? Dyrekcje szkół zdawały sobie sprawę z trudnej sytuacji. Mimo tego pieniądze były wydawane bez umiaru. Plan subwencji oświatowej na rok budżetowy wynosi 5,2 mln. Kwota otrzymanej subwencji oświatowe wynosi 3,3 mln. Kwota przekazanych środków dla placówek oświatowych wynosi 3,5 mln. Z budżetu miasta od początku 2011 r. przekazano dodatkową kwotę środków w wysokości 210 tys. zł ? dodaje włodarz.
Kilka dni temu miarka w ZS nr 2 się przebrała. Zakład Ubezpieczeń Społecznych zagroził, że jeśli nie zostaną spłacone należności ubezpieczeniowe za marzec br., konto placówki zostanie zablokowane. ? Na koncie szkoły jest 150 tys. zł, należności do ZUS wynoszą 148 tys. zł. Pani dyrektor szkoły miała podjąć decyzję, co dalej robić ? mówi burmistrz Łaskarzewa.
- Otrzymałam ustną informację od księgowej urzędu miasta, że konto szkoły może być zablokowane. Postawienie mnie w takiej sytuacji było zaskoczeniem. Moja odpowiedź była jednoznaczna. Zatrudniam nauczycieli na podstawie umowy o pracę i moim obowiązkiem jest wypłata wynagrodzenia ? podkreśla w rozmowie z nami Maria Hryszkiewicz, dyrektor ZS nr 2 w Łaskarzewie.
Dyrektor placówki zdaje sobie z trudnej sytuacji. ? Co będzie dalej? Nie wiem. Od ośmiu lat nie otrzymaliśmy żadnego dofinansowania do subwencji ministerstwa od samorządu miasta Łaskarzew ? zaznacza. ? Co roku zaciskamy pasa. Część kosztów pokrywamy z funduszu Rady Rodziców. Nauczyciele często działali na rzecz szkoły we własnym zakresie, dokładając do tego własne pieniądze. Szkoły w Łaskarzewie są niedofinansowane ? dodaje.
Środki na koncie ZS nr 2 zostały wypłacone nauczycielom na poczet czerwcowej pensji. Teraz odsetki ZUS będą rosły, a finansowa przyszłość szkoły stoi przed jeszcze większym znakiem zapytania. ? Będziemy wnioskować o rozłożenie należności do ZUS na raty ? zaznacza Lidia Sopel-Sereja. - Żałuję tylko, że przy całym problemie finansowym placówek oświatowych, odpowiedzialność zrzucana jest głównie na miasto jako organ prowadzący ? kończy.
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze