piątek, 27 września 2024 09:25
Reklama

Gimnazjaliści chętnie wybierali szkoły powiatowe

1222 uczniów zostało przyjętych do 45 klas pierwszych w 7 szkołach prowadzonych przez powiat garwoliński. ? Rekrutacja została przeprowadzona bardzo sprawnie ? podkreśla starosta Marek Chciałowski. Prawie w każdej powiatowej szkole powstało tyle klas pierwszych, ile wcześniej zakładała dyrekcja. Wyjątkiem to Zespół Szkół Rolniczych w Miętnem. Tam jedynie 15 osób zgłosiło do technikum urządzeń i systemów energetyki odnawialnej. W efekcie powstało 7 z 8 przewidywanych klas. ? W tym przypadku ci uczniowie zostali dołączeniu do klasy technika spedytora. Wdrażanie nowych kierunków wymaga roku, dwóch lat promowania ? mówi starosta Marek Chciałowski.

Włodarz zwraca uwagę na rekrutację do Liceum Ogólnokształcącego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Garwolinie. ? Do wszystkich sześciu klas listy od razu zapełniły się do 30 osób. Duże zainteresowanie sprawiło, że przyjmowane były osoby z wyższymi wynikami niż przed rokiem ? spostrzega nasz rozmówca. Chętnych nie brakowało również w technikum fryzjerskim w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Garwolinie czy technikum geodezyjnym w żelechowskim ZSP.

- Rekrutacja została przeprowadzona bardzo sprawnie. Ilość przyjętych uczniów oznacza, że gimnazjaliści dobrze oceniają kształcenie i proces dydaktyczny w naszych szkołach ? chwali starosta. - Proces rekrutacji jest teoretycznie zakończony, ale jeszcze wiele osób nie wiem, że trzeba dostarczyć oryginały dokumentów. Poza tym w wielu szkołach są jeszcze miejsca w klasach wielozawodowych np. w ZSP w Żelechowie czy ZSR w Miętnem ? dodaje.

łk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
KRYSTYNA 19.07.2013 15:46
Technikum fryzjerskie to jeden z ostatnich sukcesów dyrektora Pikusa, który przez ponad 16 lat zarządzał ZSP 2 w Garwolinie.

Rodzic 17.07.2013 20:33
Prawie w każdej powiatowej szkole powstało tyle klas pierwszych, ile wcześniej zakładała dyrekcja. Powinno być - W każdej szkole powiatowej powstało tyle klas na ile pozwolił pan starosta, a pozwolił na tyle ile chciał, chyba że jest to Mietne.Pisząc takie artykuliki dziennikarze powinni sprawdzić to w szkołach,a nie brać danych od starostwa.Z poważaniem.

Reklama
Reklama
Reklama