez problemu będzie mógł wykonać badanie. Oddział wzbogacił się także o dwa systemy holterów ? zwykły, trzykanałowy i drugi, dwunastokanałowy, który jest potrzebny przy złożonych zaburzeniach, np. arytmii. Wszystko to uzupełnia system monitorowania pacjenta ? 6 nowych stanowisk. ? Oprócz tego mamy 3 aparaty, które umożliwiają nam monitorowanie pacjenta, który leży na przykład na innym oddziale, ale wszystko będzie się wyświetlało u nas, w systemie zbiorczym ? wyjaśnia ordynator.

Nowe nabytki zasiliły także zakład diagnostyki laboratoryjnej. Teraz analizator do immunologii szpital ma na własność. Do tej pory urządzenie było dzierżawione. Dzięki niemu można sprawdzić poziom hormonów, wykryć toksoplazmozę, wczesny zawał czy przerost prostaty. Jest też nowy aparat do analiz moczu i trzy najnowocześniejsze mikroskopy. W najbliższych dniach powinien także zostać dostarczony duży aparat do analiz biochemicznych.

Justyna Dybcio


Jadą, jadą sprzęty nowe

Jadą, jadą sprzęty nowe

Jadą, jadą sprzęty nowe

Jadą, jadą sprzęty nowe

Jadą, jadą sprzęty nowe

Jadą, jadą sprzęty nowe

Jadą, jadą sprzęty nowe

Jadą, jadą sprzęty nowe

Jadą, jadą sprzęty nowe

Jadą, jadą sprzęty nowe

Jadą, jadą sprzęty nowe

Jadą, jadą sprzęty nowe

Jadą, jadą sprzęty nowe

Jadą, jadą sprzęty nowe


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
onufry 05.06.2011 10:56
Proszę o uaktualnienie rozkładu jazdy pks. onufry

Agnieszka 04.06.2011 11:20
Po 1 Garwoliński szpital jest szpitalem REJONOWYM a nie SPECJALISTYCZNYM, nie posiadamy np pracowni kardiologii inwazyjnej (i raczej nie będziemy posiadać bo już zagęszczenie na Polskę takowych pracowni jest 2 razy większe niż chociażby w Niemczech), w naszym szpitalu pracują interniści -specjaliści chorób wewnętrznych (nie, to nie są "lekarze ogólni"), którzy także umieją wykonać i zinterpretować próbę wysiłkową, Holter, jest też lekarz, który b. dobrze wykonuje echo serca i w niczym nie jest gorszy od kardiologa. Postępowanie wobec zawału jest IDENTYCZNE W Garwolinie, Wyszkowie, Grójcu jak też np w Szpitalu Wolskim gdzie są kardiolodzy a nie ma kardiologii inwazyjnej i to że odwozi się pacjenta do innego szpitala to nie dlatego że w tym pierwszym są gorsi lekarze, tylko dlatego że ma mniejsze możliwości diagnostyczne. Po 2 Z wieloma specjalizacjami lekarskimi (internista to też specjalista) jest problem w postaci niewielu miejsc, a więc problem dostępności. Poza tym nie odbywa się to na zasadzie "korespondencyjnej", tylko przez 3 lub 5 lat trzeba pracować w szpitalu w większym mieście, nie każdy lekarz ma taką możliwość i nierzadko jego pensja starczyłaby chociażby na wynajem kawalerki w takowym mieście. Tak więc nie jest to "kwestia zadania sobie trudu" I żeby nie było - nie jestem w żaden sposób związana z garwolińskim szpitalem

pacjent 04.06.2011 08:47
Sprzęt to nie wszystko. Diagnostyka chorób serca to przede wszystkim specjaliści, którzy z tego sprzętu potrafią skorzystać. Pora teraz Panie Dyrektorze na sprowadzenie specjalistów lekarzy KARDIOLOGÓW. Przez tyle lat w garwolińskim szpitalu żaden z lekarzy nie podjął wysiłku zrobienia specjalizacji w tej dziedzinie. I cóż to za oddział kardiologiczny bez specjalistów?

Reklama
Reklama
Reklama