niedziela, 6 października 2024 06:23
Reklama

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Przez dwa lata w Garwolińskim Klubie Sportowym Wilga Garwolin działała sekcja kick-boxingu. Regularnie trenowało ok. 60 osób. W tym czasie podopieczni Macieja Zapałowskiego zdobywali medale mistrzostw Polski. W 1995 roku został rozwiązany Garwoliński Klub Kick-boxingu. Rok później, aby umożliwić starty zawodników w zawodach, sportowcy zostali włączeni do GKS Wilga Garwolin. Sekcja sportu walki istniała do 1998 roku. W pierwszym roku działalności sekcji garwolińscy kick-boxerzy wrócili w 3 brązowymi medali Mistrzostw Polski Juniorów w formule Semi-Contact. W Sokołowie Podlaskim na najniższym stopniu podium stawali Patryk Jończyk (kat. do 54 kg), Piotr Borowski (60 kg) i Daniel Baran (do 69 kg). Również w 1996 roku krążki MP Seniorów Light-Contact (Tychy) zawisły na szyjach dwóch reprezentantów GKS. Drugi w kat. do 69 kg był Piotr Mucha.

Wygrał z Albertem Sosnowskim

Kategorię do 84 kg wygrał Paweł Paziewski. ? Co ciekawe Paweł w finale stoczył zwycięską walkę z Albertem Sosnowskim, który niedługo później przeszedł na boks ? wspomina trener Maciej Zapałowski. ? Paweł był najzdolniejszym zawodnikiem tych dwóch lat kiedy startowaliśmy jako Wilga Garwolin. Był w kadrze Polski. Bardzo dużo walk rozstrzygał o przysłowiowy włos ? dodaje.

Pierwszy medal przyszłego mistrza świata

Równie udane starty fighterzy zaliczyli w 1997 roku podczas MP Młodzieżowców i Juniorów Młodszych w Siemiatyczach. Srebro w kat. 45 kg wywalczył Jakub Piotrowski, a brąz w kat. 67 kg Piotr Borowski. Na tej imprezie pierwszy medal tego szczebla zdobył Tomasz Kwaśny. Późniejszy mistrz świata juniorów sięgnął po brąz w kat. 48 kg.

W 1998 roku Daniel Walicki został wicemistrzem Polski w kat. 54 kg podczas MP Młodzików i Juniorów Młodszych w formule Semi Contact w Siedlcach.

Odłączenie się sekcji kick-boxingu od Wilgi Garwolin jesienią 1998 roku było spowodowane powołaniem Uczniowskiego Klubu Sportowego Kickboxer.

Łukasz Korycki

Zdjęcia z archiwum Macieja Zapałowskiego


Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze

Krótki epizod kick-boxingu w Wildze


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
... 16.08.2012 19:31
wiecej zdjec by sie przydało;)

Reklama
Reklama
KOMENTUJECIE
Autor komentarza: Wojtek63Treść komentarza: To dobry wynik. Niezmiernie dobry mając na uwadze rezultaty w III lidze.Data dodania komentarza: 5.10.2024, 19:50Źródło komentarza: Pewna wygrana Wilgi z Pilicą [wideo]Autor komentarza: Wojtek63Treść komentarza: Pytanie retoryczne: Czy banda powiatowych urzędniczo -politycznych i policyjnych skorumpowanych bandziorów jest w stanie w dwa dni doprowadzić to skrzyżowanie (Shell- GSAG - Waw- Garw) do stanu minimum bezpieczeństwa drogowego ? Czy dalej i z radością będą sikać ciepłym moczem na garwolińskich obywateli ?Data dodania komentarza: 5.10.2024, 19:44Źródło komentarza: Kolejna kolizja w tym miejscuAutor komentarza: Wojtek63Treść komentarza: Ta informacja przeczy wszelkim zasadom logiki !!! Pies w basenie ? O.K. O tej porze roku (październik) basen był raczej suchy- więc jak do niego wskoczył, to nie mógł się wydostać. A właściciel psa? Był mokry, a raczej bardzo mokry, czyli bardzo nakropiony (żeby nie powiedzieć nawalony) ? No i finalnie ten właściciel psa zadzwonił do Straży Pożarnej. No nieee... to jest totalna bzdura ! Paranoja ! No chyba, że to był pies pijanego oficera SP, naćpanego i pijanego ważnego polityka, a może nawet samego Długopisu, czyli Andrzeja vel Adriana, który ,,urzęduje'' w tamtych okolicach. To rozumiem :-). I tym bardziej pochwalam tę bohaterską, wręcz brawurową bez mała polityczną akcję strażackiej brygady z maciejowickiego Podłęża. p.s. Ś.p. Stanisław Bareja nie wymyśliłby takiego scenariusza :-). Bareja, który nie wiedział, że oprócz jednego bandyckiego PZPR-u powstanie 100 różnych bandyckich i skorumpowanych finansowo oraz politycznie partii politycznych na czele z PiS- sem i z PO-o. Z angielskiego: Pee (pi)- znaczy sikać. PO-o (pou) znaczy wydalać kał. To taka ukryta autoreklama politycznych bandytów. Nic tylko głosować na nich. I wszystko w temacie.Data dodania komentarza: 5.10.2024, 18:34Źródło komentarza: Wyciągnęli psa z basenuAutor komentarza: ZnajomyTreść komentarza: Rany kto proponuję Pana Sz. na burmistrza jaja nieprzeciętne przecież to leń patentiwany, amator ciepłej posadki gdzie nie trzeba sie narobić a zarobić. Co on takiego narobił wykona kilka telefonów zamiwi teatrzyk o kino? Jakie on na pojęcie o urzędowaniu. Zerowe pozyskiwaniu funduszy zerowe. Nie sztuka gajerek kupić i poudawać elokwentnego. A pod maską kawał fałszywego s...Data dodania komentarza: 5.10.2024, 14:24Źródło komentarza: Łukasz Bogusz z zarzutami. "Klasyczna ustawka"
Reklama