Gwiazdą popołudnia była Kasia Kowalska z zespołem. Piosenkarka zaprezentowała kilkanaście najbardziej znanych utworów ze swojej bogatej dyskografii. ?Antidotum?, ?Pieprz i sól?, ?Domek z kart?, ?Coś optymistycznego?, ?Prowadź mnie? ? na słowa szczególnie refrenów tych piosenek słychać było ciche podśpiewywanie. W drugiej części koncertu już do śmielszego śpiewania zaprosiła Kasia Kowalska.
We wczorajszym repertuarze nie zabrakło także protest songu o przemocy ?Spowiedź? czy ?Kwiatów we włosach? Krzysztofa Klenczona. Na zakończenie ze sceny CSiK rozbrzmiał ?Sen o Warszawie?. W aranżacji na trzy gitary utworu Czesława Niemena słuchało się jakby inaczej, tym bardziej, że wczoraj minęły 74 lata od urodzin artysty.
Po koncercie ustawiła się długa kolejka po autografy, które Kasia Kowalska cierpliwie rozdawała.
łk
Napisz komentarz
Komentarze