Druga połowa rozpoczęła się idealnie dla miejscowych. Z 16 metrów płasko uderzał Jacek Kajtowski. Bramkarz Sparty sparował piłkę do boku, gdzie czyhał Zalewski, który zmieścił futbolówkę między goalkeeperem a słupkiem bramki. Prowadzenie 3:0 rozluźniło szeregi defensywne gospodarzy. Goście stwarzali groźne sytuacje z kontry lub po dośrodkowaniach z rzutów wolnych. Na szczęście dla Wilgi w kapitalnej dyspozycji był dzisiaj Łukasz Mariak. Bramkarz beniaminka IV ligi czterokrotnie popisał się znakomitymi interwencjami, raz sprzyjało mu szczęście po trafieniu gości w poprzeczkę.
W końcówce rozmiary wygranej mogli powiększyć Kamil Zawadka i dwukrotnie Jakub Wachnicki. W 86. minucie gry czerwoną kartę za uderzenie zawodnika Wilgi bez piłki zobaczył Łukasz Kania ze Sparty.
- Nie było to piękny dla oka mecz, ale nie zawsze trzeba wygrywać po efektownych spotkaniach ? przyznał po meczu Marek Krawczyk, trener Wilgi. ? Ważne jest to, że zagraliśmy na zero z tyłu i to przy eksperymentach w obronie ?dodał. Szkoleniowiec GKS podkreśla bardzo dobrą grę Łukasza Mariaka.
Za tydzień Wilga jedzie na mecz do wicelidera Żyrardowianki Żyrardów. Oprócz tego arbiter pokazał dzisiaj 10 żółtych kartek, w tym 4 dla GKS.
Wilga Garwolin ? Sparta Jazgarzew 3:0 (2:0)
Bramki: Mariusz Dróżdż, Łukasz Puciłowski (karny), Arkadiusz Zalewski
Wilga: Mariak, Karol Zawadka, Szczęśniak, Bogusz, Mianowski, Dróżdż (Baranowski), Kamil Zawadka, Sitarek, Puciłowski (Marcin Makulec), Zalewski (Wachnicki), Kajtowski (Pyra).
łk
Napisz komentarz
Komentarze