- Do przerwy mecz był wyrównany. Po zmianie stron rywale nie mieli sił i pomysłu na zdobywanie bramek. My zagraliśmy bardzo dobrze. W środku pola znakomicie uzupełniali się Głąbicki i Goździk. Zagraliśmy 4 młodzieżowcami. Miałem pewne obawy co do ich postawy, ale zagrali bardzo dobrze ? komentuje trener Hutnika Tomasz Barej.
Co ciekawe z 7 bramek wczorajszego meczu aż 4 padły po rzutach karnych.
Hutnik Huta Czechy ? Zorza Sterdyń 5:2
Bramki dla Hutnika: Łukasz Ściborowski, Rafał Głąbicki 3 (2 z karnych), Łukasz Trzciński (karny)
Hutnik: Rękawek, Trzmiel (Jeleń), Krupieńczyk, Ściborowski, A. Wardak, J. Wardak, R. Głąbicki, Ł. Zalewski (Bogdanowicz), Goździk (R. Wardak), Trzciński, Gawinek (B. Głąbicki).
Bardzo dobrze derbowy mecz z Wilgą Miastków ułożył się dla Zrywu Sobolew. Już w 4. minucie piłka po rzucie wolnych odbijała się od nóg kolejnych zawodników, by ostatecznie trafić do Mateusza Michalca. ? Po stracie bramki przez 20 minut mieliśmy przewagę, ale nie potrafiliśmy wykorzystać nadarzających się okazji ? mówi trener Wilgi Paweł Kowalski.
W drugiej połowie gra się wyrównała. Więcej sytuacji stwarzali jednak goście. Po stracie Wilgi na własnej połowie Zryw wyprowadził wzorcową kontrę, po której na listę strzelców wpisał się Mateusz Gałązka. ? Graliśmy bez podstawowych środkowych pomocników ? Kondeja i Wołoszki. Było widać te braki. Mimo przegranego meczu powiedziałem chłopakom, że zagrali bardzo dobrze, biorąc pod uwagę postawę w sparingach ? dodaje szkoleniowiec.
Wilga Miastków ? Zryw Sobolew 0:2 (0:1)
Bramki: Mateusz Michalec, Mateusz Gałązka
Wilga: Czarny, Zając, M. Biedrzycki, Ł. Biedrzycki, Latuszek, Matysek (Belka), Zieliński (Pasik), Bogusz, Baran (Frelik), Cichecki, Domański.
Zryw: Ulaszewski, Michalec (Dziubak), P. Kazimierak, T. Zackiewicz, Błachnio, Kwaśniak (G. Kazimierak Grzegorz), Tywanek, Więckowski, Włodarczyk (Marcińczak), Gałązka, Wiśnioch (Baran).
Piłkarski horror z happyendem sprawili sobie zawodnicy Orła Unin. Do przerwy wyjazdowego spotkania w Ostrówku przegrywali 0:2. ? Nie sprawdziło się ustawienie z 5 pomocnikami. Popełnialiśmy proste błędy, które wykorzystał rywal. Graliśmy bezbarwnie i nijak ? ocenia trener Orła Cezary Krzyśpiak.
Na drugą połowę zawodnicy z Unina wyszli nastawieni na obrabianie strat i ze zmianami w składzie. Przyniosło to efekty. Kontaktowego gola w 60. minucie strzelił Jarosław Duchna, wykorzystując podanie z rzutu wolnego Łukasza Piesio. Na kwadrans przed końcem na strzał z 30 metrów zdecydował się grający trener. Piłka trafiła do siatki. W doliczonym czasie gry Piesio ograł bramkarza i uderzył na bramkę. Piłkę ręką zatrzymał obrońca LKS, za co otrzymał czerwoną kartkę. Jedenastkę na bramkę zamienił Piesio. - Bardzo się cieszymy z takiego otwarcia, tym bardziej, że graliśmy na wyjeździe z silnym rywalem ? podsumowuje trener Orła.
LKS Ostrówek ? Orzeł Unin 2:3 (2:0)
Bramki dla Orła: Jarosław Duchna, Cezary Krzyśpiak, Łukasz Piesio (karny)
Orzeł: Domarecki, D. Brych (Mateusz Mikulski), J. Duchna, P. Brych, Marcin Mikulski, Parzyszek (P. Kisiel), K. Łubian (A. Łubian), Kajtowski (P. Mikulski), Piesio, Ł. Ziółek, Krzyśpiak.
Oficjalny debiut w roli trenera Sępa nie wyszedł Marcinowi Cieśli. Żelechowianie przegrali na własnym boisku z faworyzowaną Mazovią 0:3.
Sęp Żelechów ? Mazovia Mińsk Mazowiecki 0:3
Wyniki i tabela siedleckiej Ligi Okręgowej
łk
Napisz komentarz
Komentarze