piątek, 27 września 2024 19:16
Reklama

Wilga rozpoczyna przygotowania do wiosny

W poniedziałek przygotowania do rundy wiosennej rozgrywek IV ligi rozpocznie Wilga Garwolin. Drużyna Karola Zawadki planuje rozegrać siedem sparingów. - Chcemy utrzymać obecną kadrę – rozpoczyna rozmowę z nami trener GKS Karol Zawadka tuż przed startem zimowych przygotowań. Pierwszy trening zaplanowano na poniedziałek 15 stycznia. Od czasu zakończenia rundy w listopadzie piłkarze mieli rozpisane indywidualne plany treningowe.

Przygotowania do wznowienia sezonu będą przebiegały według sprawdzonego schematu. Zajęcia będą się odbywać trzy razy w tygodniu na bocznym boisku przy Sportowej, siłowni oraz w Miętnem.

Jak przyznaje szkoleniowiec, na pierwszych zajęciach w 2024 roku pojawi się 3-4 testowanych zawodników. Ich przydatność do składu ocenią sparingi, których zaplanowano siedem.  Pierwszy test mecz 20 stycznia (sobota) z Tygrysem Huta Mińska. Wilga mierzyć się będzie z drużynami IV/V ligi oraz ligi okręgowej.

GKS rundę wiosenną rozpocznie od nadrobienia jesiennych zaległości. 2 marca w Uninie (cały czas trwa remont stadionu w Garwolinie) zagra z Marcovią Marki. Tydzień później, także przed własną publicznością, nasi zagrają rewanż ze stołecznym Ursusem. Na półmetku rozgrywek Wilga zajmuje 11. miejsce w mazowieckiej IV lidze.

Plan sparingów Wilgi Garwolin – zima 2024

  • 20 stycznia (sobota) – Tygrys Huta Mińska (V liga), dom
  • 27 stycznia (sobota) – LKS Promna (V liga), dom
  • 3 lutego (sobota) – KS Cisowianka Drzewce (IV liga), dom
  • 7 lutego (środa) – MKS Ruch Ryki (LO), dom
  • 10 lutego (sobota) – KS Ożarowianka Ożarów Maz. (V liga), wyjazd
  • 17 lutego (sobota) – Lewart Lubartów (IV liga), wyjazd
  • 24 lutego (sobota) – Energia Kozienice (V liga), dom

łk

fot. arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Wojtek63 13.01.2024 09:56
Wilga to jest potęga (III) Informacje uzupełniające: Wilga Garwolin- jedenasty sezon w IV lidze. Wcześniej LO lub IV poziom rozgrywek. Typowy czwartoligowy średniak. Wilga II Garwolin- drugi sezon w LO. Bardzo przyzwoite miejsce po rundzie jesiennej. Wilga Miastków Kościelny- Po piętnastu sezonach w LO i ubiegło sezonowej degradacji spadkowicz radzi sobie zupełnie… słabo. Gwoli formalności: w bilansie bramkowym nie ma błędu. To efekt wysokich zwycięstw i minimalnych porażek. Wilga Koźmice Wielkie- Od jedenastu sezonów a A klasie. Wcześniej klasa B. Wilga Golkowice- Po pięcioletnim pobycie w B klasie i ubiegłorocznym awansie beniaminek radzi sobie raczej słabiutko. 20 lat temu w C klasie, a 10 lat temu 5 sezonów nawet w A klasie. Wilga Widełka – od sześciu sezonów w klasie B. Wcześniej od 2014/15 do końca 2017/18 nawet w LO. Potem wycofanie z rozgrywek i powrót do B klasy.

Wojtek63 13.01.2024 09:55
Wilga to jest potęga (II) Małopolska rzeka Wilga to prawy dopływ Wisły liczący 26.7 km długości, a wpadający do królowej rzek polskich w Krakowie. Dla porównania ,,nasza’’ mazowiecka rzeka Wilga liczy 67 km długości. Oto klasyfikacja sportowa: 1.Wilga Garwolin- IV liga Mazowsze. 11 miejsce, 16 meczów, 19 pkt. (5-4-7), br. 26-30 2.Wilga II Garwolin- LO Warszawa. 7, 15, 23 pkt. (7-2-6), br. 34-36 3.Wilga Miastków Kościelny- A klasa Siedlce. 9, 13, 18 pkt.( 5-3-5), br. 48-28 4.Wilga Koźmice Wielkie- A klasa Małopolska gr. Wieliczka 10, 13 , 14 pkt. (4-2-7), br. 30-33 5.Wilga Golkowice- A klasa Małopolska gr. Wieliczka 13, 13 meczów, 7 pkt. ( 2-1-10), br. 18-41 6.Wilga Widełka- B klasa gr. Rzeszów VII- Kolbuszowa 10 meczów, 30 pkt ! (10-0-0-), br. 35-7.

Wojtek63 13.01.2024 09:54
Wilga to jest potęga ! :-) (I) Wilga Garwolin jest najlepszą Wilgą w Polsce po rundzie jesiennej sezonu 2023/24 spośród sześciu Wilg występujących w oficjalnych rozgrywkach piłki nożnej. Zespoły z Garwolina i z podkarpackiej Widełki to ptaszki. Pozostałe zespoły to rzeki. Ciekawostką jest to, że ptaszek wilga z Widełki może usiąść na drutach jedynej w Polsce stacji energetycznej (rozdzielni) 750kV. Tu cytat: ,,.. na terenie naszego kraju znajduje się jedna linia przesyłowa na napięcie aż 750 kV! Ma ona długość 114 km i łączy stację elektroenergetyczną w okolicy Rzeszowa z elektrownią jądrową Chmielnicka na Ukrainie. I choć linia ta została przekazana do eksploatacji już w 1985 roku, to zaledwie 8 lat później została wyłączona. Oficjalnym powodem było przystąpienie Polski w 1995 roku do UCTE (Europejskiej Unii do Spraw Przesyłu Elektryczności), po którym istniejąca linia 750 kV przestała być kompatybilna z naszym systemem’’ Koniec cytatu. Dla porównania: z polskich elektrowni wychodzi napięcie 220 i 400 KV.

Reklama
Reklama
Reklama