piątek, 27 września 2024 17:25
Reklama

Jest lepiej niż w województwie

Uczniowie szóstych klas ze sprawdzianem na koniec szkoły podstawowej poradzili sobie bardzo dobrze. Średnie wyniki miejskich placówek są lepsze od powiatowego i wojewódzkiego wskaźnika. Sprawdzian na koniec szkoły podstawowej przeprowadzono 5 kwietnia. Jego wynik nie jest brany pod uwagę przy przyjęciu do publicznych gimnazjów na terenie Garwolina. Mimo tego uczniowie szóstych klas z naszego miasta poradzili sobie bardzo dobrze. 26,60 pkt (na 40 możliwych) to średni wynik z 3 placówek znad Wilgi. W skali powiatu 13-latek uzyskał przeciętnie 25,41 pkt, dla województwa mazowieckiego wskaźnik ten wyniósł 25,96 pkt. - Do dużych szkół warszawskich brakuje nam ok. 1,5 punkta ? spotrzega Grzegorz Głowacki, dyrektor SP nr 1. Przy Żwirki i Wigury średni wynik był najwyższy w mieście ? 26,79 pkt.

 

Równie dobrze w statystykach sprawdzianu wypadli uczniowe Piątki (26,44 pkt). - Trudno jest porównywać wyniki z poprzednich lat, bo różne są poziomy trudności zadań. Na tle średniej miasta, powiatu i województwa wypadliśmy bardzo dobrze ? mówi Jacek Zowczak, dyrektor Zespołu Szkół nr 5. W SP nr 2 tegoroczny przeciętny wynik to 26,59 pkt.

łk

foto archiwum


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
konio 05.06.2011 17:20
modelu edukacji ,jest tak jak Pani pisze ,weźmy jednak pod uwagę całe uwarunkowania socjologiczne a przede wszystkim egalitaryzm cechujący tamto społeczeństwo.Równie historia odgrywa swoją rolę (Luteranizm).W naszym kraju dominuje kapitalizm w wydaniu południowoamerykańskim stąd takie a nie inne podejście i swoisty podział klasowy który dokonał się w warstwie społecznej.Niestety, raczej fiński sen się w Polsce nie ziści sprawy zaszły za daleko a szkoda ,gdyż struktura społeczna rodem z Salwadoru wyjdzie nam jeszcze bokiem- mówiąc kolokwialnie.Pozdrawiam!!!!konio

rodzic 05.06.2011 16:52
Nie mogę zgodzić się z Panią Agnieszką.Do GiumnazjumPowiatowego przyjmują bez wyjątku nie patrząc na oceny,ponieważ nie mieli by naboru.Uczniowie cieszą się ,że mogą pójść do szkoły ,gdzie jest starsza młodzież i ta szkoła jest przy LO,efekty póżniej są jakie są.Wpływ młodzieży starszej na dzieciaki nie najlepszy,wyniki w nauczaniu mizerne,ale dzieci szybciej dojrzewają.Czy Pani chciałaby dać swoje dziecko po ukończeniu VI klasy do LO na Długiej? Życzę powodzenia tym dzieciom i rodzicom ,których dzieci wybieraja szkołę na Długiej,nie pisałabym,gdybym nie doświadczyła.

Agnieszka 05.06.2011 11:19
"nno tu jest mowa o szkole podstawowej więc szkoła podstawowa nr 1 jest dobra, ale co do gimnazjum nie była bym tego taka pewna :/" A dlaczego? Bo zdolniejsze dzieci w większości poszły do Gimanzum Powiatowego i KLO, bo nasza edukacja ogólnie idzie w kierunku "klasowości", gdzie dzieci bogatych i wpływowych rodziców idą do dobrych, nierzadko niepublicznych szkół, a w tzw. "rejonie" pozostaje "reszta". Niestety z czasem dobrzy nauczyciele odchodzą z tych rejonowych do "elitarnych" w centrach miast. W Warszawie już praktycznie ten podział się dokonał. A szkoda bo istnieje jeszcze fiński model edukacji, gdzie wszystkie dzieci, bez względu na pochodzenie i majętność rodziców chodzą do publicznych, rejonowych, darmowych szkół, w klasach są zdolne i mniej zdolne dzieci, ale wbrew pozorom nie szkodzi to żadnej ze stron, dzieci mają darmowe obiady i podręczniki, do pracy przyjmuje się najlepszych z najlepszych, zawód nauczyciela jest tam bardzo prestiżowy i poważany, i to właśnie buduje tam prawdziwą równość. Ktoś zaraz powie że nas na to nie stać, ale prawda jest taka że jest to długofalowa inwestycja, która Finom się już wiele razy zwróciła, bowiem ich przeciętny obywatel ma solidne wykształcenie średnie, nie to co u nas masowa produkcja często niewiele wartych dyplomów wyższych uczelni, nierzadko wartych mniej niż przedwojenna matura.

rodzic 05.06.2011 11:10
W Gimnazjum uczą najlepisi nauczyciele z podstawówki,to o czym mówimy.

Agnieszka 05.06.2011 11:02
Po raz pierwszy zgodzę się z koniem. Sama chodziłam do gimnazjum w jedynce i nigdy już nie natrafiłam w na tak konkretnych, sumiennych nauczycieli. Potem poszłam do LO na Długą i tam poza pewną Panią polonistką to był dramat z nauczaniem

a 04.06.2011 11:53
anno tu jest mowa o szkole podstawowej więc szkoła podstawowa nr 1 jest dobra, ale co do gimnazjum nie była bym tego taka pewna :/

Anna 03.06.2011 18:45
Cieszy mnie fakt,że moje dziecko wybrało Gimnazjum nr.1,zawsze uważałam ,że to dobra szkoła.

konio 03.06.2011 17:29
Prawda jest taka ,że w szkołach w stolicy jest o wiele bardziej posunięta demoralizacja młodzieży ,nie twierdzę żeby w Garwolinie było pod tym względem całkowicie OK!,ale nie ma co porównywać.Warszawską średnią mocno zawyżają szkoły "ursynowskie" gdzie mieszka,wielu młodych wykształconych przedstawicieli klasy średniej a co za tym idzie ich dzieci są w uprzywilejowanej sytuacji.Nie miejmy kompleksów ,nasza małomiasteczkowość jest atutem w dzisiejszej dżungli wzorców kulturowych, odbiegamy od dużych miast in plus.Pozdrawiam!!!!konio

Wacek 03.06.2011 09:08
Gratuluję najsłabszego wyniku w mieście, może już czas zacząć rozmawiać z ludźmi zamiast narzucać im swoje pomysły.

rodzic 03.06.2011 09:05
Zawsze uważałam że Szzkoła Podstawowa i Gimnazjum nr.1 przy Żwirki i Wigury to bardzo dobra szkoła od lat .Gratuluję

konio 03.06.2011 06:50
Widać ,że w Garwolinie są łebskie dzieciaki.Pozdrawiam!!!!konio

Reklama
Reklama
Reklama