Po krótkiej przerwie zawodnik pochodzący z gminy Łaskarzew zagrał z Valerą. Pierwszy set Polak wygrał pewnie 11:5. W drugim kibice byli świadkami zaciętej końcówki. Hiszpan prowadził 10:9, by po chwili przegrywać 10:11. Ostatecznie reprezentant półwyspu Iberyjskiego wygrał seta 13:11. Trzecia partia po początkowej grze punkt za punkt potoczyła się po myśli Polaka, który zyskał wysoką przewagę i wygrał do 7. W czwartym secie Hiszpan wypracował prowadzenie 3:1. Reprezentant biało-czerwonych nie dawał za wygraną i stratę odrobił z nawiązką (7:5). Piotr wykorzystał już pierwszą piłkę na wagę złotego medalu i pokonał Valerę 11:6. Polacy wygrali w całym meczu z Hiszpanami 3:0.
Wcześniej Polacy ograli w 1/8 finału Ukrainę 3:0, w ćwierćfinale i półfinale biało-czerwoni stoczyli długie pojedynki z Belgami i Brytyjczykami. Oba zakończone wygranymi 3:2.
Dla Piotra Grudnia to drugim medal paraolimpijski w karierze. Cztery lata temu w Pekinie 17-latek niespodziewanie sięgnął po srebrny medal rywalizacji singlistów. W Londynie gry indywidualne nie poszły tak dobrze i tenisista odpadł po rundzie grupowej, gdzie pokonał późniejszego wicemistrza olimpijskiego ze Słowacji. Złoto Polaków jest 12. takim krążkiem podczas paraolimpiady, jednocześnie 29. biało-czerwonych w Londynie.
Do Polski tenisista wróci 10 września.
łk
fot. Gael Marziou (copyright IPC)
Napisz komentarz
Komentarze